W małym ogródku wyrosła wielka dynia. Czytelniczka prezentuje swoje zbiory
Czytelniczka z Przasnysza podzieliła się z nami zdjęciem dyni, którą wyhodowała w ogródku działkowym.
30-kilogramowe warzywo (albo owoc – gdyż rozstrzygnięcie tej kwestii jest przedmiotem dyskusji od lat – red.) wyrosło na działce znajdującej się w jednym z miejskich rodzinnych ogródków działkowych.
Dynia ma 1,5 metra objętości i około 56 centymetrów wysokości. Żeby uzyskać tak duży rozmiar, nie wymagała nawet specjalnych zabiegów.
– Cała pielęgnacja polega na jej podlewaniu. Widocznie ziemia służy. Wysiewam nasiona dyni co roku i zawsze rosną duże, aż taka jednak nigdy wcześniej mi się nie trafiła – mówi nam czytelniczka.
Przasnyszanka sama nie była w stanie zabrać jej do domu.
– Mąż zapakował dynię do samochodu, a potem przenieśliśmy ją w kocu do domu – śmieje się i dodaje, że dynia na pewno się nie zmarnuje.
– Będzie i zupka, i ciasto na pewno. Część zamarynuję, albo zamrożę. Pestki zasuszę – mówi nasza rozmówczyni i zapewnia, że wszystkim domownikom potrawy z dyni smakują.
Z ciekawostek możemy dodać, że aktualną rekordzistką Polski była dynia o wadze 893,5 kg. Do przetransportowania dyni konieczne było wykorzystanie wózka widłowego oraz specjalnych pasów transportowych. Najcięższa dynia na świecie z kolei, to wynik pracy Stefano Cutrupi z Radda in Chianti w Toskanii we Włoszech. Zważona 26 września 2021 roku podczas 10. festiwalu dyni Campionato della Zuccone rekordzistka osiągnęła wagę aż 1226 kg — to więcej niż samochód Nissan Micra.
Czytelniczce z Przasnysza gratulujemy i dziękujemy za podzielenie się z nami zdjęciami.
ren
Objętość mierzona w metrach – „brawo”
Senator zaraz zrobi zdjęcie z dynią i napisze, że to dzięki rządom PiS takie dynie rosną. A jak wróci do wladzy PO, to nie dość że dynie będą mniejsze to jeszcze Tusk przyjdzie i zabierze. I do Berlina wyśle.
Mój przyrodni piąty bliźniak brata siostry szwagra z szóstego małżeństwa ciotki ze związku partnerskiego ze swoją siostrą jak to przeczytał to się rozpłakał i powiedział, że zagłosuje na PO!!! Wszyscy na wybory!!!
☝️Jeśli mieszkacie gdzieś obok jeba*Pisa albo SilnegoRazem, to dla własnego bezpieczeństwa zainteresujcie się tym, co on trzyma w piwnicy. Pal sześć jeśli ma tam tonę cukru z zeszłego roku, albo wiadro czereśni po 200 zł za kg. Groźniejszy może być kanister z benzyną, której niby zaraz zabraknie. Żeby zaoszczędzić 9 zł, ci mózgowcy lali ją na stacjach Orlenu do wszystkiego, co na pierwszy rzut oka nie przecieka – do plastikowych pojemników, butelek, słoików, dziecięcych wanienek i baseników ogrodowych.