Szpital w Przasnyszu. „Liczba łóżek zostanie dostosowana do rzeczywistych potrzeb”
Do naszej redakcji zwróciła się czytelniczka zaniepokojona wiadomością o zmniejszeniu liczby łóżek w przasnyskim szpitalu. Poprosiliśmy dyrekcję placówki o odniesienie się do tej informacji.
– Czy prawdą jest, że szpital w Przasnyszu zmniejsza liczbę łóżek na poszczególnych oddziałach? Czy to nie utrudni dodatkowo dostępności szpitala dla pacjentów? Mniej łóżek przecież będzie oznaczało, mniej miejsc przypadających na mieszkańca – wiadomość o takiej treści do naszej redakcji przesłała czytelniczka.
Z prośbą o jej potwierdzenie lub zdementowanie zwróciliśmy się do dyrektora Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Przasnyszu.
– W wyniku przeprowadzonych analiz działalności poszczególnych oddziałów podjęto decyzję o dostosowaniu liczby miejsc/ łóżek do rzeczywistych potrzeb i obowiązujących wymogów w zakresie zatrudnienia personelu – informuje nas Zbigniew Makowski.
– Planowana modyfikacja struktury łóżek nie wpłynie na realizację obowiązujących kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia – zapewnia dyrektor i dodaje, że o szczegółach poinformuje po finalizacji kwestii formalnych.
Malejąca liczba szpitalnych łóżek, jak się okazuje to tendencja w całym kraju. Główny Urząd Statystyczny niedawno zaprezentował dane z końca 2022 roku, z których wynika, że wskaźnik liczby łóżek w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców w ciągu roku obniżył się o 0,9. Na jedno łóżko przypadało w 2022 przeciętnie 230 mieszkańców, o 5 osób więcej niż w roku poprzednim.
Największy spadek odnotowało Mazowsze (mniej o 2,5), choć warto tu zaznaczyć, że nasz region wciąż oferuje swoim mieszkańcom nadal najwięcej miejsc w Polsce. Generalnie ponad 1/4 (27,6 proc.) wszystkich w kraju łóżek szpitalnych znajduje się w dwóch, dominujących pod względem liczby ludności, woj. mazowieckim (23,7 tys.) i śląskim (21,7 tys.).
ren
Proponuję wogole usunąć łóżka i pacjenci niech leczą się na stojąco wtedy wejdzie więcej
Zarządzanie szpitalem coraz gorsze…
Tak wyczerpujący artykuł, że wszystko jasne. Panie dyrektorze, w co pan gra? Dziwnie to wszystko wygląda, mam jednak nadzieję, że mieszkańcy naszego miasteczka nie będą pana przeklinać do końca pańskich dni. Chcę być dobrej myśli.
Pan dyrektor nie gra po prostu bierze tylko kasę i nic nie robi , aby do wyborów.
To zaraz lekarze uciekną stąd zresztą i tak ich coraz mniej
Niestety Ci którzy odeszli wcześniej a mieli kompetencje raczej nikt na powrót nie namówi a ci którzy odejść powinni(z powodu niekompetencji,podejścia do pacjenta i jeszcze kilku powodów)to nawet kijem nie przegonisz,przyjeżdżają do naszego szpitala gdyż nikt inny ich nie chce,robią więcej szkody niż pożytku i to za wypłaty o których w tym mieście nawet nie ma co marzyć. Najprawdopodobniej ktoś już wcześniej podjął decyzję o zamknięciu naszego szpitala a za jakiś czas powstanie w jego miejsce prywatny ośrodek leczniczy. Winnych takiego stanu rzeczy oczywiście nie będzie, jedynie czyjeś konta urosną o kilka zer.
Przede wszystkim trzeba usunąć pana dyrektora bo nie ma wiedzy o zarządzaniu placówkami zdrowotnymi .
Natężenie pracy personelu medycznego jest tak duży że połowa w czasie na odpoczynek(wolne dni) fika sobie do innych placowek medycznych do pracy dodatkowej, łącznie z paniami 60 +ktore powinny bawić wnuki
W wolnym czasie można robić co się chce
Mówię o dniach wolnych od dyżurów a skoro ktoś nie potrzebuje odpoczywać to są trzy opcje. Albo opierdziela sie w stałej pracy albo w dorywczej albo tu i tu. Czlowiek jest tak skonstruowany że po pracy potrzebuje odpoczynku szanowna niuniu
Studia medyczne to zbyt droga inwestycja aby kobiety 60+ wysyłać na emerytury panie szowinisto!. Kobiety żyją dłużej, są bardziej odporne psychicznie i pora już skończyć z tym faworyzowaniem mężczyzn.
