Przetargi będziemy ponawiać do skutku – o mijających czterech latach kadencji i planach na przyszłość rozmawiamy z burmistrzem Łukaszem Chrostowskim

Minęły cztery lata odkąd objął Pan fotel burmistrza. Biorąc pod uwagę sytuację w kraju i na świecie, to nie był raczej łatwy czas…

To absolutnie wyjątkowa kadencja. Pandemia Covid-19, konflikt zbrojny na Ukrainie i rzesza uchodźców, szalejąca inflacja, wzrost stóp procentowych, kryzys energetyczny, brak środków z KPO, inflacja najwyższa od 26 lat… Tych zdarzeń nikt nie mógł przewidzieć. Niemniej jednak uważam, że jako Miasto Przasnysz radzimy sobie bardzo dobrze. To zasługa wszystkich pracowników Urzędu Miasta i naszych miejskich jednostek. Jestem im ogromnie wdzięczny za te cztery lata. Każdego dnia z uśmiechem wstaję do pracy.

 

Jakie to były cztery lata dla Pana jako burmistrza i jakie dla miasta?

Przez te cztery lata rozwinąłem swoje kompetencje i wiedzę bardziej niż w całej swojej pracy zawodowej razem wziętej. Przejście ze strony przedsiębiorcy na strefę budżetową było sporym wyzwaniem. I przyznam, że potrzebowałem chwili, żeby się w tym odnaleźć. Uważam, że jednym z większych sukcesów tej kadencji, choć być może niezauważalnym, jest zbudowanie świetnego wizerunku miasta wśród wszystkich gmin w naszym powiecie, powiatach ościennych, dobrych relacji ze Starostwem Powiatowym i wszystkich instytucji współpracujących z samorządami. To otwiera wiele drzwi na przyszłość i pozwala nam odważnie realizować nasze cele. Patrząc na to, ile udało nam się osiągnąć przez te cztery lata – jestem bardzo dumny.

 

Które inwestycje uważa Pan za najważniejsze? Które cieszą najbardziej?

Zacznijmy od tego, że Miasto Przasnysz pozyskało rekordową ilość środków zewnętrznych przez te cztery lata. Dziesiątki miliony złotych, które trafiły do naszego budżetu, dzięki bardzo dobrze napisanym wnioskom – zmieniły na stałe nasza przestrzeń miejską. Oczywiście najbardziej cieszy mnie remont Miejskiego Domu Kultury, który mimo przeciwności losu – udało się rozpocząć i zakończymy go równo za rok. To było moje największe zobowiązanie wobec Przasnyszan. Po jego zakończeniu kolejnym celem będzie dla mnie kompleksowy remont Stadionu Miejskiego z nową, dodatkową bazą sportową, budowa nowego Żłobka Miejskiego i kompleksowy remont miejskich przedszkoli i Szkoły Podstawowej nr 2. Cieszy mnie ilość zbudowanych i wyremontowanych ulic w mieście, pierwsze miejsce na Mazowszu w obsłudze programu „Czyste Powietrze”, realna szansa na doprowadzenie kolei do Przasnysza, kilometry nowych wodociągów i sieci, powstanie nowego parku, postępująca gazyfikacja w mieście, ilość przybywających mieszkań i domów na rynku komercyjnym, kolejne firmy które decydują się inwestować w Przasnyszu. Jest tego na tyle dużo, że nie sposób wymienić wszystkich inwestycje, które zrealizowaliśmy przez ostatnie 48 miesięcy.

 

Wspomniał Pan o remoncie MDK-u. Na jakim etapie jest inwestycja? Czy wszystko idzie zgodnie z planem?

Tak. Harmonogram prac idzie zgodzie z planem. Nie ma żadnego zagrożenia, że inwestycja nie zakończy się do końca przyszłego roku. Z tego miejsca chciałbym podziękować Łukaszowi Machałowskiemu, Tomaszowi Szymborskiemu i Agnieszce Mikołajewskiej – którzy na co dzień sprawdzają postępy prac. To będzie najbardziej nowoczesny i najpiękniejszy Miejski Dom Kultury na północnym Mazowszu.

