Ewa Łukasiak odebrała nagrodę Przaśnika 2023

Statuetka młynarza Przaśnika, legendarnego założyciela Przasnysza trafiła do Ewy Łukasiak. Uroczystość połączona z wystawą zdjęć laureatki, odbyła się we wtorek, 21 listopada w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

 

We wtorek, 21 listopada o godzinie 17.00 w siedzibie Biblioteki Głównej w Przasnyszu zorganizowano wystawę zdjęć Ewy Łukasiak pt. „Przasnysz – Cztery pory roku”. Gości przywitali: dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Przasnyszu, Małgorzata Sobiesiak oraz burmistrz Łukasz Chrostowski. Po krótkich przemowach na główną bohaterkę wydarzenia czekała miła niespodzianka.

Przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej: prezes Hubert Dęby i Waldemar Krzyżewski wręczyli pani Ewie statuetkę Przaśnika. Waldemar Krzyżewski gratulując, zaznaczył, że o przyznanie tegorocznego Przaśnika pani Ewie, wnioskowały pochodzące z Przasnysza wysokie osobistości, również z zagranicy. Wśród nich m.in. dr Andrzej Olkowski lekarz weterynarii, biochemik związany z Uniwersytetem w Saskatchewan w Kanadzie, czy dyplomata, filozof prawa dr Bogdan Wrzochalski.

Wnioskujący podkreślali, że zdjęcia Ewy Łukasiak, cieszą oko nie tylko mieszkańców, ale także tych, którzy z miasta dawno już się wyprowadzili. Choć często, od rodzinnego miasta dzielą ich setki kilometrów, to dzięki fotografiom pani Ewy, robionym o różnych porach roku i porach dnia, sercem mogą być znów w Przasnyszu.

– Zaczęłam fotografować właściwie dzięki tym wszystkim malkontentom, którzy twierdzili, że Przasnysz to miasto, w którym nic nie ma, gdzie nie można niczego zobaczyć. Chciałam pokazać, że również u nas są miejsca, którymi można się zachwycić. Trzeba tylko czasem zatrzymać się i rozejrzeć wokół – stwierdziła odbierając nagrodę laureatka.

Po części oficjalnej przyszedł czas na oglądanie wystawy, rozmowy o fotografii, pasji i oczywiście o Przasnyszu.

***

Ewa Łukasiak urodziła się w Mławie. We wczesnym dzieciństwie wraz z rodzicami sprowadziła się do Przasnysza. Tu ukończyła Szkołę Podstawową nr 3 oraz Liceum Ogólnokształcące im. KEN. W naszym mieście mieszka cały czas z krótką przerwą na naukę w Studium Pedagogicznym w Warszawie. W Przasnyszu założyła rodzinę i pracowała zawodowo.

Pani Ewa interesuje się historią, rozwojem i kulturą naszego miasta. Jedną z jej wielkich pasji jest fotografia. Od wielu lat pokazuje Przasnysz jako kolorowe, pełne życia miasto, które buduje swą przyszłość z oddanymi mu ludźmi. Dokumentuje architekturę, pejzaże i życie miasta, w tym setki imprez, jakie w nim miały miejsce.

Ogromną zasługą pani Ewy Łukasiak jest udostępnianie swych prac zarówno w mediach, jak i w licznych publikacjach m.in.: w „Roczniku Przasnyskim”, „Okres II wojny światowej we wspomnieniach sióstr Klarysek Kapucynek z Przasnysza”, „Szlakiem kultury powiatu przasnyskiego”, „(Nie) widzialne stugranicze”, „Z przaśnych opłotków”, kalendarzach wydawanych przez Powiatowy Urząd Pracy, Urząd Gminy, Urząd Miasta, magnesach wydanych przez MDK, jak również w Teleexpresie. Wystawę jej prac można obejrzeć na korytarzach Urzędu Miasta.

Swoimi fotografiami wspiera i przez to współpracuje od wielu lat z lokalnym instytucjami, organizacjami, stowarzyszeniami i mediami m.in.: Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej, Kołem Miłośników Sztuki TARAS, Miejskim Chórem Męskim, Grupą Rekonstrukcji Historycznej 14 Pułku Strzelców Syberyjskich, Muzeum Historycznym, Miejską Biblioteką Publiczną, Miejskim Domem Kultury, Starostwem Powiatowym, Urzędem Miasta, Urzędem Gminy, Towarzystwem Przyjaciół Chorzel, Portalem InfoPrzasnysz, Liceum Ogólnokształcącym, Siostrami Kapucynkami, Mazowieckim Instytutem Kultury.

Udzielała się i udziela w wielu organizacjach społecznych: Stowarzyszeniu „Razem”, Towarzystwie Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej, Radzie Dziedzictwa Regionalnego, Kapitule Medalu „Stanisława Ostoi Kotkowskiego”.

 

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jadwiga
Jadwiga
5 miesięcy temu

Gratulacje! W pełni zasłużona nagroda!

Bolek
Bolek
5 miesięcy temu

Ponawiam moje gratulacje! Nocne zdjęcie rozlanej Węgierki, linia brzegowa oświetlona miejskimi latarniami odbita w tafli wody, to moim zdaniem najlepsze zdjęcie Przasnysza, jakie widziałem. Oczywiście wszystkie zdjęcia parku, Rynku, zabytkowych kościołów także wprawiają w zachwyt. Na prace Ewy przed wielu laty zwrócił mi uwagę nieodżałowany Mariusz Bondarczuk. Od tamtej pory jestem fanem Jej twórczości.

Anna K.
Anna K.
5 miesięcy temu
Reply to  Bolek

Czy miasto jest zainteresowane stworzeniem np serii widokówek? Kiedyś były popularne widokówki z miast (nawet tych betonowych kloców ze Śląska) a takie ładne widoki z Przasnysza mogą być ciekawą promocją regionu.

Po co?
Po co?
5 miesięcy temu
Reply to  Anna K.

Czy jeszcze ktoś kupuje i wysyła widokówki?

Anna K.
Anna K.
5 miesięcy temu

Super gratulacje.