
Mydło i papier toaletowy obowiązkowo w szkolnych toaletach. Opublikowano projekt rozporządzenia
Szkoły będą musiały zapewnić uczniom mydło do rąk, papierowe ręczniki i papier toaletowy – wynika z projektu rozporządzenia ministerstwa edukacji. Dotychczas w przepisach nie precyzowano jakie środki higieniczne muszą się znajdować w szkolnych toaletach.
Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych oraz niepublicznych szkołach i placówkach. Zgodnie z propozycją MEN, w pomieszczeniach sanitarnohigienicznych w szkołach musi być zapewniona ciepła i zimna bieżąca woda oraz środki higieny osobistej, w szczególności mydło do rąk, papierowe ręczniki i papier toaletowy.
„Zarówno urządzenia, jak i środki czystości, mają za zadanie zapewnić przebywającym w szkole i placówce osobom wysoki poziom czystości, co bezpośrednio wpływa na zmniejszenie liczby zakażeń i redukcję ryzyka infekcji. Z tego także względu uszczegółowienie katalogu środków higieny osobistej zapewnianych w szkołach i placówkach jest konieczne” – wskazano w uzasadnieniu do projektu.
Do tej pory przepisy co prawda nakładały obowiązek zapewniania w pomieszczeniach sanitarnych szkół dostępu do środków higieny osobistej, jednak bez wskazania na ich rodzaj.
Nowe przepisy mają wejść w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.
ren
Nareszcie ktoś pomyślał bo jak mogą funkcjonować toalety bez papieru wody i mydła
Powinni jeszcze wydać rozporządzenie, aby każdy papier toaletowy był podpisany, że to papier toaletowy i mydło, że to mydło.
Gdyby głupota miała skrzydła, to panie ministerki latały by jak gołębice.
Mamy prawie 140 ministrów i wiceministrów, więc muszą udawać, że myślą i coś robią.
Niestety, ale część młodzieży nie umie korzystać z mydła i papieru toaletowego. Mydło jest wylewane, a papier w całości wrzucany do toalet. Takie to są zabawy w szkole.
W domu też tak robią? Kto powinien ich nauczyć?
Brawo! Ale niektórzy rodzice uważają, że szkoła, ba mówią za co biorą pieniądze….Tylko wymagania stawiają szkole….
Normalnie 21 wiek zawitał do szkół. Wcześniej jakoś nikt tego problemu nie widział?