W poniedziałek w powiecie przasnyskim policyjne działania „Telefony”.
Mazowiecka drogówka w poniedziałek (16.09) przez cały dzień będzie sprawdzała, czy kierowcy stosują się do zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego.
W myśl przepisów prawa o ruchu drogowym kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Przepis ten ma swoje głębokie uzasadnienie, albowiem wybieranie numeru telefonu czy pisanie nawet krótkiego SMS-a powoduje oderwanie wzroku od drogi na klika sekund, w ciągu których, w zależności od tego z jaką prędkością się poruszamy, pokonujemy co najmniej kilkadziesiąt metrów. Właśnie podczas tych kilku sekund nieuwagi stwarzamy realne zagrożenie dla siebie i dla innych uczestników ruchu drogowego. Statystyki wskazują, że 8 na 10 kierowców w Polsce używa telefonu podczas jazdy.
W sytuacji gdy telefon jest naszym nieodłącznym towarzyszem np. narzędziem pracy, należy się wówczas wyposażyć w tzw. zestaw głośnomówiący. Za pomocą niego można prowadzić rozmowę telefoniczną bez użycia rąk. Niektóre z tego typu sprzętów charakteryzują się całkowitą obsługą głosową.
Rozmowa przez telefon wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku może skutkować mandatem w wysokości 200zł oraz utratą 5 punktów karnych.
Spójrzcie się na siebie nawzajem Drodzy Policjanci nawet w samochodach na służbie jezdzicie bez pasów i z telefonem przy uchu.
Wlepiacie mandaty fakt jest to zabronione korzystanie z telefonów ale nie dajecie sami przykładu.
Czyli w tym tygodniu można jeździć jak wariat, aby tylko z komórki nie korzystać ?