Drewniane elementy znajdujące się w kompleksie basenów otartych popękały. „Materiał naturalny reaguje na czynniki środowiskowe i atmosferyczne”
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, który zwraca uwagę na pękające barierki znajdujące się w kompleksie basenów otwartych. Sprawę zgłosiliśmy do Starosta Powiatowego.
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, by zwrócić uwagę na pękające na basenach otartych drewno. „Barierki w wielu miejscach pękają na sękach i nawet wzdłuż, żywica wypływa na zewnątrz” – pisze. Dodał, że nie chodzi o pojedyncze pęknięcie. „Tych jest naprawdę sporo” – twierdzi i na dowód przesyła nam zdjęcia.
Sprawę zgłosiliśmy do Starostwa Powiatowego. Urzędnicy z kolei sprawę przekazali do zarządcy obiektu, czyli Zespołu Szkół Powiatowych w Przasnyszu. „Następnie zgłaszane niedogodności zostały przekazane do wykonawcy. Czekamy na weryfikację i odpowiedź w sprawie usunięcia powstałych usterek” – poinformowało nas Starostwo Powiatowe w Przasnyszu.
Odpowiedź, którą otrzymaliśmy pochodzi od wykonawcy.
„Balustrada okalająca obszar basenów została wykonana z drewna, które jako materiał naturalny reaguje na czynniki środowiskowe i atmosferyczne. Pomimo zastosowania środków impregnacyjnych, na elementy drewniane na obszarze basenów oddziałuje z jednej strony wilgoć i woda, zaś z drugiej intensywne promieniowanie słoneczne. W takich warunkach naturalną cechą materiałów drewnianych jest zmiana ich wymiarów wskutek naprzemiennego zawilgacania i intensywnego wysuszania; jak i powierzchowne spękania z tym związane. Procesy te są czynnikiem naturalnym, w związku z czym nie podlegają gwarancji” – informuje firma Rembud sp. z o.o.
Firma zapewniła, że pomimo braku gwarancji będzie monitorowała sytuację i podejmowała odpowiednie środki zaradcze, w momencie gdy sytuacja będzie tego wymagała.
ren
A jak tam się miewa deska kompozytowa 🤣🤣?
Przeciez z Markiem trabilismy o tym na forum. Mial byc trwaly kompozyt bez drzazg! jak w specyfikacji-Pan Marek sprawdzil ze stalo jak wol w spsecyfikacji zamowienia publicznego (polegam na tej uwadze) Kompozyt lepiej reaguje na warunki atmosferyczne. A za rok , po zimie bedzie wiecej takich efektow pracy drewna w warunkach atmosferycznych: deszczu, sniegu, mrozu. Bedzie tez plesn o czarnym kolorze w zacienionych miejscach i inne. Kazda penetracja, kazde przebicie gwozdziem, wkretem daje otwarcie wglab struktury drewna i dostep wilgoci. Wyginanie -praca drewna z powodu obciazenia tez te powloke impregnacyjna nadwyreza. Panie 'Rembud’ takie 'kwiatki’ kilka miesiecy po oddaniu raczej… Czytaj więcej »
slup ma prawo peknac, ale deska????
nie podlega gwarancji???
kto to podpisał???
łaskawie będą monitorować???
Kto i za co…
I o to chodzi i to mi się podoba. Co sezon można ogłaszać przetarg na remont i robić nowe przekręty za pieniądze podatników. Mam nadzieję że wiosną zrobimy porządek
Wyremontować i oficjalnie otworzyć ! Starosto taka szansa przed wyborami, to skarb, koniecznie zaprosić TVP. Można też wskoczyć do basenu przed kamerami ! To się uda !
otwierać co roku, po remoncie za grube tysiące złociszy. w świetle kamer. niech ten basen otworzy oczy niedowiarkom – to przez nas zrobione, naszymi rękami z pomoca 5 instytucji. i to nie jest nasze ostatnie słowo. gnije na jesień i remontujemy na wiosnę.
zobaczycie tą „inwestycję” stulecia na wiosnę po zimie….
Nawet jak porozsadza te deski po okresie zimowym, możemy się o tym nie dowiedzieć. Basen jest ogrodzony, zamknięty. Mogą przyjść i po cichu prowadzić naprawy, tak żeby ta informacja o skali zniszczeń nie dotarła do naszej lokalnej prasy.
Przecież od razu było wiadomo że ta inwestycja to jedna wielka masakra, a tym bardziej że wykonana przez tą firmę 👎👎👎. Porażka, utopione pieniądze.
Czemu winna firma dostała projekt i zrobili według projektu to osoba która zrobiła projekt powinna odpowiadać dobrze że z cukru nie zrobili
Kto podpisał odbiór ???
Mam wrażenie, że tylko czekacie na okazję, a moze wystartujcie w wyborach, tacy jesteście mądrzy i elokwentni. Opamiętajcie się, nie jeden z was prowadził budowę i tez wykonawcy coś spaprali, ważne jest aby to szybko naprawić, nawet coś zmodyfikować, tyle ujadania, czy to jest normalne, każdy z nas coś nieraz spaprze, albo mu się coś nie uda. Czy jest tak dużo uchybień na tym basenie?
Katarzyna, nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz zielonego pojęcia. Owszem , każdy z nas popełnia błędy ale nie za pieniądze innych. Tą firma wykonująca ten konkretny projekt ( tak jak wiele innych w naszym mieście) jest beznadziejna.