O przyszłości szpitala w Przasnyszu rozmawiamy z nowym dyrektorem Zbigniewem Makowskim
Jak rysuje się przyszłość placówki? Jak zmiana kierownictwa szpitala przełoży się na leczenie pacjentów i dostępność procedur medycznych? Czy sytuacja finansowa lecznicy zagraża jej istnieniu? Odpowiedzi na te oraz inne pytania poznaliśmy w rozmowie ze Zbigniewem Makowskim.
Dyrektor Zbigniew Makowski objął stery placówki w wyniku konkursu, który rozpisano po rezygnacji Grzegorza Magnuszewskiego, zarządzającego szpitalem w latach 2020 – 2022.
1 stycznia 2023 r. formalnie został Pan dyrektorem szpitala. Jak wyglądały pierwsze dni na nowym stanowisku?
Mimo, że jestem Dyrektorem Szpitala dopiero od stycznia br., chciałbym powiedzieć, że to co widzę jest budujące. Pracę zacząłem od rozmów; pierwsze spotkania zarówno z pracownikami medycznymi, niemedycznymi, jak i administracyjnymi mam już za sobą. Personel jest oddany pracy, profesjonalny, a dodatkowo kierownicy komórek mają twórcze pomysły i chcą się rozwijać. Z nimi więc konsultuję swoją koncepcję funkcjonowania szpitala, z nimi chcę wdrażać wizję i rozwijać placówkę – tylko razem możemy to zrobić. Pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne – szpital ma duży potencjał, ale wiem też, że przed nami wszystkimi wiele wyzwań i pracy.
Jak wyglądała sytuacja finansowa placówki? Czy szpital ma płynność finansową i na bieżąco jest w stanie regulować swoje zobowiązania? Starosta Krzysztof Bieńkowski wspomniał, że wymuszone przepisami podwyżki wynagrodzeń oraz rosnące koszty nie rokowały korzystnie dla szpitala, który – po pierwszym od lat zysku wypracowanym na koniec 2021 r. – zakończył ubiegły (2022 r.) kolejną stratą, co grozi jego zamknięciem. Czy najgorszy ze scenariuszy może się ziścić, a może nie ma takiego ryzyka?
Nie jest tajemnicą, że – jak wiele innych – szpital ma kłopoty finansowe, co związane jest ze wzrostem kosztów działalności, w tym głównie wynagrodzeń. W momencie obejmowania przeze mnie stanowiska Dyrektora SP ZZOZ w Przasnyszu, strata wynosiła ok. 6 mln złotych. Z Zarządem na bieżąco monitorujemy kondycję finansową placówki i możliwości jej poprawy, aby unikać opóźnień w regulowaniu zobowiązań. Od początku zatrudnienia poszukuję możliwości pozyskania środków zewnętrznych na realizację planów rozwojowych szpitala (jak np. na zakup sprzętu, modernizację pomieszczeń itp.), które przełożą się na wzrost przychodów i rentowności. Szpital to nie tylko sprzęt, ale i ludzie – dlatego podejmuję starania, by pozyskać nową kadrę i poszerzyć zakres świadczonych usług, a tym samym zwiększyć poziom uzyskiwanych przychodów z NFZ.
Jak potoczyły się losy kredytu bankowego, który zamierzał zaciągnąć Pański poprzednik? Czy udało się uzyskać pożyczkę, w jakiej wysokości, na jaki okres i jak rozstrzygnęła się kwestia poręczenia przez Powiat Przasnyski?
Pierwsze zapytanie ofertowe, ogłoszone w sierpniu 2022 r., zostało unieważnione, ponieważ nie wpłynęła żadna oferta. Miesiąc później ogłoszono kolejne, w wyniku którego podpisano umowę na udzielenie i obsługę pożyczki długoterminowej w wysokości 5 mln złotych ze spółką BFF Polska S.A. Okres kredytowania wynosi 60 miesięcy; oprocentowanie zmienne w oparciu o WIBOR 3M + marża bankowa. Jedynym zabezpieczeniem jest weksel. Należy nadmienić, że banki polskie (jak np. PKO BP), stosują znacznie szerszy zakres poręczeń.
Za kadencji Grzegorza Magnuszewskiego szpital pozyskał środki na budowę Oddziału Opieki Senioralnej, mające skutkować oddaniem budynku w stanie deweloperskim, natomiast otwarta pozostaje kwestia zdobycia funduszy na prace wykończeniowe i wyposażenie oddziału. Skąd zamierza Pan je pozyskać, czy podjął Pan w tej sprawie jakieś kroki? Ile wynoszą szacunkowe potrzeby w tym zakresie?
