Wiceburmistrz: Działka przy Joselewicza nie była typowana przez IPN jako możliwe miejsce pochówku ofiar zbrodni komunistycznych

W ostatnim czasie, w związku z grobem, który niespodziewanie pojawił się przy ulicy Joselewicza, rozgorzała dyskusja na temat możliwego grzebania ofiar Urzędu Bezpieczeństwa w miejscu obecnego parkingu. Do sprawy odniósł się wiceburmistrz Łukasz Machałowski.

 

Podejrzenia jakoby pod ziemią, na terenie za Powiatowym Urzędem Pracy, miały znajdować się ludzkie szczątki, biorą się z faktu, że w czasie wojny w pobliskiej kamienicy przy Joselewicza mieściła się siedziba Gestapo, zaś po wojnie Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Wiadomo tymczasem, że te dopuszczały się wielu aktów bezprawia.

„W siedzibie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Przasnyszu więziono i maltretowano żołnierzy antykomunistycznego podziemia, członków ich rodzin, działaczy mikołajczykowskiego PSL oraz przygodnych ludzi, którzy narazili się czymś funkcjonariuszom. Teren wokół siedziby UB służył oprawcom do grzebania ciał zamordowanych Polaków. W budynku UB lub w garażu, znajdującym się po drugiej stronie ulicy, okazywano rodzinie i znajomym, celem stwierdzenia tożsamości, ciała zabitych żołnierzy” – mówił nam niedawno historyk dr Piotr Kaszubowski.

 

Do wątpliwości, zgłaszanych przez niektórych mieszkańców, jakoby ofiary miały być grzebane również w miejscu obecnego parkingu i na terenie przy rzece, postanowił odnieść się teraz wiceburmistrz Łukasz Machałowski. „Miasto Przasnysz jeszcze w poprzedniej kadencji na terenie „parkingu” przy ul. Joselewicza wykonało studzienki deszczowe (2012), a także uzyskało odpowiednie zezwolenia. W aktualnej kadencji opracowaliśmy nową dokumentację projektową i w dniu 13.08.2021 r. uzyskaliśmy zgodę na prowadzenie robót budowlanych od Mazowieckiego Konserwatora Zabytków (Decyzja Nr 291/21)” – informuje.

„W decyzji tej wskazano: Przedmiotowa inwestycja zlokalizowana jest na obszarze, który został już przebadany wykopaliskowo w 2011 r. na podstawie decyzji MWKZ nr 157/11 z dnia 25.08.2011 r. Zakres prac nie będzie miał wpływu na wartość poznawczą i zabytkową” – podaje wiceburmistrz. Przytacza również informację, która dotarła do urzędu z Instytutu Pamięci Narodowej.

„Ponadto z wiadomości e-mail z Instytutu Pamięci Narodowej z lipca 2022 r. wynika, że działka na której części powstał parking (realizowano inwestycję i prowadzono roboty budowlane) nie była typowana jako możliwe miejsce pochówku ofiar zbrodni komunistycznych” – dodaje.

 

„Upamiętniając Ofiary reżimu, samorząd umiejscowił w tym miejscu symboliczną tablicę na kamieniu. Inicjatorem tablicy był Cezary Pykała, Adam Gronostajski i Piotr Kaszubowski. Tekst konsultowano z Waldemarem Krzyżewskim, a także z IPN” – podsumowuje.

O możliwość ewentualnego grzebania ciał nad rzeką, zapytaliśmy Huberta Dębego, pracownika Muzeum Historycznego w Przasnyszu i prezesa Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej.

– Przed wojną była w tym miejscu synagoga, która została spalona w 1939 roku, przez hitlerowców. Przy synagodze nie było cmentarza i nie chowano tam ludzi. Jeśli chodzi o ofiary zamordowane przez pracowników Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, to zarówno przesłuchania, jak i ewentualne grzebanie ciał odbywało się na terenie posesji. Ważną kwestią jest to, że przez wiele lat miejsce było zapominane i dopiero obecne władze upamiętniły ofiary zamordowane przez komunistyczny reżim. Istnieje również hipoteza, że ofiary grzebano w lesie rostkowskim, ale są to jedynie przypuszczenia – stwierdza.

