Jak poszła matura? Na to pytanie odpowiedzieli nam maturzyści z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Przasnyszu

Po trudnym pandemicznym roku, przyszedł czas na najważniejszy egzamin w życiu młodych ludzi. Jakie są ich wrażenia? Na to pytanie odpowiedzieli nam maturzyści Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Przasnyszu.

Pierwsze, o co chciałbym Was zapytać tuż po wyjściu z sali egzaminacyjnej, to co czujecie po napisaniu wszystkich obowiązkowych części egzaminu maturalnego? Radość, obawę, czy może ulgę, że macie to już za sobą?

 – Z jednej strony czuję radość, że mamy te egzaminy już za sobą i zostały do napisania tylko rozszerzenia, a  z drugiej strony mam pewną obawę, ponieważ czuję, że język polski mógł mi pójść lepiej – skomentował Jakub Kraśniak.

–  Czuję ulgę, największy stres według mnie mamy już za sobą – dodała Julia Banach.

Czy matura waszym zdaniem faktycznie była łatwiejsza niż ta z próbnych matur?

– Zdecydowanie tak, rozwiązując arkusze maturalne z poprzednich lat oraz zadania na lekcjach oboje mieliśmy wrażenie, że zadania były trudniejsze niż na tegorocznej maturze. W szczególności dużą różnicę widać było na egzaminie z matematyki.

Czy byliście czymś negatywnie bądź pozytywnie zaskoczeni?

– Największym pozytywnym zaskoczeniem był poziom trudności egzaminu z matematyki, negatywnym z kolei było zadanie z osiemnastokątem foremnym.  Wszyscy maturzyści mieli chyba podobne odczucia.

Cieszyliście się z „Lalki” Bolesława Prusa i „Ambicji w dążeniu do celu” czy mieliście nadzieję na inny temat rozprawki z języka polskiego?

– Tematy rozprawki były okej, większość osób typowało „Lalkę” i ostatecznie nie było z tym tematem większych problemów – stwierdziła Julia Banach

Co sprawiło Wam największe trudności?

– Czytanie ze zrozumieniem i pytania do tego czytania, musiałam przeczytać tekst, chwilę ochłonąć i dopiero kolejny raz skupić się na zadaniu – mówi Julia.

– Mnie największą trudność sprawiła rozprawka, ponieważ zdecydowałem się na temat o ambicji i zbyt wiele tekstów kultury do tego tematu pasowało. Nie mogłem się zdecydować –  dodał Jakub.

Dzisiaj pisaliście egzamin z języka angielskiego. Jak go oceniacie? Był trudny, czy nic Was szczególnie nie zaskoczyło?

 – Egzamin z języka angielskiego był przyjemny, nie mieliśmy z nim większych problemów, o czym świadczy sam fakt, że oboje skończyliśmy pisać go wcześniej przed wymaganym czasem.

Matematyka jest uznawana za tę część matury, która sprawia najwięcej trudności. Podzielacie tę opinię, czy może jakiś inny przedmiot wzbudzał w Was największe obawy?

– Oboje się zgadzamy, że polski wzbudzał w nas większe obawy, z matematyki do zdobycia 30% nie potrzeba wiele. Z językiem polskim jest o tyle trudniej, że przynajmniej w teorii jeżeli będziemy mieli poważny błąd kardynalny to maturę trzeba będzie powtórzyć, czego wiele osób się obawia – stwierdził Kuba.

Jak oceniacie poziom nauczania w cieniu pandemii i zajęć prowadzonych w trybie online? Brakowało Wam „żywych” spotkań z nauczycielami?

– Oczywiście, nauka w trybie zdalnym wszystko zmienia, o ile poziom nauczania w naszym liceum nie pogorszył się, o tyle motywacja do nauki oraz poziom skupienia na danym przedmiocie w domu jest czymś bardzo trudnym, można powiedzieć czasem wręcz niewykonalnym. Człowiek podczas zajęć online bardzo się rozleniwia, co niekoniecznie pomaga w przygotowaniach do matury.

Przed wami matura rozszerzona, jakie są nastroje?

– Jest lekki stres przed rozszerzeniem z chemii, ale nic poza tym – powiedział Jakub.

– Tak jak już wcześniej wspomniałam, nie mam obaw. Moim zdaniem najgorsze mamy już za sobą – ocenia Julia.

Pozwólcie, że wybiegnę teraz myślami w przyszłość. Wyobraźcie sobie, że nadszedł ten moment, gdy odbieracie wyniki egzaminu maturalnego. Wszystkie oczywiście zdane pozytywnie. Co dalej? Jakie macie plany na przyszłość? Studia, praca, czy może na początek odpoczynek po wymagającym roku szkolnym?

– Trzeba złapać trochę „oddechu”  i za chwilę składać wnioski o przyjęcie na studia. Wiadomo, trzeba też trochę odpocząć, ponieważ to najdłuższe wakacje w naszym życiu i warto z nich skorzystać. Oboje chcemy skupić się na nauce, więc równoległe studia i praca raczej nie wchodzą w grę.

Czy polecilibyście ALO Przasnysz jako dobre, przyjazne miejsce do nauki?

Zdecydowanie tak, nie żałujemy, że podjęliśmy decyzję o nauce właśnie w ALO w Przasnyszu, ponieważ liczba uczniów nie jest tu tak duża jak w innych szkołach, dzięki czemu nauczyciele mają indywidualne podejście do każdego ucznia i doskonale znają jego potrzeby co tworzy prawdziwie rodzinną atmosferę.

Dziękujemy za ten krótki wywiad. Życzymy Wam jak najlepszych wyników z matury!

Mamy nadzieję, że wyniki matur nie będą słabsze niż w latach ubiegłych. Wszystkich uczniów, którzy chcieliby szybko zdobyć dobrze płatny zawód dyrekcja ALO zaprasza również do Technikum Agrobiznesu lub Szkoły Branżowej I Stopnia. Wszystkie szkoły dzienne są bezpłatne.