fot. KS „Przaśnik Przasnysz” i „Jednorożec robi co może”
Mieszkańcy powiatu przasnyskiego pobiegli w Półmaratonie Warszawskim
Przedstawiciele KS „Przaśnik Przasnysz” i „Jednorożec robi co może” wzięli udział w niedzielnym Półmaratonie Warszawskim. Wielu z nich poprawiło swoje rekordy życiowe.
W niedzielę, 26 marca zawodnicy z Klubu Sportowego „Przaśnik Przasnysz” i stowarzyszenia „Jednorożec robi co może” wzięli udział w 17. Nationale – Nederlanden Półmaratonie Warszawskim.
– Biegacze na wstępie odśpiewali tradycyjnie ,,Sen o Warszawie”. W tym roku nie tylko trasa była bardzo urozmaicona, ale również pogoda. Na początku biegu zaczął padać deszcz, po chwili zaświeciło słońce, później znowu padał deszcz, było również trochę wiatru. Nie zabrakło też uśmiechu naszych zawodników – relacjonuje KS „Przaśnik Przasnysz”.
Zawodniczka „Przaśnika” Marta Smolińska ustanowiła swój rekord życiowy uzyskując czas 1 godz. 46 minut 59 sekund.
Doskonałe wyniki odnotowały również „Jednorożce”. Robert Sadowski poprawił swoja życiówkę o 8 min. Pokonanie trasy zajęło mu 1 godz. 38 min 39 sekund, zaś Mariola Wiktorska ukończyła bieg z czasem 2 godz. 7 min. i 49 sekund.
j.b.
