Prokuratura wyjaśnia przyczyny tragedii pod Toruniem. W wypadku zginęli pracownicy zakładu pogrzebowego „Drejka”, którzy krytycznego poranka jechali odebrać zwłoki…

Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło na trasie S-10, 20 kwietnia. W zderzeniu dwóch samochodów zginęły trzy osoby.

 

20 kwietnia około godz. 4:25 na trasie S-10 (8 km trasy, około 3 km od wjazdu na autostradę) doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów toruńskiej drogówki wynika, że doszło do czołowego zderzenia Mercedesa Vito oraz Peugeota Expert. Na miejscu zginął 52-letni kierowca Mercedesa, 58-letni pasażer tego auta oraz 33-letni kierowca Peugeota. Dwie ofiary – pasażerowie Mercedesa – to pracownicy zakładu pogrzebowego „Drejka” z Makowa Mazowieckiego. Krytycznego poranka jechali na przeprawę promową odebrać zwłoki…

Każdy z nich osierocił dzieci i zostawił pogrążone w rozpaczy żony. Zmarli pan Piotr i pan Leonard pochowani zostali na makowskim cmentarzu parafialnym. Pogrzeby odbyły się w sobotę, 24 kwietnia.

 

Jak informuje toruński dziennik Nowiny, do tej pory nie wiadomo jak doszło do tragicznego wypadku.

– Dlaczego doszło do zderzenia? Tego na razie nie wiadomo. Powołany zostanie biegły z dziedziny rekonstrukcji wypadków drogowych, którego opinia powinna pomóc odpowiedzieć na pytania o przebieg zdarzenia, jego przyczyny, okoliczności, w tym prędkość z jaka poruszały się samochody. Oczywiście, badany będzie także stan techniczny obu pojazdów – mówi dziennikowi prokurator rejonowa Izabela Oliver.

„Jak podkreśla prokurator Izabela Oliver, dużą pomocą mogą okazać się w przyszłości zeznania świadków wypadku. Tyle, że przybyli na miejsce strażacy, policjanci i prokurator takich 20 kwietnia nie zastali. Jest jednak możliwe, że byli. Policja apeluje do osób, które były świadkami zdarzenia o osobisty lub telefoniczny kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym KMP w Toruniu” – czytamy.

„Niezależnie od tego, kto spowodował wypadek, Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód finalnie i tak umorzy śledztwo z uwagi na śmierć sprawcy. Prokurator Izabela Oliver podkreśla jednak, że rodziny mają prawo wiedzieć, co się wydarzyło. Ustalenie przyczyn i sprawcy wypadku istotne będzie też w przyszłości ze względu na sprawy odszkodowawcze” – napisano.

Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia proszone są o osobisty lub telefoniczny kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, ul. Grudziądzka 17, tel. 47 754 26 07 lub 112.

 

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Lukasz
Lukasz
1 rok temu

Smutna wiadomość dla wszystkich, ale takie jest ryzyko zawodowe na drodze.

Darek
Darek
1 rok temu

Godzina 4,25, Z doswiadczenia wiem ze to najgorsza godzina dla kierowcy sam kiedys prawie sciałem znak drogowy ok 5 rano Nie chce byc złym prorokiem ale po prostu ktorys z kierowców po prostu przysnał I to nawet nie dlatego ze był zmeczony Tak po prostu. Ktos na siedzeniu obok spał, w radio leciała jakas muzyka, monotonny szum powietrza, opon itd Tragiczne i smutne ale tak wlasnie mogło byc