 

ren

 

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Janusz
Janusz
1 rok temu

Wiadomo że pomnika nie da się zrobić ani na ulicy ani w czyjejś posesji ani w budynku. Dlatego powstał on poza parkingiem na trawniku. Pytanie jest czemu nie umieszczono ani na pomniku ani na tablicy żadnego krzyża ? Krzyż upamiętnia cierpienie ofiarę jak również miejce spoczynku ciał. Jedynie plotkami czyichś wspomnień można się posłużyć i jako takie mówiły o widocznych szkieletach podczas kopania fundamentu pod budynkiem urzędu pracy dawnego ośrodka zdrowia a więc zaraz obok parkingu.

Jola
Jola
1 rok temu
Reply to  Janusz

Panie Maćku…

Monia
Monia
1 rok temu
Reply to  Janusz

Panie Maćku, zróbmy tam las….krzyży

Kuba
Kuba
1 rok temu

Nie pojmuję o czym bredzi wicekebab i chyba on sam nie wie o czym mówi. Działka, typowania, IPN, papiery, pozwolenia, studzienki, dowody braku winy. Typowe urzędnicze zasłanianie się czym tylko się da. A szczątki ludzkie jak śmieci jak leżały w dołach tak leżą, jak nie było żadnego upamiętnienia, tak nie ma. Bo to co zrobiono to przecież lepiej żeby tego nie było, wtedy czekalibyśmy, ze ktoś kiedyś zrobi to jak należy. Wicekebab ze swoimi doradcami niech idzie szukać dalszych dowodów na to że obszar został już przebadany wykopaliskowo w 2011 r. Masz jakieś zdjęcia, dowody? Jakim sprzętem rzekome badania wykonano i… Czytaj więcej »

Przasnyszanin
Przasnyszanin
1 rok temu
Reply to  Kuba

No kolejny ekspert. A kim ty jesteś, aby tobie przestawiać wyniki badań terenowych ?

Erodisco
Erodisco
1 rok temu

Trzeba nadać ulice ich imieniami , poddać pod głosowanie i zobaczyć kto jest kto .

Erodisco
Erodisco
1 rok temu

Włodarze sromotnie się przejedziecie na tej sprawie , żeście tak po macoszemu potraktowali Bohaterow

Pasjonat
Pasjonat
1 rok temu
Reply to  Erodisco

Jak mi się zdaje to można to było zrobić od 1989 roku. Czemu nikt do tej pory się nie zainteresował ? Odechciewa się robić cokolwiek w tym mieście, gdy czyta się samą krytykę. Dlaczego nikt nie ma pretensji do poprzednich włodarzy ? Miasto pełne inicjatorów i wielkich patriotów, którzy na gadce kończą.

Janusz
Janusz
1 rok temu

Ktoś postawił samodzielnie symboliczny grób w celu upamiętnienia miejsca kaźni to sprzątnęli w ciągu jednego dnia . Z jakiej racji ?!! Komu to przeszkadzało !! Czy oddolne inicjatywy nie mają racji bytu ? Jeszcze policję zawiadomili ! A zaśmiecanie całego miasta cało nocne burdy na rynku dryfty szaleńcze jazdy to to nikt nie reaguje. Krzyż im przeszkadza ! Takie mamy władze ! Musieli sprzątnąć a za zaśmiecanie całego miasta to nikogo nie ścigają. Tylko rynek codziennie rano sprzątają po burdach a inne ulice śmieci butelki pobite , tereny nadrzeczne jeden wielki śmietnik. Wy powinniście o odpowiadać za to co robicie… Czytaj więcej »

Jop
Jop
1 rok temu
Reply to  Janusz

Nawet nie próbuje cię przekonać. Jesteś typem człowieka którego nie da się przekonać nawet jak argumentu są logiczne … taka jest natura fanatyzmu

Janusz
Janusz
1 rok temu
Reply to  Jop

Jop ? 🤧

Lim
Lim
1 rok temu

Im więcej sygnatur pism, tym mniejsza szansa, że urzędnik wierzy w to czym się zasłania, Panie Łukaszu. Niech Pan się nie uczy niegodziwości od starszych koleżanek, może jeszcze nie jest za późno. Bardzo szkoda, że skali zainteresowania tą sprawą dał Pan wyraz tym kamieniem. Trzeba konsultować się ludźmi zamiast z esbeckim konfidentem i starszą koleżanką, która uczy Pana jak spraw nie należy załatwiać.