 

Jaka jest obecnie kondycja budżetu miejskiego?

Mimo trudnych czasów – w pełni stabilna. Na dziś zmniejszyliśmy nawet dług miasta, który odziedziczyłem obejmując stanowisko burmistrza. To oczywiście zmieni się w przyszłym roku, bo mamy zaplanowane inwestycje na blisko 30 milionów złotych. Budżet Miasta Przasnysz już jakiś czas temu przekroczył 100 milionów złotych rocznie. To wynik, który mnie bardzo cieszy i ma związek z pozyskanymi środkami zewnętrznymi.

 

Galopująca inflacja mocno daje się we znaki?

Wzrost płacy minimalnej (a co za tym idzie wielu usług, które zlecamy na zewnątrz), wzrost cen energii, wzrost ogrzewania i wielu innych niezbędnych zadań – powoduje, że rosną koszty bieżące. Zawsze starałem się rozsądnie bilansować kwestie pomiędzy dochodami, a wydatkami. Poprzez wzrost stóp procentowych musieliśmy w tym roku zrezygnować z budowy boisk do gry w koszykówkę 3×3. To zadanie spróbujemy zrealizować w przyszłym roku z dofinansowaniem programu Mazowsze dla Sportu. Inflacja i wzrost stóp powodują po prostu, że część zaplanowanych inwestycji przesuwamy w czasie. Ale co bardzo ważne – z żadnej z nich nie rezygnujemy.

 

Ostatni rok to też problem z rozstrzygnięciem kilku przetargów. Z czego to wynika? Których inwestycji miasto nie jest w stanie zrobić, pomimo pozyskanych środków?

Rzeczywiście. Ze względu na niestabilność rynku cen – wykonawcy często nie przystępowali do przetargów. Największy problem mamy z wyłonieniem wykonawcy na budowę placu zabaw na boisku „Wembley”, zagospodarowanie terenu po dawnych basenach na Zawodziu, budowę ścieżki wzdłuż rzeki Węgierki i zazielenienie Rynku Miejskiego. Rynek cen – choć bardzo powoli, to jednak się stabilizuje. Dlatego będziemy do skutku ponawiać przetargi na te zadania. Wierzę, że w przyszłym roku uda nam się je zrealizować.

 

Przez dłuższy czas mówiło się o kilkumilionowych żądaniach przedszkoli. Ostatnio sprawa ucichła. Na jakim etapie są postępowania?

Niewiele się zmieniło w tej kwestii. Roszczenia są niezmiennie, a sprawy toczą się w sądach. Łącznie chodzi o kilka milionów złotych. Jedna ze spraw trafiła do Sądu Najwyższego. Nasz pion prawny nieustannie pracuje w tym zagadnieniu.

 

Patrząc „z zewnątrz”, Pana kadencja jest na pewno inna niż dotychczasowych burmistrzów. Jest Pan aktywny w Internecie i w mediach społecznościowych, co niewątpliwie ułatwia mieszkańcom kontakt z Panem z jednej strony, z drugiej wyrażanie swojego zdania o inwestycjach niemal natychmiastowo. Czy z Pana punktu widzenia media społecznościowe ułatwiają rządzenie miastem i podejmowanie decyzji czy może wprost przeciwnie?

Cieszy mnie, że Pani Redaktor to zauważa. Jestem jednym z najmłodszych burmistrzów w Polsce – a co za tym idzie, biegle obracam się w świecie social mediów. Obiecałem naszym mieszkańcom, że będę blisko ich spraw – a każdy z nich będzie miał możliwość szybkich interwencji w sprawach, które są dla nich ważne. Staram się też być po prostu blisko ludzi, bardzo często uczestnicząc w ich inicjatywach. Dla mnie każda aktywność społeczna jest pozytywnym wyzwaniem, ale też przełamywaniem barier i udowadnianiem, „że można”. Za jeden z większych sukcesów tej kadencji uważam też wzrost marki „Miasta Przasnysz” jako coraz bardziej rozpoznawalnego miasta w Polsce w pozytywnych działaniach.

