Uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego w Przasnyszu na Euroweek w Bystrzycy Kłodzkiej

Uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej w Przasnyszu ambasadorami szkoły na Euroweek w Bystrzycy Kłodzkiej. „Ciekawe zajęcia, intensywna wymiana doświadczeń”.

Dziewięcioro uczniów klas pierwszych z przasnyskiego KEN-a wraz z opiekunem Robertem Kozakowskim uczestniczyło w zajęciach pod nazwą Euroweek.

– Ciekawe zajęcia, intensywna wymiana doświadczeń i do tego pobyt w (niestety mało zimowych) górskich miejscowościach – to były niewątpliwie największe atuty tej wyprawy – przekazuje Liceum Ogólnokształcące im. Komisji Edukacji Narodowej w Przasnyszu.

Czym jest Euroweek i jakie są jego cele?

– Jest to impreza cykliczna, z ponad 20-letnią tradycją, która ma formę warsztatów prowadzonych w języku angielskim przez wolontariuszy z różnych krajów. W tym roku byli to studenci z Indonezji, Gruzji, Indii i Azerbejdżanu – wyjaśnia szkolna społeczność.

Przygotowane przez nich aktywności miały bardzo różny charakter i cel.

– Najwięcej zajęć było nakierowanych na aktywizację szeroko rozumianych umiejętności językowych, przede wszystkim rozumienia ze słuchu oraz wypowiedzi na zadany temat. Były też ćwiczenia poprawiające umiejętności leksykalne, a także takie, w których uczniowie musieli wykazać się dużą kreatywnością – i to nie tylko językową, ale również plastyczną, aktorską i taneczną. Kolejnym komponentem warsztatów były bardzo ciekawe prezentacje przygotowane przez poszczególnych studentów dotyczące ich krajów pochodzenia. Po każdej z nich uczniowie mogli zadawać pytania, korzystając z  możliwości dowiedzenia się rzeczy, które trudno znaleźć w podręcznikach szkolnych – czytamy.

– Z mojego, nauczycielskiego punktu widzenia nie mniej ważnym walorem EUROWEEKA jest konieczność wyjścia ze swojej strefy komfortu w sytuacjach, kiedy trzeba zaprezentować się publicznie, a także pracować z osobami, których się wcześniej nie znało. Jestem przekonany, że takie sprawdzanie się na tle innych, a współpracowaliśmy w grupie z licealistami z Wejherowa, może dać dużo pewności siebie, co w szkole i w życiu jest rzeczą bardzo przydatną – komentuje Robert Kozakowski.

j.b.