Jak sejmik Mazowsza pomaga?

Rozmowa z Elżbietą Lanc, członkinią zarządu województwa mazowieckiego.

 

Zbliża się koniec roku, a w raz z nim czas na podsumowania. Od kilku tygodni na ulicach mazowieckich miast i miasteczek możemy zobaczyć kolorowe plakaty i bilbordy podsumowujące wsparcie sejmiku województwa. Jak więc pomaga sejmik Mazowsza?

Warto przytoczyć te liczby, które możemy zobaczyć na plakatach. 5 tys. inwestycji na całym Mazowszu i 681 w ostrołęckim. Mamy się czym pochwalić. Mnie osobiście cieszą wszystkie dotyczące zdrowia – w szpitalach, placówkach medycznych, ale też nasze programy takie, jak „Mazowsze dla zdrowia kobiety”, który od przyszłego roku będzie obejmował także mężczyzn i zamieni się w „Mazowsze dla zdrowia”. Ale też nasz program wspierający powstawanie dziennych domów opieki społecznej, programy ukierunkowane na zdrowie psychiczne i wsparcie psychologiczne dla dzieci i młodzieży oraz edukację, która jest w tej dziedzinie ogromnie ważna. Wiele dobrego wydarzyło się także w mazowieckich szpitalach. Kupiliśmy ambulanse dla ostrołęckiego „Meditransu” i przeprowadziliśmy wiele ważnych inwestycji w ostrołęckim szpitalu, m.in. na oddziałach kardiologicznym, zakaźnym czy  rehabilitacji ogólnoustrojowej.

 

Jakie są plany na przyszły rok? Jakie wyzwania?

Wszystkie nasze programy wsparcia będą dalej realizowane. Ogłosiliśmy już nabory do większości z nich. To zdecydowanie pomoże w sprawniejszej realizacji tych ważnych dla mieszkańców projektów. Wiem też, że Mazowszanie oczekują naszych działań w obszarze zdrowia, pokazują to wszystkie badania. A my inwestujemy bardzo duże środki w nasze mazowieckie szpitale.

 

O czym jeszcze mówią mieszkańcy Mazowsza podczas spotkań?

Wybrzmiewają potrzeby edukacyjne, okres pandemii i nauczania zdalnego pokazał nam, że szkoły są niedoinwestowane i słabo wyposażone w tej dziedzinie. Dlatego prowadzimy program, w ramach którego wyposażamy szkoły w sprzęt potrzebny do prowadzenia lekcji on-line. Ale to nie jedyne potrzeby. Szkoły zgłaszają coraz większe zapotrzebowanie na wsparcie psychologiczne dla dzieci i młodzieży, a także edukację i profilaktykę zdrowotną. Ostatnie badania przeprowadzone na nasze zlecenie przez Warszawski Uniwersytet Medyczny pokazały, że co piąte dziecko na Mazowszu jest zagrożone otyłością. Te dane są alarmujące, dlatego pracujemy wspólnie z WUM nad programem profilaktycznym skierowanym do dzieci, młodzieży, ale też rodziców. Jeśli teraz nic nie zrobimy, za kilka lat ci młodzi ludzie będą ludźmi potrzebującymi leczenia szpitalnego. Zdecydowanie lepiej postawić na profilaktykę i do tego nie dopuścić. A bardzo duża tu rola nas dorosłych, rodziców, dziadków, przecież to my uczymy najmłodszych, co powinni jeść. Jeśli teraz wpoimy im zasady zdrowego odżywiana i nauczymy, jak ważny jest ruch, za parę lat przyniesie to pozytywne efekty.

 

Czy planowane jest uruchomienie nowych programów wsparcia?

Cały czas rozmawiamy z mieszkańcami. W tej chwili realizujemy już 20 programów, a ciągle okazuje się, że przydałaby się nasza pomoc finansowa jeszcze w kolejnych zadaniach. Myślę, że nowe programy wsparcia będą na pewno przygotowane i, tak jak do tej pory, będą one odpowiadały na potrzeby mieszkańców.

 

Jak odblokowanie środków z KPO (Krajowego Planu Odbudowy) wpłynie na rozwój Mazowsza?

Mam nadzieję, że po wyborach parlamentarnych, gdy zjednoczona opozycja w końcu będzie mogła utworzyć rząd, znacznie poprawią się nasze relacje z Unią Europejską. Dzięki temu nasz kraj otrzyma takie wsparcie ze środków unijnych, na jakie zasługuje. KPO to ogromne środki, z których przypomnę inne kraje europejskie już korzystają. One miały pomóc w bardzo ważnych dziedzinach, które ciągle są niedoinwestowane np. w ochronie zdrowia czy zielonej energii. Na pewno Mazowsze bardzo liczy na zastrzyk tej gotówki. Myślę, że wraz z nowym rządem przyśpieszy także wydatkowanie środków unijnych z programów rządowych. Jeśli chodzi o nasz program regionalny Fundusze Europejskie dla Mazowsza, to pierwsze konkursy już za nami i niebawem rozpoczniemy podpisywanie umów.

 

Jakie są największe wyzwania na kolejny rok?

Zdrowie i edukacja. To nasza przyszłość. Dobra edukacja najmłodszych i troska o ich dobrostan psychiczny to najlepsza inwestycja w przyszłość. Aktywność rad młodzieżowych jest najlepszym dowodem na to, że młodzi chcą decydować o teraźniejszości i przyszłości. Chcą mieć wpływ na rozwój Mazowsza. Będziemy nadal inwestować w modernizację naszych szpitali, dbać o pacjentów choćby poprzez rehabilitację. Myślimy również o seniorach i do nich kierujemy nasze programy wsparcia. Seniorzy są aktywni, pełni życia i mają pomysły, na to jak powinno zmieniać się Mazowsze. Chcemy dać im do tego przestrzeń.

 

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Czarownica
Czarownica
5 miesięcy temu

Mnożenie instytucji nie pomaga a przeszkadza. Urzędy wojewódzkie albo urzędy Marszałkowskie. Jedne z nich powinny iść do likwidacji. Tysiące pracownikow „przesmradzających” się, przychodzących do pracy po 9 a wychodzących o 14, to norma w instytucjach marszałkowskich.