Przasnyszanin Jarosław Czyżewski ponownie wystartował w Ninja Warrior. „Udowodnił, że wiek to tylko liczba” [VIDEO]

Tory przeszkód zweryfikowały ambicję i umiejętności uczestników piątego odcinka siódmej edycji programu Ninja Warrior. Zawodniczki i zawodnicy od kowbojskiego początku do ostatniego występu na torze półfinałowym zapewnili emocje, napięcie i niespodzianki niczym w najlepszym westernie. Wśród śmiałków znalazł się Jarosław Czyżewski, 54 – letni mieszkaniec Przasnysza.

 

Mnóstwo emocji zapewnił przasnyszanin Jarosław Czyżewski, który „udowodnił, że wiek to tylko liczba”. Miał przed startem jasny cel. Po ukończeniu toru eliminacyjnego zapowiedział zgolenie brody.

– Dam z siebie wszystko. Będę szedł do przodu jak lew – zapowiedział. Na torze prezentował się tak dobrze, że Karolina Gilon nie miała wątpliwości. – „Juras”, szykuj maszynkę! – wołała prowadząca. I choć w sprzęcie wyczerpała się bateria, to uczestnik słowa dotrzymał i do półfinału przystąpił bez zarostu na twarzy. Tor eliminacyjny ukończył z czasem 05:44.40.

 

„Ninja Warrior” to światowy fenomen, który narodził się 22 lata temu w Japonii. Uczestnicy programu muszą się zmierzyć z niezwykle trudnym i pomysłowym torem przeszkód. Aby go pokonać, nie wystarczy siła mięśni. Ten tor to sprawdzian wytrzymałości, odwagi, hartu ducha oraz sprawności fizycznej. Jego ostatni etap ukończyli tylko nieliczni. I tylko oni mają prawo nazywać się prawdziwymi Wojownikami Ninja.

W programie mogą wziąć udział zarówno doświadczeni sportowcy, jak i ambitni amatorzy. Bo „Ninja Warrior” to igrzyska, w których każdy zawodnik walczy przede wszystkim z samym sobą. Pokonuje własne słabości i udowadnia sobie – oraz milionom widzów – że niemożliwe nie istnieje.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Avatar
Avatar
1 rok temu

Brawo Jarek.

cezdlu_37
cezdlu_37
1 rok temu

Gratulacje! Niesamowity gość!!!! Toż on tylko 2 lata młodszy ode mnie…