E-prawo jazdy ma działać tak samo, jak dzisiejszy elektroniczny dowód rejestracyjny, którego już nie musimy ze sobą wozić i okazywać przy kontroli drogowej. Policjanci bowiem mają dostęp do danych w systemie CEPiK.
Minister Cyfryzacji Marek Zagórski przypomniał, że mPojazd, czyli odwzorowanie danych z dowodu rejestracyjnego, przypomni np. o zbliżającym się końcu badania technicznego czy polisy OC, a e-prawo jazdy powiadomi o punktach karnych.
Chociaż, jak twierdzi ministerstwo nie ma technicznych przeszkód, aby już wprowadzić e – prawa jazdy, to jednak należy najpierw dostosować obowiązujące przepisy.
Tak więc, do czasu zmiany przepisów tradycyjne prawo jazdy trzeba będzie jeszcze mieć przy sobie w trakcie kontroli.