Pies Bandziorek ma problemy z sercem. Wolontariusze zorganizowali zbiórkę

Wolontariusze Azylu Psi Zakątek rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na ratowanie zdrowia psa Bandziorka. Zwierzę wiele wycierpiało w swoim życiu, gdy zaś los się do czworonoga uśmiechnął, ten podupadł na zdrowiu.

 

– Może wielu z Was niejednokrotnie dokarmiało psa. Bokserek Bandzior odebrany interwencyjnie ponad rok temu trafił do nowych opiekunów, którzy zadbali o niego ofiarowując mu dom i swoje serce – informują wolontariusze Azylu Psi Zakątek.

Bandziorek zmienił się, przytył i stał się psem szczęśliwym. Jednak sielanka nie trwała długo.

– Obecnie pies podupadł na zdrowiu. Ma problemy z sercem. Właściciele Bandziorka nie są w stanie zapłacić za diagnostykę i leczenie psa. Dlatego pragniemy prosić wszystkich, którym leży na sercu los tego pieska o pomoc w opłaceniu rachunków za badania i zabezpieczeniu Bandziorka w codzienne leki ratujące mu życie – przekazują.

– Może niektórzy powiedzą, że to tylko pies. Dla nas to PiES, który wiele wycierpiał w swoim 13-letnim życiu i teraz – kiedy mógłby cieszyć się życiem – choruje. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynią się do uratowania Bandziorka – dodają i apelują o pomoc.

 



 

j.b.

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kto się zajmie ludźmi ?
Kto się zajmie ludźmi ?
1 miesiąc temu

Bardzo wielu ludzi, którzy po przejściu na zadłużoną emeryturę, po wielu latach pracy, kiedy wreszcie powinni cieszyć się życiem – choruje. Kto się nimi zajmie i uzbiera na ich leczenie?

Nikom
Nikom
1 miesiąc temu

Czasy się zmieniły i jeśli ktoś potrzebujący poprosi o pomoc i chce ja przyjąć, napewno nie zostanie sam .Wielu ludzi doświadczonych przez życie, chorych otrzymało pomoc od wolontariuszy, poprzez zbiórki i wiele innych form pomocy .Zwierzęta to nasi przyjaciele, gdy tej pomocy potrzebują, pomagajmy .Gdy nie chcemy pomagać głupio nie komentujemy.

Przesada
Przesada
1 miesiąc temu
Reply to  Nikom

Pomagać można wówczas, gdy jest szansa, że ta pomoc nie będzie zmarnowana. W innym przypadku to bezsens. Angażowanie sił i środków do zdychającego zwierzaka to drobna przesada. Uśpić i ulżyć mu w cierpieniu. Kropka.

Kto się zajmie ludźmi?
Kto się zajmie ludźmi?
1 miesiąc temu
Reply to  Nikom

To tylko tak Ci się wydaje. Prosić o pomoc dla siebie jest niezmiernie trudno. Na ogół pomoc otrzymują ci, którzy właśnie bezczelnie o nią poproszą , a wiele osób potrzebujących tego nie artykułuje.

Chk
Chk
1 miesiąc temu

Nie lepiej poddać eutanazji i nie przedłużać cierpienia.