W sobotę, 2 marca drużyna młodych Orłów Przasnysz wzięła udział w swoim pierwszym wyjazdowym turnieju hokeja na lodzie. Zmagania odbyły się w Lublinie.
– Nasi młodzi hokeiści rywalizowali w grupie początkujących z drużynami z Łodzi, Lublina oraz Dębicy. Turniej był emocjonalnym rollercoasterem. Nasi zawodnicy w czasie czterech meczów doświadczyli wszystkich możliwych stanów emocjonalnych: od euforii zwycięstwa do rozczarowania i płaczu po porażce. Gdy emocje opadną, zostają tylko piękne wspomnienia zaciętej rywalizacji i dobrej zabawy – informują hokeiści.
Przasnyskie Orły po dwóch wygranych meczach i jednej porażce w fazie grupowej trafiły do finału.
– O pierwsze miejsce, rywalizowali z drużyną z Łodzi, która w turnieju była poza zasięgiem pozostałych drużyn, zwyciężając wszystkie spotkania miażdżącą różnicą bramek. Mimo różnicy poziomów nasi zawodnicy nie poddali się i walczyli do ostatniej sekundy. Ostatecznie Orły musiały uznać wyższość rywali przegrywając finałowe spotkanie dwa do zera – dodają.
Dla przasnyskich młodzików udział w turnieju był nie tylko dobrą zabawą, ale także cenną lekcją.
– Warto zaznaczyć, że udział w turnieju był możliwy dzięki ogromnej pomocy organizatora: Lublin Hockey Team, który wsparł naszą drużynę kilkoma zawodnikami z LHT Lublin dzięki czemu mogliśmy spełnić minimalne wymagania regulaminu. Szczególne podziękowania kierujemy do Mikołaja Błaszczaka, który rozegrał w barwach Orłów wszystkie cztery spotkania – wyjaśnia przasnyska drużyna.
j.b.