Pozostawił włączony samochód i poszedł na zakupy. Po powrocie auta już nie zastał.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się jeden z mieszkańców Przasnysza, który wieczorem 30 grudnia pozostawił na przysklepowym parkingu włączony samochód i udał się na zakupy. Niestety po powrocie auta już nie zastał.
Jak poinformowała nas KPP Przasnysz do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 19:00.
Na ul. Aleja Wojska Polskiego w Przasnyszu, nieznany sprawca dokonał kradzieży samochodu osobowego marki BMW, który został pozostawiony na parkingu przed sklepem z włączonym silnikiem przez kierującego. Zgłaszający wartość utraconego samochodu wycenił na kwotę 7 tyś. złotych – czytamy w komunikacie przasnyskiej policji.
I jak tu nie twierdzić, że użytkownicy pełnoletnich BMW inteligencją nie grzeszą…
Nie tylko pełnoletnich BMW, inteligencją nie grzeszą też nowobogaccy użytkownicy nowiusich audiczek i mercedesów w kredytach 😉 podejrzewam, że inteligencją nie popisali by się i kierowcy golfa. Po prostu był naiwny, a ktoś to wykorzystał. W dzisiejszych czasach trzeba mieć oczy dookoła głowy. Kiedyś już jeden zostawił auto przed paczkomatem – też był o tym artykuł, który czytałem. Kiedy ludzie nauczą się myśleć logicznie z wyprzedzeniem o możliwych konsekwencjach?
Inteligencja nie grzeszą tez pijani kierowcy renault thalia
Ale myślę że Renault Thalia i Fiata Multiplę można spokojnie zostawić z kluczykiem w stacyjce i iść nawet na dłuższe zakupy.
wracasz a tu w środku ktoś zostawił zestaw nowych reparaturek nadkoli….