Punktualnie o godzinie 15.00 Damian Pazikowski rozpoczął bicie rekordu w jeździe na rowerze przez 24 godziny. Trzymamy kciuki!

W sobotę, 12 sierpnia punktualnie o godzinie o godzinie 15.00, Damian Pazikowski, na przasnyskiej strefie gospodarczej w Sierakowie, przystąpił do bicia rekordu świata i rekordu Guinnessa w jeździe na rowerze przez 24 godziny non stop. Jeśli wszystko ułoży się zgodnie z planem, a taką mamy nadzieję, swój morderczy wysiłek Damian zakończy w niedzielę po upłynięciu 24h.

Obecny, należący do Austriaka rekord, wynosi 1026 kilometrów. Pobicie go zmusza zatem Damiana Pazikowskiego do ciągłej jazdy z prędkością ok. 42,7km/h.

Z okazji wydarzenia, na przasnyskiej strefie gospodarczej, na stacji kontroli pojazdów ALFA, pojawiło się miasteczko zawodów. Tu na mieszkańców, którzy chcą popatrzeć i kibicować ultramaratończykowi czekają ciepłe i zimne napoje, przekąski oraz inne atrakcje. Na bieżąco można śledzić na ekranach jak przebiega próba.

„Mamy ogromną prośbę dla wszystkich osób, które podejmują aktywność fizyczną w strefie (rolkarze, biegacze, rowerzyści). Prosimy aby w dniach 12 i 13 sierpnia 2023 ograniczyli swój ruch na drogach w strefie przemysłowej. Prosimy o niezatrzymywanie się na drodze i sprawne jej pokonywanie. W to miejsce zapraszamy do miasteczka zawodów na coś smacznego do zjedzenia!” – przekazują organizatorzy.

My tymczasem trzymamy kciuki!

ren