Pół miliona w niecałe 7 godzin! Schronisko w Kruszewie ocalone przez Łukasza Litewkę i jego niezwykłą drużynę

Kilka godzin i ponad pół miliona złotych na remont Schroniska Canis w Kruszewie  – to odpowiedź internautów na apel Łukasz Litewki, posła na Sejm obecnej kadencji oraz założyciela fundacji Team Litewka.

Team Litewka łączy ponad 270 tys. ludzi z całej Polski, angażuje się w zbiórki i akcje charytatywne. 14 stycznia Łukasz Litewka (radny z Sosnowca, poseł na Sejm obecnej kadencji oraz założyciel fundacji Team Litewka – red.) zwrócił się do internautów o pomoc dla schroniska Canis w Kruszewie.

„W niedzielne popołudnie chciałbym prosić Was o momenty uwagi. Czemu? Bo dawno nic mnie tak nie ruszyło i przyznam szczerze, że gdy piszę ten post, jestem pełen obaw, ale i nadziei” – napisał w mediach społecznościowych i opowiedział o liczącym 20 lat schronisku w Kruszewie.

„Przez placówkę przewinęło się tysiące psiaków, a grupa wolontariuszy robi co może, by było jak najwięcej adopcji. Do schronu najczęściej trafiają tu psy stare, chore, porzucone. Pod opieką wolontariuszy jest aktualnie uwaga: 400 psów. Canis nigdy nie było remontowane, wszystkie pieniądze od zawsze szły na utrzymanie psów, kastrację, szczepienia, chipowanie. W internecie robią co mogą, ale są malutcy. Nie ich wina. Schronisko wygląda strasznie, przepraszam wolontariusze, nie obraźcie się na mnie, to też nie wasza wina. Nie znajdziecie tu recepcji, ocieplanych kojców czy boxu dla starszych psiaków. Nie ma tu też salki na wymycie psa, psiaki w lato są myte na zewnątrz szlauchem…W zimę placówka dosłownie cierpi, a zdjęcia wyrażają więcej niż tysiąc słów. Psy brodzą w błocie i śniegu” – przekazał.

Na odzew internautów nie trzeba było długo czekać. W zaledwie kilka godzin schronisku udało się uzbierać ponad pół miliona złotych, a pieniądze wciąż płyną.

Dzięki wspaniałej akcji i ludzi dobrej woli schronisko  będzie nadal mogło istnieć i ratować kolejne zwierzęta.

Anna Mucha