Przemocą dobierał się do kobiety. Przasnyski sąd skazał go na 4 lata, potem trafi do psychiatryka.

Zajścia, które były przyczyną skazania miały miejsce w lipcu ubiegłego roku, kiedy w lesie w gminie Czerwonka Piotr P., stosując przemoc, poddał kobietę tzw. innej czynności seksualnej. W toku śledztwa wyszło na jaw, że Piotr P. działał w warunkach recydywy i był już skazany za podobny czyn. Ustalono również, że miał ograniczoną poczytalność. Choć ma odsiedzieć tylko 4 lata, sąd orzekł, że po odbyciu kary trafi do psychiatryka, co uchroni następne ofiary.

Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu oskarżyła Piotra P. o to, że w dniu 18 lipca 2019 r. w kompleksie leśnym w okolicy miejscowości J. w gminie Czerwonka, stosując przemoc w postaci przytrzymywania rękami, doprowadził pokrzywdzoną do poddania się innej czynności seksualnej, polegającej na dotykaniu jej miejsc intymnych oraz piersi.

Zdaniem przasnyskiej prokuratory oskarżony dopuścił się tego czynu, mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Co więcej, ustalono, że wcześniej był już skazany za podobne umyślne przestępstwo.

– Sąd Rejonowy w Przasnyszu, po przeprowadzeniu postępowania jurysdykcyjnego, uznał oskarżonego Piotra P. winnym popełnienia przestępstwa doprowadzenia pokrzywdzonej do poddania się innej czynności seksualnej popełnionego w warunkach recydywy oraz warunkach ograniczonej poczytalności. Wymierzył Piotrowi P. karę 4 lat pozbawienia wolności, którą oskarżony ma odbywać w systemie terapeutycznym. Nadto po zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności Piotr P. zostanie umieszczony w szpitalu psychiatrycznym — poinformowała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.

Wyrok nie jest prawomocny.

M. Jabłońska