 

Jakie są plany miasta na 2023 rok?

Te najważniejsze to dokończenie remontu Miejskiego Domu Kultury, budowa ulic na osiedlu Błonie, remontu ulic na osiedlu Starzyńskiego, remont ul. Pięknej, remont ul. Bukowej, wymiana słupów na os. Orlika, budowa oświetlenia na ul. Chabrowej, termomodernizacja bloków na os. Zawodzie, konsekwentna praca nad wymianami pieców w mieście przez naszych mieszkańców. Złożymy też wnioski do programów Mazowsze dla Sportu (boiska do koszykówki), Mazowsze dla Klimatu, wniosek rozwoju Ogródków Działkowych, wniosek na remont boiska przy SP2, wniosek na modernizacje monitoringu na Targowisku Miejskim, wniosek do BGK na remont bloku na Kilińskiego 16. Cały czas oczekujemy też wyników złożonego wniosku na budowę Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego. Jest tego bardzo dużo. Przez ostatnie 4 lata nasza skuteczność w pisaniu wniosków o dofinansowanie jest niezwykle wysoka. Dlatego wierzę, że wymienione zadania również zrealizujemy.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
34 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Bigos
Bigos
1 rok temu

Przasnysz marką w Polce 🤣 coś pan z prawdą mija bo w rankingu pozyskiwania środków byliśmy na piątym miejscu od końca.

Korsarz
Korsarz
1 rok temu

Plany są ambitne tylko z innym już Burmistrzem.potrzeba świeżości Miastu

Wiedzior
Wiedzior
1 rok temu

WUC znów nie wie o czym mówi!
Czym się różni epidemia od pandemii?
Epidemia to występowanie zachorowań na chorobę zakaźną w określonym czasie na określonym terenie w ponadprzeciętnej ilości. W odróżnieniu od epidemii, która jest ograniczona obszarem występowania, pandemia ma charakter globalny. Pandemia to rozprzestrzenianie się choroby na wielu kontynentach w tym samym czasie. O pandemii mówi się wówczas, gdy występują wtórne ogniska zakażenia na minimum dwóch kontynentach. Cechuje ją wysoka zaraźliwość (głównie drogą kropelkową) przy jednocześnie niskiej śmiertelności.

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu
Reply to  Wiedzior

Aha, i dla Ciebie po lekturze artykułu to jest dla Ciebie najważniejsze? Gratuluję.

Poza tym każdy kwadrat jest prostokątem, a pandemia epidemią.

Pinokio
Pinokio
1 rok temu

kolejne firmy które decydują się inwestować w Przasnyszu – gdzie , kiedy i jakie ? Tylko proszę nie mówić ze chodzi o biedronkę czy action

Korsarz
Korsarz
1 rok temu
Reply to  Pinokio

Mc donalds na strefie

Ait
Ait
1 rok temu
Reply to  Korsarz

W tym smrodzie – smacznego

Sidewinder
Sidewinder
1 rok temu
Reply to  Ait

JEDZ do Ostrołeki to poczujesz smród

Ait
Ait
1 rok temu
Reply to  Sidewinder

Taki sam jak z oczyszczalni i biogazowni

Piotr
Piotr
1 rok temu

Wzrost opłat za śmieci, niekompetencje urzędnika UM przez ktorego zaniedbanie wymiemiono mniej swiatel na LED niz zakladal projekt, zarośnięte krzaki w parku przy cmentarzu, zaniedbanie skweru na przeciwko fary – uschniete rosliny czy ostatnio zzieleniala teznia. Mam dalej wymieniać sukcesy burmistrza?

Ait
Ait
1 rok temu
Reply to  Piotr

Rynek pełen samochodów pracowników urzędów.

xxx
xxx
1 rok temu
Reply to  Ait

Głupiś , twój też stoi.