Nadal jesteśmy w trakcie realizacji I etapu zadania. Termin wykonania pierwszej części inwestycji – zgodnie z aneksem do umowy – został wydłużony do 31.03.2023 r. W styczniu br. wystąpiliśmy z wnioskiem do Marszałka Województwa Mazowieckiego o dofinansowanie II etapu przedsięwzięcia. Szacunkowa wycena do programu funkcjonalno-użytkowego wynosi ponad 7 mln złotych. Zapotrzebowanie na opiekę senioralną na Mazowszu jest bardzo duże, dlatego liczymy na pozytywny odzew.
Jakiś czas temu informowaliśmy o odwoływaniu zaplanowanych wizyt w poradni okulistycznej, co było spowodowane rezygnacją jednego z lekarzy. Czy udało się zatrudnić specjalistę zapewniającego ciągłość świadczeń? Czy praca oddziału okulistycznego oraz wykonywanych tam zabiegów nie jest zagrożona?
To jedna z najpilniejszych spraw dla mnie. Ta sytuacja pokazała jak ważni są ludzie i jak łatwo utrata jednego ogniwa może doprowadzić do pojawienia się niedogodności. Obecnie Poradnia udziela świadczeń w przypadkach pilnych i z zakresu medycyny pracy. Dokładam wszelkich starań, by zaczęła funkcjonować w pełnym zakresie. Prowadzimy rozmowy z dwoma lekarzami okulistami. Jednocześnie zapewniam, że praca Oddziału Okulistycznego nie jest zagrożona. Dodam na potwierdzenie, że – w porozumieniu z Kierownikiem Oddziału – weryfikujemy możliwości kadrowe, lokalowe i sprzętowe, aby rozszerzyć profil działalności poradni okulistycznej. Pozytywną informacją jest ponadto fakt, iż w styczniu 2023 r. pozyskaliśmy kardiologa, finalizowane są rozmowy nt. warunków zatrudnienia dwóch okulistów, pulmonologa oraz kolejnego kardiologa. Podejmujemy wysiłki, by pozyskać również specjalistów z innych dziedzin.
Czy w bliższej lub dalszej perspektywie pacjenci mogą liczyć na poszerzenie oferty szpitala w zakresie nowych poradni lub oddziałów?
Systematycznie weryfikujemy możliwości jakie daje NFZ w zakresie poszerzania oferty usług Szpitala. Rozważamy uruchomienie zakładu opiekuńczo leczniczego w obiekcie Szpitala (20 łóżek). Jesteśmy w trakcie oceny uwarunkowań kadrowo-organizacyjnych dot. możliwości świadczenia opieki koordynowanej w POZ, która zapewniłaby pacjentom szerszy wachlarz badań diagnostycznych i leczenia najczęstszych chorób przewlekłych już u lekarza rodzinnego. W tym roku zwiększyliśmy dostępność do niektórych świadczeń medycznych, co stało się możliwe dzięki doposażeniu komórek w nowy sprzęt i aparaturę medyczną.
Jaki to sprzęt?
Przykładem może być Pracownia Endoskopowa, która – dzięki dofinansowaniu Urzędu Miasta Przasnysz, a także Starostwa Powiatowego w Przasnyszu – została wyposażona w nowy kolonoskop wraz z akcesoriami. Ponadto Starostwo Powiatowe zakupiło optykę do histeroskopu, wykorzystywanego na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym, system identyfikacji nerwów stosowany w chirurgii endokrynologicznej, a także przekazało nowoczesny ambulans do transportu sanitarnego.
Czy jest nadzieja na skrócenie kolejek do specjalistów? W którym miejscu występują „wąskie gardła”? Do której z poradni czas oczekiwania jest najdłuższy i jak długo pacjent musi oczekiwać na wizytę?
Skrócenie kolejek do specjalistów jest możliwe poprzez zwiększenie wymiaru ich zatrudnienia lub rekrutację nowych lekarzy. Rozmowy trwają i są o tyle trudne, że specjalistów na rynku lokalnym (i nie tylko) jest niewielu. W przypadku poradni specjalistycznych najdłuższy czas oczekiwania na tzw. wizytę pierwszorazową dotyczy poradni kardiologicznej (aktualnie prowadzone są zapisy na 2024 rok).
Na koniec proszę opowiedzieć o najważniejszych wyzwaniach, jakie stoją przed Panem i przasnyskim szpitalem. Jak rysuje się jego przyszłość? Czy możemy przekazać coś optymistycznego?
