Żołnierze 2. ORel Przasnysz spełnili marzenie Łukasza.

– Łukasz od zawsze miał marzenie żeby chociaż na jeden dzień poczuć się jak żołnierz. Pomimo, że mieszka w okolicy to do tej pory nie było okazji do zapoznania się ze specyfiką naszej jednostki. Dzisiaj miał również okazję poczuć się jak prawdziwy dowódca, osobiście dokonując przeglądu pododdziałów podczas realizacji zajęć programowych. W mojej ocenie wypadł bardzo dobrze, udowadniając jednocześnie, że w dążeniu do realizacji marzeń nie ma żadnych przeszkód – powiedział płk dypl. Bogusław Postek.

Podczas spotkania Łukasz miał okazję zapoznać się z najnowocześniejszym sprzętem pozostającym na wyposażeniu Ośrodka. Z twarzy Łukasza nie schodził uśmiech i zainteresowanie wszystkim, co działo się w około. Jednak największą atrakcją był dla niego mobilny system rozpoznania zamontowany na pojeździe RYŚ.

Na zakończenie swojej wizyty odwiedził salę tradycji przasnyskiego Ośrodka, gdzie dokonał wpisu w księdze pamiątkowej.