Ait
Ait
1 rok temu
Reply to  xxx

Ja niestety nie mogę tam zaparkować jeśli mam tam coś do załatwienia.

Pawel
Pawel
1 rok temu

Jeśli ogłasza się przetargi i nikt w nich nie chce brać udziału to coś jest nie tak. Może warto zrezygnować z głupich pomysłów i zająć się faktycznie problemami mieszkańców. Myślę że np taka obwodnica Przasnysza jest o wiele ważniejsza niż jakiś przetarg na sadzonki w rynku. Zajmijcie się powaznymi problemami ludzi a nie jakimiś pierdolami.

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu
Reply to  Pawel

Co może nabyć nie tak? Chciałbyś wziąć robotę i dołożyć do interesu? Nie wiem tylko po co tracic energię na ponawianie przetargów, skoro z miesiąca na miesiąc jest drożej.

Pawel
Pawel
1 rok temu

O tym mówię. Po co tracić czas na zbędne projekty typu zazielenianie rynku jak nikt nie chce się tego podjąć. Obwodnica Przasnysza, ronda na skrzyżowaniu przy swierczewie czy wylotówce na Chorzele. Trzeba zabiegać o takie projekty i to ponad podziałami. Są to inwestycje wielomilionowe ale niezbędne. Trzeba szukać prozumienia z rządem, marszałkiem starostwem. A w tej sprawie nic się nie dzieje. A te niebezpieczne skrzyżowania są u nas w mieście, więc Burmistrz powinien być inicjatorem wszelkich działań mających na celu budowę tam rond, e nic się nie dzieje.

Przach
Przach
1 rok temu

Chciałbym zobaczyć zbiór zrealizowanych inwestycji na przestrzeni lat w Przasnyszu. Może ktoś się podejmie i podsumuje. Można wiele zarzucić burmistrzowi, ale za MDK, parking zamiast drewniaka na osiedlu, przebudowę ulic i jeszcze kilka wyżej wymienionych rzeczy jestem wdzięczny.

Patyk
Patyk
1 rok temu
Reply to  Przach

Zwłaszcza sygnalizacja świetlna na przejściu dla pieszych przez które prawie nikt nie chodzi. Ale to przecież tylko 262 tysiące złotych.

xxx
xxx
1 rok temu
Reply to  Patyk

To nie jest droga miejska.

kinoman
kinoman
1 rok temu
Reply to  Przach

a likwidacja niepotrzebnego kina? malo?

fajne okragle elementy malej architektory drogowej zwane rondo

malo?

przetargi oglaszane w duzych ilosciach co prawda bez wiekszych sukcesow realizacji ale cos sie dzieje .

fajne wizje pociagow do Zegrza Polnocnego, zalewu i basenow na rozbudzenie towarzystwa

malo?

sciecie drzew przy cmentarzu

malo?

maly ciechocinek teznie pod cmentarzem

fontanny na rynku , i wybrukowany rynek , lodowisko, koncerty Przeciagu

Co jeszcze?

Adam
Adam
1 rok temu

Jeszcze 1,5 roku i skończy się to miasto bez układów

Kalar
Kalar
1 rok temu

Mam nadzieję że pierwsza i ostatnia ta kadencja, masa spraw załatwianych po znajomości, kupa swoich ludzi wepchana na posady z budżetowki, układy i ukladziki jednym słowem nic więcej …

Polak
Polak
1 rok temu

Już widać dlaczego tak pilnują i codziennie tam biegaja żeby ten MDK otworzyć przed wyborami, że niby coś zrobili a tak naprawdę to nic nowego nie wymyślili bo ta ruina przy drodze stała i każdy wiedział że musi być wyremontowana, więc każdy burmistrz by się za to wziął a raczej Rada M. z Burmistrzem, choć i tutaj że względu na zbyt długa zwłokę cena powędrowała o kilka ładnych baniek do góry więc nie wiem skąd ten hura optymizm .. układy i ukladziki nic więcej a miało tego nie byc , tylko swoich na stołki budżetówki powsadzali.

kasia
kasia
1 rok temu

a jeszcze zapomnieliscie o slubie od pierwszego wejrzenia, sami powiedzcie czego to jest promocja…..