Podstawowym zadaniem jakie stoi przed szpitalem, jest utrzymanie i zapewnienie ciągłości leczenia ambulatoryjnego, jak i stacjonarnego. Najważniejszą rzeczą, bez której nie zdobędziemy zaufania pacjentów, jest jakość świadczonych usług. W tym celu będziemy starać się w Ministerstwie Zdrowia o Certyfikat Akredytacyjny. Dzięki niemu szpital może pozyskać wyższe dofinansowanie z NFZ, co nie jest bez znaczenia w naszej trudnej sytuacji finansowej. Chcę również poszerzyć zakres świadczonych usług. Dlatego podejmuję działania, zmierzające do uruchomienia zakładu opiekuńczo-leczniczego, obiektu opieki senioralnej, rozszerzenia działalności poradni okulistycznej, wdrożenia opieki koordynowanej w POZ, o których wspomniałem wcześniej. Wiem także, że niezwykle istotne jest zadbanie w pierwszej kolejności o komfort chorego, dlatego obecnie pracujemy nad modernizacją miejsca pierwszego kontaktu z pacjentem ambulatoryjnym, tj. rejestracją ogólną poradni specjalistycznych. Priorytetem dla mnie będzie również realizacja projektów i programów dofinansowywanych z funduszy zewnętrznych. Podsumowując, szpital ma duży potencjał, który warto rozwijać.
Dziękuję za rozmowę.
Dyrektor Zbigniew Makowski, korzystając z okazji, chciałby za naszym pośrednictwem serdecznie podziękować Organowi Założycielskiemu Szpitala, Radzie Powiatu, Zarządowi, Staroście – Krzysztofowi Bieńkowskiemu za przychylność i dofinansowanie wielu inwestycji. Dziękuje także Burmistrzowi Miasta Przasnysz – Łukaszowi Chrostowskiemu oraz wszystkim innym darczyńcom za okazywane Szpitalowi wsparcie finansowe i rzeczowe.
rozmawiała M. Jabłońska
To jest szpital? Tam cię położą na łóżku i czekają aż sam ozdrowiejesz. Byłam i widziałam jak to działa, a raczej nie działa. Dawniej nikt nie uwierzyłby w aferę skórkową w Łodzi i pawulon gdyby afera nie wyszła na jaw.
Czekamy na aktualny kometrza powiatowego siewcy nienawiści ,,Marka Prawdziwego ”
Nie ma czasu ,ale napewno swoje pięć groszy nienawiści wtrąci
Zajęty jest , szarpie druta pod blaszakami
Błąd. Właśnie się Twoją starą zajmowałem. Mówi że nikt tak jej bobra nie czochra jak Mareczek 😅😅
Chyba po kilogramie wiagry, stary impotęcie 😅
Patrząc po jego komentarzach, to z całego powiatu by zabrakło, żeby go zaspokoić
Jak to mówią Mareczku ,, kozak w necie frajer w świecie”
Ić trzeb gruchę dalej
Jakoś nasz wszystkowiedzący Mareczek nie chcę się ustosunkować do tych wszystkich komentarzy
Pewnie się trzepie do widoku Bidena na TVN
Za te Twoje marzenia Marzena Ci przez miesiąc nie da
Dlaczego w Przasnyszu nie można zrobić prywatnie RTG i innych badań a w okolicznych szpitalach już tak? Za bogaty jest nasz szpital i nie potrzebuje pieniędzy z prywatnych badań?
To jest racja w innych szpitalach można wykonać prywatnie rtg TK rezonans a także USG inne szpitale zarabiają w ten sposób.
Do cholery to po co odprowadzamy składki.Słowo prywatnie jest tu nie na miejscu.Szpital nie jest prywatny.
Oczywiście, że to słowo nie jest na miejscu. Chcę też przypomnieć, że mieszkamy w Polsce a to już wiele tłumaczy
W Przasnyskim szpitalu przydał by się również chirurg dziecięcy. Którego nie ma gdy coś się stanie dziecku Szpital odsyła do innych placowek w Ciechanowie lub w Makowie
w naszym szpitalu jest laryngolog który od 20 lat powinien być na emeryturze, a my jeździmy prywatnie bo strach mu dać w uchu grzebać i tak wszystko tam działa
Czterdzieści lat temu słuch mi uszkodziła – jej tam wcale być nie powinno. Kto jej płaci za czytanie gazet, podczas gdy do kogokolwiek innego ustawiają się kolejki do godz. 3 nad ranem?
Prawda,brak dobrego laryngologa,młodszego.
jeden był, ale się zabił, bo pędził jak szaleniec.
Tragedia to terminy rehabilitacji.Jest sprzęt i personel to dlaczego na cito trzeba czekać 4-5miesięcy.
Do neurologa zapisy na pilne skierowanie na 05.03.2024.A dyrektor mówi,że tylko do kardiologa.Chyba wszyscy oprócz kadry kierowniczej szpitala widzą, że jest tragedia z zapisaniem się do każdego specjalisty.Dziwne,że prywatnie nie ma z tym problemu.
Czy pacjenci już NIE będą skakać z okien???
Po co choremu na serce wizyta za ponad rok–chyba może jej w ogóle nie być bo to kabaret nie lecznictwo…..