Pijany kierowca przewoził pijanych pasażerów. Wpadli, bo w tył ich auta, uderzył młody mężczyzna

5 maja na drodze wojewódzkiej nr 618  doszło do kolizji dwóch pojazdów. Jeden z kierujących nie posiadał prawa jazdy i był pijany. Badanie stanu trzeźwości 28-latka wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat więzienia.

W niedzielę, 5 maja do policji wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem dwóch pojazdów.

– Jak ustalili interweniujący policjanci, kierujący peugeotem, 21-letni mieszkaniec powiatu węgrowskiego, uderzył w tył pojazdu marki toyota. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń – informuje asp. Magda Zarembska.

W związku z tą sprawą funkcjonariusze zatrzymali trzech mieszkańców powiatu makowskiego: 22, 27 i 28-latka.

– Wszyscy trzej mężczyźni byli pijani. Mundurowi wykonali oględziny pojazdów uczestniczących w kolizji oraz przesłuchali świadków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił policjantom na przedstawienie zarzutu 28-letniemu mieszkańcowi powiatu makowskiego. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – dodaje rzeczniczka.

28-latkowi za popełnione przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia, a także zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara pieniężna. Mężczyzna odpowie również za jazdę bez uprawnień.

j.b.