Śmiertelne potrącenie rowerzystki w Stegnie. Nie żyje 82 – letnia mieszkanka gm. Jednorożec.
Przasnyscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu, wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia drogowego, do którego doszło dzisiejszego poranka 5 grudnia 2020 roku tuż po godz.6.00 w miejscowości Stegna gm. Jednorożec.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Mercedes Sprinter, 40 – letni mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego, na prostym odcinku drogi z niewyjaśnionych przyczyn, najechał na jadącą rowerem w tym samym kierunku, 82 – letnią mieszkankę gm. Jednorożec. Niestety w wyniku doznanych obrażeń ciała rowerzystka poniosła śmierć na miejscu. Badanie stanu trzeźwości kierującego mercedesem wykazało, że w chwili wypadku był trzeźwy.
82 – letnia kobieta jest 9 ofiarą śmiertelną wypadków drogowych do których doszło w tym roku na drogach pow. przasnyskiego.
Mając na uwadze, wszystkie ofiary zdarzeń drogowych. Przasnyska Policja apeluje, zarówno do kierowców, rowerzystów, jak i pieszych, o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi na drodze. Przypomina też i o tym, że panujące obecnie warunki na drodze są zmienne, zdradliwe i niebezpieczne.
9 ofiar w ciągu roku i nikt absolutnie z tym nic nie robi… Dla mnie to jest to straszne. Polskie drogi to jeden wielki tor wyścigowy. A najwyższy mandat to 500 zł. Czego się boją rządzący, że nie chcą zrobić z tym porządku ?
a co TY chcesz od kierowców… trzeba zacząć gonić rowerzystów i pieszych, aby poruszali się oświetleni lub posiadali odblaski… dziś wracając z trasy poza terenem zabudowanym widziałem dwie osoby, które szły bez jakichkolwiek odblasków w ciemnym ubiorze i na legalu jedno obok drugiego asfaltem. Mi się udało ich minąć bo auto, które mnie oślepiało z przeciwka minęło mnie dwie sekundy wcześniej i mój wzrok już odzyskał sprawność przed oślepieniem… chwilę później widzę rowerzystę co jedzie pod prąd wprost na mnie. No to są samobójcy. Chcą się zabić to ich sprawa, ale nie mieszajcie do tego obcych ludzi na drogach… za… Czytaj więcej »
Ty jeździsz czasami jako kierowca po polskich drogach?
Byłeś kiedyś samochodem za granicą?
oj kolego jeżdżę i to sporo… cała Europa od zachodu po kraje skrajnie wschodnie, Bałkany, kraje nadbałtyckie i tam gdzie Mikołaj mieszka 🙂 tak więc dużo widzałem i mogę coś w tym temacie napisać…
To napisz proszę jak wygląda traktowanie na drodze pieszych tam gdzie Mikołaj mieszka. Albo trochę na zachód od Mikołaja. Lub na przykład taka Szwajcaria lub Dania.
Jaki z ciebie kierowca jak ty prawa jazdy nie masz, wyszło na jaw przy wypadku pod Elblągiem.
Ojej, ale „błysłeś” kolego. Coś jeszcze chcesz dodać ?
Jednak nie jesteś taki anonimowy mareczku
Za to Ty iksiński jesteś.
Ty widziałeś bałkany 😀 z okna na sportowej czy z domu rodzinnego w Krasnem?
A gdzie napisałem, że byłem na Bałkanach wtórny analfabeto?
może i jest większa kultura jazdy i mandaty bardziej dotkliwe… ale tu piszemy, aby nie pchać się pod koła komuś jak jestem bezbronnym uczestnikiem ruchu… pieszy kontra dwu tonowe auto plus jakakolwiek prędkość to musi się skończyć tragicznie… prędkość oczywiście czym mniejsza tym bezpieczniejsza, ale ktoś jak podróżuje to też chce drogę przejechać w jakiś rozsądny czas, a nie tłuc się teraz defiladowym tempem bo jakiś spacerowicz idzie się dotlenić wieczorem, bez latarki, odblasków jedynie z żarem fajka w ustach
Ale skąd info, że ta staruszka wjechała pod koła busa?
Racja, chodzą jak cha, jeżdżą jakby droga tylko do rowerzystów należała. Nie wspomnę już o ciagnikach bez kierunkowskazów A czesto i bez świateł. Najlepiej to kierowcę ukarać.
Za to każdy kierowca jeździ przepisowo, do tego w sprawnym aucie z nowymi oponami…
Jeśli to czyta pan rolnik, jeżdżący przez Bartniki ciągnikiem z maszyną rolniczą bez żadnych świateł i jeszcze po zmroku, to nadmieniam, że może panu życie niemiłe, ale inni chcieliby jeszcze pożyć.
Ze tak powiem:tej pani juz wszystko jedno ale ten”kierowca”? On do końca życia został został z tym”jednym momentem tragedii” i poczatkiem godzin po niej…! Ani go nie bronie,tym barsziej tej Pani,ale jak to wygladało wiedza tylko oni dwoje. Znajac ta Pania od paru ladnych lat kojaze jej minimum 2 potracenia również na rowerze. Styl jej jazdy dawał do rzeczy juz od dobrych 20lat. Zero ogłady ,uczenia sie tej Pani na tych przypadkach wcześniejszych! Ciężko sie jezdzi po drogach w okresie zimowym i to bez znaczenia czy w pow przasnyskim czy wyszkowskim itd. Mentalność ludzi i ich tok myslenia; przeciez mnie… Czytaj więcej »
Proszę zauważyć co drugi kierowca nie włącza kierunkowskazów
co drugi zapomina włączyć świateł i ma telefon w dłoni
Kondolencje dla rodziny poszkodowanej.
I szczerze nie chciala bym byc na miejscu kierowcy (trzymaj sie chłopie )..to na pewno nie było przezycie ktore sie bedzie wspominać. zostanie juz z nim do konca zycia
Czesto mijalam ta pania duzym łukiem, żeby tylko jej nie majtlo pod koła. Ale nie oszukujmy sie wiek tez swoje robił.
Bardzo mila Pani ale cóż. 😥
Jeszcze raz współczuję jednej jak i drugiej rodzinie
Tak się składa że przejeżdżałem obok niedługo po wypadku. Były już pierwsze służby na miejscu i pierwsze co mi się w oczy rzuciło to pomarańczowa kamizelka odblaskowa na tej pani leżącej już w rowie. Nie zobaczyć człowieka w kamizelce odblaskowej w nowym samochodzie z nowymi światłami to nie wiem co trzeba zrobić. Patrzeć w telefon? Facebook? Zasnąć? To było ewidentne najechanie na tył rowerzysty.
Jakby miała na sobie tą kamizelkę to nie leżałaby ona w rowie. A ta Pani nie jednemu przed auto wyjechała na tym rowerze. Szkoda ze to tak musiało się skończyć.
Ta kobieta juz nie raz byla potracona przez samochód aż trafila na większy gabaryt. Ale tak to jest jak sie jezdzi całą droga po zmroku bez odblaskow. A kierowcy swoja droga jezdza jakby byli na torze wyscigowym zero kultury dla innych.