fot. OSP Mchowow
Pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar garażu w Bartnikach
Tuż po godzinie 18.00 w niedzielę, 28 sierpnia w Bartnikach, w ogniu stanął garaż. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
W niedzielę, 28 sierpnia po godzinie 18:00 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Przasnyszu wpłynęło zgłoszenie o pożarze garażu w miejscowości Bartniki. Na miejsce zdarzenia zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej. W tym samym czasie mieszkańcy podjęli próbę gaszenia ognia przy pomocy węża ogrodowego.
– Przybyli na miejsce strażacy podali jeden prąd piany ciężkiej na ognisko pożaru. Potem na zewnątrz został wyniesiony podręczny sprzęt warsztatowy, który dogaszano wodą – informuje kpt. Piotr Kuligowski, rzecznik prasowy komendanta powiatowego PSP w Przasnyszu.
Udział w akcji gaśniczej wzięła jednostka OSP Mchowo i Stara Krępa oraz dwa zastępy PSP Przasnysz.
j.b.
Wężem to można ogródek sobie podlać
Ciekawe co ty ignorancie byś zrobił gdybyś był na ich miejscu. Zastanów się co piszesz cymbale.
Nic bym nie robił pajacu . Zadzwonił bym po straż tylko tyle i aż tyle
No właśnie nic byś nie zrobił bo tylko szczekać potrafisz, a pajaca to masz w gaciach nie wietrzonego.
Wietrze go u twojej starej w kroczu
Próżnoś repliki się spodziewał.
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię j*bał,
bo to mezalians byłby dla psa.
Osikałby zapewne ciepłym moczem.
Marek mocz zostawię dla ciebie na yape
a tyle piachu na podwórku