Chłopy do garów i na emerytury, bo do czterdziestki nie są przydatni ze względu na niedojrzałość, a po sześćdziesiątce ze względu na zdrowie.
Kobiety do rządów i do pracy!
Tak jest; „Chłopy do garów i na emerytury, bo do czterdziestki nie są przydatni ze względu na niedojrzałość, a po sześćdziesiątce ze względu na zdrowie. Kobiety do rządów i do pracy!” już dawno o tym mówię. Od kiedy podniósł się rumor o równouprawnieniu, ciągle kobiety są niezadowolone. Dzisiaj już przestałem się denerwować tymi durnymi wymaganiami i powiadam ok. Jeśli mamy traktować się równo, to niech nie ograniczają nas żadne normy, jak równo, to równo. Dość traktowania kobiet jak kobiet, a siła pracownicza jednakowa. Panowie, traktujmy kobietę jak równego sobie partnera, zarówno zawodowego, domowego, biznesowego, itd. Żadnych uczuć czułości, tylko kumplostwo.… Czytaj więcej »
Dopiero teraz zrobiłeś odkrycie, że kobieta jest równa Tobie?Śmiem twierdzić, że nawet lepsza.
Jestem pewien, że nie wiesz co mówisz, dlaczego? – bo właśnie jesteś kobietą. Kobietą zapewne jesteś lepszą ode mnie z prostego powodu, bo ja jestem facetem. Wiem, że tego nie rozumiesz, taki twój przywilej.
Te stereotypy biorą się z głupiej tradycji i w dużej mierze z naszego polskiego kościoła. na zachodzie Europy nie budzi zdziwienia kobieta przy ołtarzu
W Kościele Katolickim? Jedynie jako ministrant i to też niezbyt często. W Kościele Protestanckim jak najbardziej.A stereotypy jak je nazywasz są o wiele starsze niż KK i swoje początki mają jeszcze w czasach człowieka pierwotnego,gdzie do jaskini najpierw wpędzano kobietę-w razie gdyby czaił się tam dziki zwierz to mniejsza strata dla plemienia/klanu.Nie zaprzeczysz mam nadzieję że siłowo i wytrzymałościowo nigdy nie dorównacie „facetom”
Siła mięśni pewnie nie, za to siłą mózgu zwalimy was z nóg w sekundzie 🙂 🙂 🙂
Właśnie w KK kobiety już są przy ołtarzach w Europie Zachodniej. Widziałam na własne oczy
Zadzwoń na 112.
I rogatego zająca ijednorożce żyjące w naturze, napisz proszę który to papież pozwolił wyświęcać kobiety na księży?To jest ta Twoja siła mózgu?Dla Twojej informacji w KK nadal obowiązuje celibat a nie tylko w Polsce ale na całym świecie żadne seminarium duchowne KK nie wykształciło żadnej kobiety na księdza. W którym kraju europejskim takie cuda?Zmień albo okulary albo zajmij się dokształceniem przede wszystkim swojego mózgu.Dodam jeszcze że niedawno chcieli co poniektórzy duchowni aby w wyniku braku powołań i problemów z kapłanami szczególnie w Amazonii żeby żonaci mężczyźni mogli otrzymać święcenia i też nie przeszło a co dopiero kobieta ksiądz w KK
Nie brnij w błędny zaułek, usiądź, weź głęboki oddech i powiedz sobie, co ja wygaduję (może to pesel).
Myślę że możesz mieć rację z tym peselem,tyle że to raczej pesel „gimnazjalny”
No tak, choć myślę, że to ktoś starszy (za stary by zrozumieć).
Być może, ja jestem z czas gdy egzamin z katechzmu do „2giej komuni”składał się z 395 pytań a później była poprawka do bierzmowania,religia tak jak powinno w katechizmówce,trochę świata zwiedziłem i bolało mnie lata temu że w tym tak chwalonym zachodzie sprzedają kościoły na sklepy,bary czy wtedy dyskoteki a teraz kluby ale laicyzacji nie zatrzyma się siłą, teraz rozumiem.
😂😂😂😂😂😂😂
Ja wiem że sztuka pisania jest dość trudna(nie bez powodu ludzie najpierw posługiwali się piktogramami a dopiero później wynaleźli pismo)ale zapewniam Cię że warto, trzeba tylko użyć tej części ciała o której niedawno wspominałaś, czyżby zabrakło w nim tej Twojej siły?
Chyba miałem rację starzy ludzie nie używają emotikonów a Stara gdy brak argumentów i mózg opadnie z sił używa ich hurtem.
