fot. UM
Politycy odwiedzili przasnyską „Trójkę”. Debatowano o ,,Roli Polski we współczesnym świecie”
Po raz 17-sty parlamentarzyści zawitali do przasnyskiej „Trójki”. Tym razem tematem przewodnim spotkania młodzieży z politykami była ,,Rola Polski we współczesnym świecie”.
W piątek, 19 maja 2023 roku w budynku Szkoły Podstawowej nr 3 im. Tadeusza Kościuszki w Przasnyszu po raz siedemnasty odbyła się debata pomiędzy uczniami, a politykami.
– Młodzież po raz kolejny miała możliwość gościć, zadawać pytania oraz dyskutować na nurtujące ją tematy z przedstawicielami Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej, którzy mają wpływ na tworzenie naszego jutra – relacjonuje Miasto Przasnysz.
Tematem tegorocznego spotkania była ,,Rola Polski we współczesnym świecie”. Udział w szkolnej debacie wziął Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, Anna Cicholska, posłanka na Sejm RP z PiS, Marcin Kierwiński, poseł na Sejm RP z PO, Jan Maria Jackowski, senator RP – bezpartyjny, Rafał Nadratowski, członek zarządu Stowarzyszenia Polska 2050.
– To świetna idea, która docenia młode pokolenie jako znaczącą grupę społeczną oraz postrzega je przez pryzmat innowacji, potencjału czy siły napędowej wszelkich zmian. Zachęcano młodzież do podejmowania wszelkiej aktywności w społeczeństwie, gdyż oni tworzą przyszłość i są nadzieją na lepszy świat oparty na wzajemnym zrozumieniu, szacunku, zaufaniu, a także solidarności – dodaje samorząd.
j.b.
„…obowiązuje zakaz działalności partii i organizacji politycznych w szkołach, który powinien być uszanowany przez osoby zaangażowane w kampanie wyborcze. Z kolei egzekwowanie tego zakazu spoczywa na dyrektorze szkoły, który nie powinien dopuszczać do tego, aby kierowana przez niego szkoła była miejscem agitacji politycznej.”
„…zakaz działalności partii i organizacji politycznych w szkole (placówce) jest zakazem bezwzględnym. Nie może zostać uchylony – w ogóle i pod żadnym pretekstem – za zgodą dyrektora szkoły (tak: Pilich M. (red.), Prawo oświatowe. Komentarz, wyd. III.).„
Ciekawe, jakie lekcje przepadły uczniom i jakie treści nauczania
Następne spotkanie proponuję zrobić z lokalnymi prostytutkami.
A dlaczego mamy patrzeć znowu na te same twarze?
Nie uczestniczyłem, ale spotkanie zapewne ciekawe. Ale dlaczego w szkole podstawowej a nie np. w ogólniaku ?
Poza tym jakaś etykieta ubioru obowiązuje państwo politycy ci za stołem prezydialnym jak i ci w pierwszym rzędzie !
Później dziwimy się, że młodzież chodzi w spodniach z dziurami.
Jaka szkoła, tak młodzież ubrana. W elitarnych szkołach, gdzie są mundurki, wszyscy wyglądają jednakowo. Można dyskutować co lepsze.
Tego typu spotkań nie powinno być w żadnej szkole. Po minach uczniów widać, ze ich to zupełnie nie interesuje, czemu osobiście się nie dziwię. Cieszą się, ze przepadły im jakieś lekcje. Rodzice powinni rozliczyć dyrekcję z tych zajęć. Odbije się to bez wątpienia na wynikach w nauce. Spotkanie z politykami na tym etapie edukacji jest bez sensu.