STAROSTWO: JAK K. BIEŃKOWSKI (PiS) PRAWDĘ „ODKŁAMYWAŁ” W MŁAWSKIM RADIO 7
Bieńkowski: „Wojewoda nie blokuje strefy …”
Odpowiadamy: To niech Wojewoda znajdzie choćby jedną firmę, która zechce zainwestować w Sierakowie większy kapitał na Jego warunkach. Nam rezygnację z powodu dziwnego stanowiska Wojewody zapowiadają firmy jedna po drugiej.
Bieńkowski: „Wojewoda da zgodę jeśli firma przekona Wojewodę, że zainwestuje i stworzy miejsca pracy w Sierakowie…”
Odpowiadamy: Pierwsza odmowa obecnego Wojewody (PiS) wydana kilka miesięcy temu dotyczy polskiej firmy, która już zainwestowała w Sierakowie milionowe kwoty, zatrudniła pracowników i chciała się nadal rozbudowywać, a tu klops…
Wypada to wiedzieć
Jakikolwiek warunek postawiony przedsiębiorcy prewencyjnie w akcie notarialnym, lub w specyfikacji przetargowej na sprzedaż działek dot. inwestycji lub tworzenia jakiejś ilości miejsc pracy czyni ten dokument niezgodny z prawem i przez to nieważnym. Żaden notariusz nie poświadczy takiego dokumentu. Wypada to wiedzieć. Domaganie się takich informacji, czy dowodów od przedsiębiorcy przez wojewodę wykracza również poza uwarunkowania prawne. Zobowiązanie co do ilości miejsc pracy firma składa dopiero wtedy, kiedy chce skorzystać ze zwolnień podatkowych w ramach specjalnej strefy ekonomicznej. Umowę zawiera dyrekcja strefy i jest zobowiązana do zachowania tajemnicy przedsiębiorstwa. A Pan Bieńkowski jakimś cudem wszystko wie po rozmowie z jedną z firm (wcale nie największą), w szczególności ile miejsc pracy utworzy każdy przedsiębiorca, któremu wojewoda odmówił.
PiS kluczy, bo nie ma racji
To zresztą nowa teoria, wcześniej pełnomocnik PiS twierdził, że powodem odmowy jest to, że przedsiębiorca zwrócił się do starosty, a nie do wojewody, a tak nikt nie powinien postępować (obraza majestatu). Teraz, kiedy udowodniliśmy, że ustawa tak stanowi, że przedsiębiorca składa wniosek do starosty, a to starosta występuje, lub nie, do wojewody o zgodę, Urząd Wojewódzki zmienił teorię. Wymóg obecny, aby przedsiębiorca tłumaczył się przed wojewodą nie znajduje upoważnienia w ustawie, a urzędnik takie upoważnienie mieć musi, stawiając wymogi obywatelowi.
Bieńkowski: „Mleczarnia wykupiła grunt i już go kilkakrotnie odsprzedała i nic nie buduje…”
Odpowiadamy: Inwestor, który zakupił prawa użytkowania wieczystego na strefie w Sierakowie pod budowę zakładów mleczarskich właśnie uzyskał pozwolenie na budowę i nic nam nie wiadomo o zmianie jego planów – na razie.
Bieńkowski od niepamiętnych czasów pomagał strefie…
Odpowiadamy: Jak ktoś jest radnym powiatowym i, jak często mówi, kocha ten nasz powiat, to ma obowiązek pomagać. Mamy nadzieję, że kiedyś odczujemy tę pomoc i miłość do powiatu. Może np. choćby się ucieszy z faktu, że powiat przasnyski zajmuje I miejsce w Polsce w pozyskiwaniu funduszy unijnych, inwestycjach, dochodach i wydatkach, itd. Czy zna ktoś miłość, której jedynym objawem jest krytyka i przedstawianie obiektu miłości w złym świetle?
Zna ktoś taką sytuację?
Jeśli strefa jest dzieckiem Bieńkowskiego, jak on sam o tym opowiada, to zna ktoś takiego tatusia, który by tak zawzięcie walczył ze swoim dzieckiem?
