Od 1 stycznia w Polsce będzie obowiązywał nowy taryfikator mandatów, który przewiduje kary nawet za najniższe przekroczenie prędkości.
„Postawiliśmy sobie jeden cel: zmniejszenie ilości wypadków drogowych i wypadków śmiertelnych. Za potencjalnych zabójców uważamy osoby, które wsiadają nietrzeźwe za kierownicę, przekraczają znacznie prędkość, zachowują się brawurowo, szczególnie w terenach zabudowanych, gdzie jest bardzo dużo pieszych i rowerzystów – powiedział 30 grudnia w „Jedynce” Polskiego Radia minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
O nowych zakresach kar mówiono już od października. Teraz poznaliśmy dokładne stawki mandatów za przekroczenie prędkości :
- do 10 km – 50zł
- 11-15- 100zł
- 16-20 – 200zł
- 21-25 – 300zł
- 26-30 – 400zł
- 31-40 – 800zł
- 41-50 – 1000zł
- 51-60 – 1500zł
- 61-70 – 2000zł
- 71 + – 2500zł
Jeśli policja skieruje sprawę do sądu, kierowcy może grozić nawet 30 tys. zł kary, choć jak zapewnia minister to rozwiązanie będzie stosowane w szczególnych przypadkach np. gdy ktoś podobne wykroczenie powtórzył w ciągu dwóch lat.
Mandat— 500 zł — dostanie też kierowca, który korzysta z telefonu w trakcie prowadzenia pojazdu.
Pozostałe zakresy na poniższej grafice.
ren
Bolek próbował puścić Polaków w skarpetkach, ale mu się nie udało, więc zrobi to koleżka od okrągłego stołu
Jasne. Lepiej patrzeć bezczynnie na to co się wyprawia na polskich drogach.
Nie masz wrażenia, że część naszych rodaków jak wsiądzie za kierownicę to dostaje jakiegoś amoku? Wychodzą z nich jakieś dziwne instynkty i droga staje się torem wyścigowym, a inni kierowcy konkurencją.
Może zamiast progu na Mostowej ustawią fotoradar. Przynajmniej budżet by zyskał. A teraz to tylko kierowcy tracą.
Ci co jeździli tam szybko ponoć na warszawską się przynieśli.
Kartonowe Państwo to inna sprawa. Ja nie mogę się na przykład nadziwić, jak czytam o jakimś osobniku który miał trzykrotny dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Przecież po trzeciej wpadce to taki delikwent powinien mieć 5 lat odsiadki minimum.
to, że jesteś milicjantem i wypowiadasz się tutaj to tylko źle świadczy o tobie, bo w tym wszystkim nie chodzi o samo karanie tylko o to, że karani są ludzie niewinni, winni zaś śmieją się w twarz, bo są chronieni przez kasty
Wiadomo jednak, że nie wszystkie zapowiadane zmiany będą obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku. Chodzi przede wszystkim o przepisy :
podwyższające dwukrotnie stawkę mandatu dla recydywisty (to samo wykroczenie w ciągu 2 lat),
wydłużenia czasu kasowania się punktów karnych do 2 lat od opłacenia kary (a nie jej otrzymania),
kwestii likwidacji szkoleń redukujących punkty karne.
Te zapisy wejdą w życie dopiero z dziewięciomiesięcznym opóźnieniem, czyli od 17 września 2022 roku (ustawa została ogłoszona 16 grudnia 2021 roku).