Na zalewie w Karwaczu pojawiła się kładka. To budowlana samowola
O pojawieniu się nad zalewem w Karwaczu kładki poinformował nas czytelnik. Drewniany pomost jest samowolą budowlaną. Będzie musiał zostać rozebrany.
– Taki pomost ktoś sobie nad zalewem w Karwaczu wybudował. Jestem przekonany, a trochę się na tym znam, że to samowola budowlana – mówi nam mieszkaniec.
– Dość solidna konstrukcja, ładne wykonanie, ktoś widać, że sobie trud zadał, żeby to zrobić. Tam jest dość mulisto, więc też nie łatwo pewnie było to wykonać – dodaje. – Niemniej jest niezgodne z prawem. Bo co by było, gdyby teraz każdy sobie taką kładkę wybudował w publicznym miejscu? – stwierdza.
Czytelnik dodaje, że konstrukcja musiała powstać całkiem niedawno, gdyż jeszcze późną jesienią jej nie było. Kto wybudował kładkę, nie wiadomo. W jakim celu? Tego można się tylko domyślać.
Sprawę nowej kładki zgłosiliśmy do Urzędu Gminy Przasnysz. Wójt Grażyna Wróblewska zareagowała szybko. Na miejscu pojawili się urzędnicy, by informację potwierdzić.
– Kładka faktycznie dość solidna. To oczywiście samowola budowlana. Pomost będzie musiał zostać rozebrany. Nie wiem komu przyszedł do głowy taki pomysł, mam jedynie propozycję, że jeśli ktoś chce coś budować, to niech buduje na swojej posesji – komentuje wójt gminy Przasnysz, Grażyna Wróblewska i dodaje: Ludzie nie zdają sobie sprawy, że na budowę pomostu muszą mieć zgodę z urzędu. Na wodach nie mogą się znajdować konstrukcje zbudowane bez nadzoru, czyli potencjalnie niebezpieczne.
Dodajmy, że postawienie pomostu bez przejścia odpowiednich procedur jest samowolą budowlaną. Konsekwencje bywają nieprzyjemne – grzywna oraz nakazu rozbiórki pomostu. Z kontroli przeprowadzonych przez Wody Polskie w roku 2023 wynika, że nawet co trzeci pomost nad wodą może być nielegalny. Problem polega na tym, że w praktyce przyporządkowanie pomostu do właściciela, czy do osoby, która ten pomost wybudowała, jest trudne, a bardzo często wręcz niemożliwe.
ren
Bravo za zgłoszenie, nie ma przyzwolenia na samowolę
Idź się leczyć zobacz co jest na lojach
Zaraz się Łojy czepiać. Na Łojach jest woda i pomos betonowy a nie tam jakieś drewno. :-)). A co najważniejsze jest ryba.
On nie ma pojęcia gdzie są Łoje,jest z powiatu makowskiego i jak w poprzednim tygodniu info pisało o przestępcach z tamtego terenu to siedział cicho.
o kórcze pieczone jak na mazurach hahaa
Już dawno Gmina powinna pomyśleć żeby coś takiego powstało!
Można po dziękować tej osobie która to wykonała. Bardzo dobry pomysł. Pani Wróblewska ewidentnie zasiedziała się na fotelu, czas na zmiany.
Gdyby Przasnysz miał takiego włodarza jak ta gmina to na basen byś do Chorzel nie musiała jeździć. A tak to masz piosenki i kolorowanki
Haha tej pani czas juz minął a fakt przez bacę basenu nie ma
Gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była
A na chlew syf i pokrzywy do pasa i czciny po 3 metry jest przyzwolenie! Samorząd niech się rozpedzi I przewali głową w sciane
A jak by tak zasypać ten zalew i las posadzić hihi
Droga pani wójt, zalegalizować nie burzyć, lepsze to niż chaszcze i zarośla.
