Święcenie pól w sołectwie zakockim

Poświęcenie pól jest bardzo starym zwyczajem. Jest to błogosławieństwo pól, które odbywa się w czasie najsilniejszego rozkwitu urodzaju zwykle jest to maj lub czerwiec.

 Wiele wieków temu poświęcenie pól odbywało się 25 kwietnia w czasie wspomnienia św. Marka Ewangelisty, autora jednej z najstarszych i najkrótszych ewangelii „Ewangelia Marka” lub 15 maja w czasie wspomnienia św. Izydora Oracza, patrona rolników. Kiedyś poświęcenie pól wyglądało całkiem inaczej niż dziś. Kapłan z towarzyszącymi mu rolnikami szedł na pola pośród włóki poświęcając je.

  Dziś Święcenie pól odbywa się przez objeżdżanie ich dookoła danego sołectwa. Jeszcze kilkanaście lat temu mieszkańcy wiosek zbierali się zaprzęgami przy pierwszym kopcu lub figurce przydrożnej i wyruszali uroczyście z kapłanem w objazd pól zakopując w najbardziej wysuniętych nadgranicznych miejscach Ewangelię. Teraz ze względów mobilnych tradycja podtrzymywana jest tylko w nielicznych większych wioskach. Dziś w „objazd pola” wyrusza się samochodami lub ciągnikami.

 29 czerwca Mieszkańcy Zakocia, Patołęki, Wygody, Karbówka i Łyszkowa (przysiółek Osówca Kmiecego) jako ostatni z parafii św. Wojciecha uroczyście przeprowadzili u siebie Poświęcenie Pola. Może nie aż tak tradycyjnie bo bez koni i furmanek ale licznie zebrani swoimi samochodami wyruszyli w kilkukilometrowy objazd pól swojego sołectwa. Po wkopaniu w czterech miejscach Ewangelii przez sołtysa Zakocia Pana Kilijańskiego (przydrożnych kapliczkach i kopcu) przeprowadzona została przez ks. Marcina Milewskiego Msza w specjalnie przygotowanej na ten cel świetlicy w Zakociu. Zgodnie z tradycją w tych miejscowościach ks. wikariusz udał się na poczęstunek do gospodarującej tą uroczystość w tym roku rodziny.

Być może daleko odbiegająca tradycja od tej sprzed wieków miała miejsce w tych czterech miejscowościach ale odbyła się w sąsiedzkiej atmosferze.


Mariusz Maciaszczyk



Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments