Cafe Rynek Przasnysz. Sprawdziliśmy! [FOTO]

Po blisko 2 latach przerwy swoje podwoje otworzyła kawiarnia w przasnyskim ratuszu. Obaw i oczekiwań było sporo, bo miejsce spotkań w sercu miasta jest bardzo potrzebne. Odwiedziliśmy nową kawiarnię i wiemy, jak wyglądają ceny oraz szczegóły oferty.

Mocną stroną lokalu jest kawa, której właściciel jest koneserem. W karcie znajdziemy espresso za 4 złote oraz jej podwójny odpowiednik za 6 zł. Machiato i americano kosztują 5 złotych, 7 zł zapłacimy za latte, a za cappuccino 6. Mrożoną kawę frappe z lodami i bitą śmietaną albo świeżo wyciskany sok kupimy za 9 zł. Filiżanka gorącej czekolady to wydatek 7 zł, a z bitą śmietaną – 8.  Są rozmaite rodzaje herbat – za filiżankę zapłacimy 5 zł albo 9 zł za dzbanek.

Dzieci z pewnością oszaleją na punkcie ostatnio modnych bąbelkowych gofrów z różnymi dodatkami. Każdy z gofrów jest wypełniony gałką lodów i bitą śmietaną, a w zależności od rodzaju zawiera świeże owoce, ciasteczka oreo albo mini pianki. Można też skomponować dowolne dodatki np. różnego rodzaju polewy, tartą czekoladę, czy kruszone pistacje. Cena bubble gofra – 13 zł.

Desery lodowe różnego rodzaju to koszt 15 zł, pojedynczą kulkę kupimy za 3,50. W upały sprawdzą się również shake’i. Do wyboru: Milkyway, Oreo, Nutella i truskawkowy – każdy za 11 zł.  W ofercie kawiarni są też domowej produkcji ciasta. Ich ceny wynoszą od 6 zł wzwyż – w zależności od dodatków. Znajdziemy tu również wypiekane na miejscu croissanty i rurki napełniane bitą śmietaną tuż przed spożyciem, co zapewnia im chrupkość.

Obecnie kawiarnia stara się o koncesję na alkohol. Jeśli uda się ją otrzymać, w lokalu pojawi się w piwo i wino. W przyszłości powinna pojawić się druga karta menu, a w niej oprócz alkoholu będą finger foods, czyli małe przekąski. Na tym jednak nie koniec, ponieważ właściciel ma głowę pełną pomysłów, które chce wcielić w życie.

M. Jabłońska