Zalegalizować to może ale nie wójt tylko nadzór budowlany w starostwie więc proszę tam zapytać
Drewniana kładka na zalewie przeszkadza, a budynki na drogach gminnych już nie. Widocznie nie zbudował jej nikt z prawych rąk pani wójt 😉
Super inicjatywa, brawo dla kontruktora, sam mam działkę w tamtej okolicy i chętnie podjadę w weekend obejrzeć ten pomost. Osobiście uważam, że te legalne kładki na zalewie w Karwaczu bardziej zagrażają bezpieczeństwu niż ta z donosu. Donosiciel niech schłodzi sobie pewną część ciała bo chyba piecze.
może i bardziej zagrażają bezpieczeństwu, ale kluczowe jest to, że są legalne. W przypadku nielegalnych za ewentualny wypadek winę ponosi właściciel, który nic nie robił z samowolą
Zamiast się skupić na zadbaniu o zalew i pochwalić za inicjatywę powstania pomostu z którego wszyscy mogą korzystać to gmina tylko krytykuję… brak słów na takich rządzących, czas na zmianę wójta to może zaczną dbać o Przasnysz, a nie o Chorzele
A może zobaczy Pani ten piękny pomost z palet jak bezpieczny jest dla mieszkańców. Tylko jakby wojt nie zareagowała a niedaj Boże tragedia by się stało to nikt nie chwaliłby wykonawcy kładki tylko wojta że nie zareagował.
Wójt zareagował… ha ha ha
Jakoś nie reaguje na połamane deski przy przejście nad tamą, czy zniszczone wiaty… a jak tam ktoś sobie coś zrobi to już tragedii nie będzie?!!!!
Ludzie to jednak są bez pojęcia. Czytam komentarze i tu, i na Facebooku i wszyscy się zachwycają jaka cudna kładeczka. Tylko niechby się coś stało, dajmy na to, ktoś sobie na takiej kładeczce alkohol spożywa. I wpadnie do wody. I wtedy kto poniesie konsekwencje? Na pewno nikt z komentujących tylko właśnie gmina. Rozumiem krytykę władz za zaniedbany zalew i brak pomysłu na niego, ale na litość, co w takim przypadku wójt może powiedzieć/zrobić? Przecież jest od tego, żeby prawa przestrzegać. Ciekawe czy ktoś z Was będąc na stanowisku pozwoliłby na takie samowole, wiedząc, że konsekwencje ewentualnego wypadku poniesie sam jeden.
Idąc takim tokiem rozumowania to powinniśmy rozebrać wszystkie pomosty ponieważ ktoś może z niego wpaść do wody… skąd się bierze takie patologiczne myślenie?! Najlepiej nic nie robić, typowe podejście urzędników
Tylko ten pomost zrobiony jest z palet i podparty cienkimi palikami. Więc jego wytrzymałość i stabilność jest raczej rzadna.
Skoro tak to może niech urząd dołoży cegiełkę i go poprawi…a nie tylko krytykować… szkoda na Was słów
Idąc brzegiem zalewu też może ziemia obsunąć się i można wpaść do wody, w takim razie zlikwidować zalew.
Jak to mówią, władza nie znosi konkurencji.
Pani wójt legalizuje samowole zdecydowanie większych gabarytów, ale niestety nie każdego mieszkańca gminy dosięga ta „łaska”. Śmiało nie jedna osoba rzekłaby, że daleko jej do przestrzegania jakiegokolwiek prawa.
Ta kładka nikomu nie przeszkadza . Niech sobie ludzie z niej korzystają.Gmina nie poniosła żadnych kosztów a rybacy mogą tam sobie odpocząć zarzucając wędkę.Dla nich to może taki fajny relaks.
Rybacy na Karwaczu? Wędkarzy to widuję często, ale rybaków?
Ale żeś zgryzliwa
OOoooOOO byś sie zdziwiła kto nad zalew przyjeżdża
Zburzyć wyrwać, zniszczyć tą samowolę budowlaną, przecież przy budowie tej kładki nie zarobił żaden znajomy, nikt nie wziął w łapę, nikomu nie zabrano działki, nikt nie dostał nagrody, to szkodliwa społecznie kładka. Zniszczyć, Zburzyć, wyrwać.