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Mądrze mówi! polać temu panu
Słuszna decyzja.Na niektórych oddziałach zajęte przez pacjentów jest 30 procent łóżek,a personel w pełnej obsadzie i dyżuruje przy pustym łożku .Ale normy pielęgniarskie nie pozwalają na nic innego.Jezeli to zmieni koszty,to słuszna decyzja dyrekcji.Do pracy przychodzi się pracować,a nie odpoczywać po dodatkowych dyżurach super płatnych,albo uczyć się do specjalizacji.A i tak przy tak małej liczbie pacjentów na oddziale ciężko doprosić się o pomoc ( interna)
A ty głupia jesteś czy tylko udajesz? Planujesz chorobę? Dziś mało pacjentów a jutro full i brak miejsc.
A ty sądząc po słownictwie jesteś tą zapracowaną pielęgniarką
Pewnie! Lepiej byłoby mieć obłożone 100% plus dostawki :))) ciekawe jak by wówczas Zuzia skomentowała ? Muszę do szpitala ale miejsc nie ma :)) żałosne
Babcie nie są od bawienia wnuków niech rodzice się zajmują.
to zapewne jakiś konfederat, któremu się marzy zona przy garach z dziesięciorgiem dzieci
Tobie nie grozi, zanim rozwiniesz swoją siłę mózgu,zrobisz karierę to i czas na emeryturę a invitro jest tylko do pewnego wieku i do nicku dopiszesz sobie panna i będzie stara panna.
Zacofaniec 🙂 🙂 🙂
Od Ciebie to brzmi jak komplement. Na emeryturę dla jaśnie oświeconej to zapewne krasnale zapracują lub tą siłą mózgu sprawisz ?
Babcia jest od rozpieszczania ,rodzice od wychowania. Tak mówi ludowa mądrość.
….a szkoła od nauczania….. . Babcia rozpieszcza, rodzice wychowują, szkoła uczy.
W punkt (-:.
Żarty dobie robisz! zajrzyj na fb kazda babcia profil z wnukiem
Przykre to, do Mirka – skoro natężenie pracy jest tak małe, to dlaczego zatrudnione są lekarki z zagranicy, które to mają mniej wiedzy niż nasi ratownicy i traktują pacjentów jak rzeczy, na dodatek niezbyt dobrze znają nasz język, więc co z diagnozą dla pacjentów…
W mojej przychodni pracuje ukraińska lekarz , chwalimy ją i dziękujemy.
Czy to ta sama która mówi rezać lachów?
W szpitalu coraz więcej lekarzy z Ukrainy… Niedługo już polskich lekarzy nie zobaczymy 🙂
Polscy lekarze uciekają na Zachód, a my zatrudniamy ze Wschodu. Powinno być tak, że po ukończeniu studiów powinni odpracować w Polskich szpitalach/przychodniach.
Słuszna uwaga. Kształcenie kosztuje bardzo dużo. Nie może być tak, że kształcimy dla innych. Po studiach przynajmniej dziesięć lat pracy w kraju.
Poza tym powinno być bezwzględne rozdzielenie pracy w publicznych placówkach od prywatnych. Chcesz przyjmować prywatnie, masz zakaz pracy w placówce publicznej. To uzdrowiłoby sytuację.
Nie zgodzę się, są uczelnie medyczne płatne. Więc jeżeli ktoś płaci za studia to dlaczego ma być zmuszony do pracy w swoim kraju. Oczywiście zgodzę się z tym jeżeli nie płacisz za studia to powinnien być odrobiony staż w swoim kraju ale nie 10 lat- bo koszt studiowania 6lat lekarskiego czy 3lata pielęgniarstwa na pewno nie jest wyższy niż 10 lat pracy w zawodzie. I dlaczego nie pracować w prywatnej placówce i pulicznej jednocześnie. Masz czas , dobrze się czujesz to pracuj tu i tu. Można pracować w szpitalu i jednocześnie założyć swoją dzialanosc i przyjmować prywatnie. Nie widzę problemu.
Nigdy tak źle nie było w Przanyskim szpitalu. Jeden personel chory, a drugi na feriach. Natomiast urzędnicy, gdy jeden idzie na urlop/ choruje to drugi musi zapie..alać za dwoje.
A gdy pojawi się petent w danej sprawie obowiązkowo wypowiedzieć magiczną formułkę:pani/pana który się tym zajmuje niestety dziś nie ma jest chory,będzie w …dniu. Wiem że urzędnicy odsądzą mnie od czci i wiary ale mam to głęboko w.. przez swoje dotychczasowe ,nie krótkie życie słyszałem tę formułkę i jej modyfikacje tyle razy że żadne negatywne komentarze mojego doświadczenia zmienić nie są w stanie.
Pozdrawiam plachte oby cię spotkało to samo co robiłeś pacjentom
Pan dyrektor dąży do upadłości szpitala.