Pochodzący z Przasnysza adwokat Andrzej Bieńkowski kandydatem do Sejmiku Województwa Mazowieckiego z naszego okręgu
Jest adwokatem, członkiem Izby Adwokackiej w Warszawie, delegatem na Krajowy Zjazd Adwokatury. Wchodzi w skład Wyższej Komisji Rewizyjnej odpowiadającej za kontrolę finansową i gospodarczą działalności samorządu adwokackiego. Pełnił również funkcje kierownicze w Centrali Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie.
Andrzej Bieńkowski jest absolwentem przasnyskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej. Pochodzi z rodziny rolniczej o tradycjach patriotycznych, od dziesiątek lat zaangażowanej w działalność niepodległościową i społeczną na terenie Przasnysza i okolic (Leopold Bieńkowski, działacz rolniczy i społecznych, inicjator budowy Szkoły Rolniczej w Rudzie k. Przasnysza, poseł na Sejm w latach 1922-1928; Andrzej Bieńkowski, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, kawaler krzyża Virtuti Militari, samorządowiec, żołnierz ZWZ-AK; Władysław Michalski – wieloletni wójt gminy Karwacz w okresie II Rzeczypospolitej).
W swojej praktyce zawodowej adwokat Andrzej Bieńkowski specjalizuje się w prowadzeniu spraw przed sądami administracyjnymi oraz reprezentowaniu klientów w sporach sądowych z udziałem instytucji publicznych i samorządu terytorialnego, w szczególności z zakresu inwestycji budowlanych i planowania przestrzennego, nieruchomości, rolnictwa oraz leśnictwa. Udziela pomocy prawnej osobom zadłużonym, w tym przedsiębiorcom i rolnikom zagrożonym niewypłacalnością.
Patron aplikantów adwokackich, który w ramach szkoleń organizowanych przez Okręgową Radę Adwokacką w Warszawie prowadzi seminaria z procedury administracyjnej i sądowo administracyjnej, a także z zakresu planowania przestrzennego, prawa budowlanego i prawa nieruchomości, oraz egzekucji administracyjnej.
Od wielu lat angażuje się w działalność społeczną oraz działalność pro bono na rzecz edukacji prawnej młodzieży z małych miast i obszarów wiejskich.
W wyborach startuje, gdyż jak twierdzi chce wykorzystać swoje kompetencje i doświadczenie w obszarze administracji publicznej. Wykonując zawód adwokata dostrzega niesprawne i przewlekłe działanie administracji. W jego ocenie niweczy to wiele inicjatyw, które mogłyby przyczynić się do rozwoju naszego regionu oraz lokalnych wspólnot.
Dostrzega także problem niedostatecznego wsparcia, w tym prawnego, dla zmagających się z zadłużeniem rolników oraz przedsiębiorców z małych miast oraz obszarów wiejskich. W jego ocenie, bez niezwłocznego zastosowania odpowiednich środków prawnych doprowadzi to do ich niewypłacalności. Skoro rolnictwo i lokalna przedsiębiorczość są motorem rozwoju naszego regionu, to samorząd mazowiecki nie może być w tej sprawie obojętny.
Do najistotniejszych zadań w województwie na najbliższe lata zalicza rozbudowę infrastruktury drogowej, tj. przedłużenie i rozbudowę drogi krajowej nr 61 łączącej Serock z Pułtuskiem i dalej w kierunku północnym do Przasnysza, wraz z niezbędnymi obwodnicami. Widzi również konieczność rozbudowy połączeń kolejowych w kierunku Północnego Mazowsza na linii Serock-Pułtusk-Maków Mazowiecki – Przasnysz. W jego ocenie dotychczasowe tempo prac nad ww. przedsięwzięciami jest niewystarczające wobec znaczących korzyści dla regionu, jakie płyną z ich realizacji. Tylko dobre połączenie komunikacyjne północnych powiatów Mazowsza z Warszawą, pozwoli na ich rozwój, wykorzystanie potencjału związanego z rolnictwem i branżą rolno-spożywczą, a przede wszystkim może zatrzymać proces demograficznego starzenia się tego rejonów na skutek odpływu młodych ludzi do pracy w stolicy lub jej bezpośrednim otoczeniu.
Pasją mecenasa Bieńkowskiego jest historia. Jego żona Monika również jest prawnikiem. Mają dwóch wspaniałych synów Jakuba – 6 lat, oraz Aleksandra – 4 lata.
Jeżeli jest spokrewniony z „senatorem” Bieńkowskim albo z jego środowiskiem to go dyskwalifikuje na samym starcie. Nie ma znaczenia jakim jest adwokatem i jakie ma doświadczenie.
Akurat ten Bieńkowski jest rozgarnięty i można na niego śmiało głosować.
Mam inne zdanie Marku.
Masz prawo mieć inne zdanie.
Dzięki Stwórcy nie jest w żaden sposób spokrewniony z Senatorem. Tylko zbieżność nazwisk. No i startuje z obecnie rządzącej koalicji. Mądry facet.
Tamten nie jest już z nikim spokrewniony, bo wyrzucił wszystkich ze swojej rodziny
Tak ładna historia przodków Pana Andrzeja Bieńkowskiego wymaga od niego trochę więcej wyczucia pod czyim sztandarem kandyduje.
Widzę głos demokracji, który pluje jadem. Jeszcze kilka lat i potomkowie działaczy PRLu dołączą do pozostałych. Może wtedy będzie możliwość zjednoczenia tego narodu.
Szczerze mówiąc to nie wiem, o co Ci chodzi.
Krawczykowa też, a nie sponsorujecie kampanię.
Moim zdaniem kandyduje po sztandarem uczciwości . Brakiem nepotyzmu i innych patologi które w naszej udręczonej Ojczyźnie się zagościły.
Wspominam Pana Andrzeja jak bardzo skromnego ,inteligentnego i pracowitego ucznia LO KEN Przasnysz.To był początk mojej pracy w liceum ZSztuc
Materiał sponsorowany. Życiorys opisany do trzech pokoleń wstecz. I jeszcze ma wypisany zawód na plakatach. Lekka żenada.
Adwokatem się jest, a nie bywa. Nie każdy Bieńkowski może się pochwalić swoimi osiągnięciami zawodowymi.
Nareszcie, kompetentny, inteligentny człowiek z Przasnysza !
Andrzej szkoda, że nie startujesz w wyborach na prezydenta. Masz mój glos i wsparcie.