Wezmę krzesełko i pykne browarka tam .fajny klimat
A mi się podoba ta samowolka jest przynajmniej gdzie na ryby iść posiedzieć odpocząć przecież w tym miejscu gdzie ona powstała na wiosnę zarosną czciny i będzie piękny chillout cisza i spokój … Brawo dla tych co zbudowali 😉
Ktoś zrobił to czego gmina nie potrafi. Rozumiem zarzuty dotycząca bezpieczeństwa, ale aktualnie to wygląda solidniej niż oficjalne mosty nad zalewem. Brakuje wielu desek, te które są wyglądają tragicznie.Wiata która się ostała też ledwie zipie. Obraz nędzy i rozpaczy
Dokładnie, sami nie dbają o zalew oraz jak widać innym również nie pozwalają o niego dbać… jaki mają w tym interes, żeby aż tak zapuścić zalew, było by gdzie jechać pospacerować z dziećmi, odpocząć, jak dalej tak będzie to pozostanie tylko bagną po tym zalewie… ktoś musi z rządzących się obudzić i o niego zadbać
A może sprawdzić czy nie zagraża nikomu i zalegalizować zamiast rozbierać. Ze zdjęć wygląda na najsolidniejszą budowlę nad tym zaniedbanym do granic zalewie…
A może zamiast rozbiórki kontrola nadzoru budowlanego. Jeśli nie zagraża bezpieczeństwu to niech sobie jest. Ewa
Szanowni Państwo, nie uważam aby ta „kładka” wykonana z europalet była „solidna” i bezpieczna… Na zdjęciu wygląda ręcznej na konstrukcję wątpliwej budowy, szczegolnie po upływie 1roku kiedy to deski zaczną się powoli rozpadać a gwoździe którymi są deski połączone zaczną się rozpadać od rdzy wtedy będzie dopiero niewesoło… Żeby nie było, ja jestem za możliwością budowania pomostów samodzielnie, ale te pomosty powinny być kontrolowane przez urzędników na etapie powstawania żeby nie było takich „lepianek” jak ta ze zdjęcia 🤷 urzędy nie powinny zabraniać konstrukcji pomostów, wystarczy wprowadzić przepis mówiący o tym że nie odpłatnie można zgłosić budowę owego pomostu a… Czytaj więcej »
Nie pracownicy ochrony środowiska a Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Kiedyś ta strona zalewu była bardzo uwielbiana przez wędkarzy. Można było się tam swobodnie dostać brzegiem i sprawnie dojść nad wodę. Od kilku lat jest tak zaniedbana ta strona, zarośnięte brzegi, chaszcze, trzcinowiska nie do przejścia, nie mówiąc o dostaniu się do wody i zarzuceniu wędki. Piękne szczupaki, liny, leszcze…dlaczego zapomniano o tym miejscu?
Pan, który to zrobił nie ma wyobraźni…jak dzieci wejdą i coś się stanie to czy Pan za to odpowie. Pan wziął stare palety ze swojego miejsca pracy…ciekawi mnie tylko czy pracodawca zezwolil Panu z instytucji publicznej wywieść palety? Ale podobno jest Pan pracownikiem roku to może zgoda była. Pani Wójt powinna jak najszybciej znaleźć Pana wykonawcę i zgłosić sprawę do organów ścigania, a daleko nie trzeba szukać, bo jak się coś komuś stanie to zacznie się dopiero dochodzenie. A Panu pomysłodawcy i wykonawcy proponuję zrobić taką kładkę u siebie na balkonie.
Pomysłodawca tego pomostu opornie ciął toporkiem… myślę, że upadek z pomostu będzie skutkował szybkim pojawieniem się w szpitalu
Prawie jak molo w Sopocie.