W niedzielę policjanci zatrzymali 32 letniego mieszkańca gm. Krzynowłoga Mała, który  zdemolował  samochód grzybiarza i żądał pieniędzy za wjazd do lasu. Mężczyźnie grozi do12 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę przed południem  59 letni  mężczyzna wraz z żoną wybrał się do lasu na grzyby , zaparkował  samochód na skraju lasu niedaleko miejscowości Ostrowe Stańczyki gm. Krzynowłoga Mała. Po powrocie z grzybobrania zaskoczony  stwierdził, że ktoś włamał się do  jego samochodu i dokonał licznych zniszczeń. W trakcie szacowania strat do poszkodowanego  oplem corsą podjechało dwóch mężczyzn , jeden z nich  zażądał  50 zł za wjazd do jego lasu. Mężczyzna zagroził  dokonaniem kolejnych zniszczeń jeżeli w ciągu 20 minut nie otrzyma pieniędzy, po czym odjechał. Zdenerwowany grzybiarz zadzwonił do syna, który natychmiast udał się do lasu.  Jadąc  leśną drogą   zauważył opisany przez ojca samochód i usiłował go bez powodzenia zatrzymać. Postanowił pojechać za oplem i dotarł na  posesję we wsi Ostrowe Stańczyki gdzie zastał i uniemożliwił ucieczkę 32 letniemu mężczyźnie, a następnie powiadomił dyżurnego przasnyskiej policji. Przy zatrzymanym mężczyźnie policjanci znaleźli: kij, nóż oraz e-papierosa, którego zabrał z samochodu grzybiarza. Ponadto okazało się, że zatrzymany to  nietrzeźwy, 32 letni mieszkaniec gm. Krzynowłoga Mała. Badanie wykazało, że miał  2,66 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Za tego typu przestępstwo 32 latkowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

KPP Przasnysz