fot. KS Przasnik
Pod koniec listopada w Przasnyszu powstała oficjalna sekcja morsów. Inauguracja sezonu nastąpiła 1 grudnia 2019r. Od tamtej pory każdej niedzieli amatorzy lodowatej wody spotykają się nad stawem w Zajeździe Sebory, by wspólnie morsować.
Wydawałoby się, że z czasem ich zapał minie. Nic bardziej mylnego – z każdą weekendową kąpielą śmiałków przybywa. Dziś do lodowatej wody wskoczyło aż 38 osób.
Jak podała szwedzka agencja prasowa Tidningarnas Telegrambyrå dziś w godzinach popołudniowych na Bornholmie z przerębla wypłyną Polak. Jak podają lokalne media był to członek klubu morsów z Przasnysza, który wraz z innymi amatorami lodowatych kąpieli nurkował dziś w godzinach porannych w stawie w Romanach Seborach. Dzielny pływak z Mazowsza nie umiał wytłumaczyć jak znalazł się za granicą. Zdaje się, że nabrał wody w usta…
Zenek, ale Bornholm to już Dania chyba 🙂