Ait
Ait
1 rok temu
Reply to  kasia

Głupoty

nie
nie
1 rok temu

Teren po dawnym PKS, miało być kolejne osiedle.
Nowy deweloper na rynku, silna konkurencja dla naszego dewelopera.
Żeście zablokowali, w imię ” DZIELNICY PRZEMYSŁOWEJ ”
Dzielnicę przemysłową mamy w Sierakowie – pustą !

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu
Reply to  nie

To już była skrajna głupota. No ale miejscowi developerzy zrobili dobrą robotę i zadbali o swoje interesy.

Zofia
Zofia
1 rok temu

Zofia

Hubcio
Hubcio
1 rok temu

Szanowny Panie Burmistrzu, skończ Pan, wstydu oszczędź mieszkańcom Przasnysza.

LukaszCh.
LukaszCh.
1 rok temu
Reply to  Hubcio

Powiedzialem ze do skutku, to zdania dotrzymam chocby i do konca kadencji, wytrwam 😉

Nie poddam sie chocby i dwadziescia przetargow z rzedu nie przynioslo rezultatow. 40, 70 i pincet, zla sie nie ulekne

a i ten nagi miecz krytyki przyjmuje jako doping

Zalejemy ten powiat mnostwem przetargow powtarzanych do skutku czyli konca mojej kadencji

Hubcio
Hubcio
1 rok temu
Reply to  LukaszCh.

Jeśli pod tym komentarzem stoi prawdziwy burmistrz Przasnysza, to jest to akt desperacji podobny do aktu Putinowskiego. Po trupach do celu…, tylko jakiego celu?

LukeSkywaker
LukeSkywaker
1 rok temu
Reply to  Hubcio

Nie, to nie jest prawdziwy szefu. Raczej chodzilo o parodie, dla lepszego zobrazowania obranego kierunku „przetargi do skutku” -moim skromnym zdaniem niewlasciwego. Reki sie nie wykreci firmie czy firmom oferentom jak nie widza w tym bezpiecznego zysku, rozwoju itp. Dobrym przykladem jest budowa autostrad z Chinczykami, ktorzy przestali placic podwykonawcom kiedy zleceniodawca (Polacy-Zarzad Drog) opoznial sie z platnosciami. No nie prubujmy przechytrzac w imie interesu publicznego uczciwych przedsiebiorcow ryzykujacych wszystkim, przetrzymywac ich. Nie tak dziala swiat i udane inwestycje. A opinie negatywna jako zleceniodawcy (publicznego) latwo tez sobie popsuc.Nie, to nie jest prawdziwy szefu. Raczej chodzilo o parodie, dla lepszego zobrazowania… Czytaj więcej »

Exspert
Exspert
1 rok temu

Przetlumacze ten fragment „Przetargi będziemy ponawiać do skutku” z polskiego na nasze. Placicie nam kochani mieszkancy za urzedowanie i 'rzadzenie’ wiec musimy cus robic lub udawac ze cos robimy. Tak to niestety brzmi. Papiery przetragowe juz sa to bedziemy na nich daty zmieniac, troche ulepszac i puszczac co jakis czas nowy przetarg-pracujemy? no masz i to jak. Koowno z tego prawdopodobnie bedzie co widac po zainteresowaniu ewentualnych oferentow ale i tak sie nie poddamy .Makulature i internetowe ogloszenia przetargu bedziemy tworzyc do skutku czyli poki pensji na wyplate w Urzedzie nie zabraknie.Bedzie na wyplate dla urzedu i urzednikow. Oczywiscie zgaduje duze wadium… Czytaj więcej »

Rysiek
Rysiek
1 rok temu
Reply to  Exspert

Panie burmistrzu i co Pan na to?