30-latek przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h. Został ukarany wysokim mandatem karnym, stracił też prawo jazdy

30-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Mężczyzna jechał z prędkością 100 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 km/h. Został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 punktami karnymi.

We wtorek, 2 stycznia policjanci zatrzymali kierowcę samochodu osobowego marki Audi.

– Powodem kontroli było lekkomyślne i nieodpowiedzialne zachowanie 30 – letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego, który jechał z prędkością 100 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Tym samym mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h – tłumaczy asp. Magda Zarembska.

Kierowca nie tylko stracił prawo jazdy na 3 miesiące, ale za rażące naruszenie przepisów prawa ruchu drogowego funkcjonariusze ukarali go mandatem karnym w wysokości 1500 zł, a do jego konta kierowcy zostało dopisanych 13 punktów karnych.

Policja przypomina, jak kształtują się kwoty mandatów i ilości punktów karnych za konkretne przekroczenia limitów prędkości:

• do 10 km/h – 50 zł mandatu i 1 punkt karny
• 11–15 km/h – 100 zł mandatu i 2 punkty karne
• 16–20 km/h – 200 zł mandatu i 3 punkty karne,
• 21–25 km/h – 300 zł mandatu i 5 punktów karnych,
• 26–30 km/h – 400 zł mandatu i 7 punktów karnych,
• 31–40 km/h – 800 zł mandatu (recydywa 1600 zł) i 9 punktów karnych,
• 41–50 km/h – 1000 zł mandatu (recydywa 2000 zł) i 11 punktów karnych,
• 51–60 km/h – 1500 zł mandatu (recydywa 3000 zł) i 13 punktów karnych,
• 61–70 km/h – 2000 zł mandatu (recydywa 4000 zł) i 14 punktów karnych,
• 71 km/h i więcej – 2500 zł mandatu (recydywa 5000 zł) i 15 punktów karnych.

– Przypominamy, że za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym uprawnienia ulegają zawieszeniu na 3 miesiące. Jeśli w tym okresie kierujący będzie nadal jeździł, okres ten zostaje wydłużony na kolejne 3 miesiące. Kolejne zatrzymanie za kierownicą wiąże się z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu. Apelujemy o rozsądek na drodze – dodaje policjantka.

j.b.