Śmieci i poniszczone kosze – tak po świętach wyglądały okolice zalewu w Karwaczu [FOTO]

Połamane, pogniecione, dziurawe i całkiem bez dna kosze na śmieci i walające się dookoła odpady to widok jaki zastał nad zalewem w Karwaczu jeden z naszych czytelników.

 

– Nadeszła długo oczekiwana wiosna, sprzyjająca spacerom. Mieszkańcom Przasnysza chcącym obcować z przyrodą najłatwiej wybrać się na Karwacz. Niestety widok jaki można tam zastać zniechęca – napisał do naszej redakcji.

O stan wokół zalewu w Karwaczu zapytaliśmy samorząd gminy Przasnysz, właściciela działki.

Jak udało nam się dowiedzieć gmina od 15 lutego w ramach prac interwencyjnych zatrudnia pracownika, który jest odpowiedzialny za utrzymanie ładu i porządku we wspomnianym obiekcie. Ostatnie prace porządkowe wykonane były w tygodniu poprzedzającym okres Świąt Wielkanocnych.

 

 

Pracownicy UG zareagowali na informację naszego czytelnika i 6 kwietnia dokonali oględzin.

– Na podstawie przeprowadzonej wizji lokalnej stwierdzono, że nagromadzone nieczystości pochodzą z ostatnich 3 – 4 dni. W związku z zaistniałą sytuacją wezwano pracownika do uprzątnięcia terenu. Sprzyjająca aura i dni wolne spowodowały, że zwiększyła się liczba osób przebywających nad zalewem – informuje UG Przasnysz.

– Niestety, nie wszyscy korzystający z ww. nieruchomości potrafią  to robić właściwie i odpowiedzialnie.  Gmina Przasnysz  od lat zmaga się z aktami wandalizmu, które przybierają rożne postacie tj. liczne dewastacje skrzynki  elektrycznej, rozpalanie ognisk na stołach i ławkach, niszczenie koszy, wiat,  przeciąganie kamieni, rozjeżdżanie parkingu  i zaśmiecanie terenu  itp. Niejednokrotnie niewłaściwe zachowania osób trzecich narażają  gminę na znaczne koszty – czytamy.

Gmina Przasnysz zwróciła się z prośbą do Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu o częstsze patrolowanie zalewu w Karwaczu i legitymowanie osób przebywających na nieruchomości. Nad zalewem został zainstalowany także monitoring, jednak ten jak twierdzi samorząd gminny, nie zawsze pozwala ustalić sprawcę wykroczenia.

– Pamiętajmy, że z tego terenu korzystają nie tylko mieszkańcy gminy, ale również miasta i całego powiatu. Musimy dbać o niego wszyscy. A może by tak, zamiast żądać, krytykować i pokazywać palcem, potraktować zalew jako wspólne dobro – przekazała gmina.

 

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Magda
Magda
3 lat temu

Niemożliwe aby tak ogromna liczba odpadów nagromadziła się od świąt, zwłaszcza że pogoda nie dopisuje. Gmina chce, abyśmy potraktowali zalew jako wspólne dobro. Czyli mamy sprzątać po brudasach w czynie społecznym? Może rowy wzdłuż gminnych dróg również? Do wyciągania łapy po nasze podatki są pierwsi, do roboty ostatni.

Mieszkaniec
Mieszkaniec
3 lat temu

5 tysi kary dla przykładu.Opublikowanie wizerunku „wczasowicza”.Kilka takich akcji i porządek będzie a nie pieprzenie o wspólnej odpowiedzialności.

allon
allon
3 lat temu
Reply to  Mieszkaniec

A może gmina zatrudniła by pracowników którzy by dozorowali zalew,po co potem. tłumaczyć się glupio

XXX
XXX
3 lat temu

Skandal! Każdy powinien odpowiadać za swoje śmieci i porządek. Jak nie umieją się zachować to niech siedzą w domu i smięcą u siebie.

XXX
XXX
3 lat temu
Reply to  XXX

I to jest prawda sprzątać po sobie . Rowy też nie sa własnością tych brudasów co wyrzucają śmieci.Tylko nas wszystkich(POLAKÓW).Ludzie ogarnijcie się i dbajmy o porządek !!!!

Mati*
Mati*
3 lat temu

Jak widać bydło bardzo dobrze się bawi, (bez urazy dla krów i innych parzystokopytnych)

Artur
Artur
3 lat temu

Sytuacja nad zalewem podobna jest do tej z obowiązującymi obostrzeniami a więc 90% zależy od ludzi.. W jednym i drugim przypadku ludzie mają to gdzieś. Niestety nie pomogą żadne służby, zakazy, nakazy jeśli ludzie nie zrobią coś sami, a wystarczy naprawdę mało – zabrać syf po sobie, założyć maskę itd

activ
activ
3 lat temu

Kosze są poniszczone już od roku. Nikt nic z nimi nie zrobił. Od roku jeden kosz nie ma dna, a drugi był wyrwany, wisiał na jednej śrubce. A śmieci w jednym miejscu przy ławce, to leżą od zeszłego roku.

Stasiek
Stasiek
3 lat temu

Powinien jeden siedzieć calodowowo w tym miejscu złapać na gorącym uczynku i porzadne manto wtedy dla przykładu jeden drugi by wiedział..