Na wyniki wyborów samorządowych poczekamy dłużej

Na wyniki wyborów samorządowych będziemy czekać dłużej, niż przy innych wyborach; to będą cztery akcje wyborcze, a wszystkie głosy trzeba policzyć prawidłowo – przekazała w poniedziałek szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.

 

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Szefowa KBP powiedziała, że w przypadku wyborów samorządowych wyniki wyborów ogłaszają terytorialne komisje wyborcze po tym, jak komisarz wyborczy zatwierdzi ich protokół. „Nie ma takiej sytuacji, jaka jest przy innych wyborach, że Państwowa Komisja Wyborcza ogłasza wyniki wyborów. Nie będziemy wymieniać wszystkich, którzy zostali wybrani, bo pewnie trwałoby to kilka dni. PKW ogłosi zbiorcze wyniki głosowania” – stwierdziła Pietrzak.

Zastrzegła, że na wyniki wyborów będziemy czekać dłużej, niż przy innych wyborach. „To są wybory, w których są cztery akcje wyborcze. Tutaj obwodowe komisje wyborcze mają najwięcej pracy. Wszystko zależy od sprawności i współdziałania członków obwodowych komisji wyborczych. Zawsze liczymy, że to będzie szybciej, wiadomo, że im szybciej to tym lepiej dla demokracji i dla wszystkich, ale trzeba te głosy policzyć prawidłowo” – powiedziała Pietrzak.

W wyborach samorządowych wyborcy będą mogli głosować jedynie na terenie swojego okręgu wyborczego – nie ma możliwości, tak jak np. w wyborach parlamentarnych, otrzymania zaświadczenia o prawie głosowania, które umożliwia głosowanie w dowolnym miejscu; nie ma też możliwości głosowania w miejscu pobytu czasowego, czy jednorazowo zmienić miejsce głosowania.

W lokalu wyborczym wyborcy otrzymają cztery karty do głosowania: w wyborach do rad gmin, do rad powiatu, do sejmików wojewódzkich i w wyborach wójta, burmistrza, prezydenta miasta.

 

ren

 

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments