Płońska Akademia Futbolu – MKS Przasnysz 3:2
Bramki: Bartosiewicz 59, Pepłowski 70.
Skład;Stępień – Szypulski, Prekiel, Bartosiewicz, Pepłowski, Makowski, Kurzątkowski, Grabowski, Pepłowski, Soliwodzki, Szewczak. Ponadto grali: Ostrowski, Domański, Majewski.
Kolejnej porażki doznali juniorzy U-17 tym razem w Płońsku 3-2.Chociaż zawodnicy z Przasnysza byli cały mecz lepsi i mieli więcej okazji strzeleckich i tak przegrali. Nawet trener Płońska po meczu przyznał, że piłka jest nie sprawiedliwa i jego drużyna powinna przegrać. Pierwszą akcję przeprowadziliśmy w 10 minucie, ale po pięknym strzale z 25 metrów Makowskiego piłka trafiła w poprzeczkę.W 34 minucie bardzo piękne podanie Szewczaka do Grabowskiego, ten wychodzi sam na sam z bramkarzem, ale golkiper gospodarzy okazuje się lepszy.W 48 minucie dobre dośrodkowanie Maćka druga dobra okazja Grabowskiego ale jest nadal 0-0.W 55 minucie piękny rajd Makowskiego, który mija przeciwników jak tyczki, kończy dobrym strzałem, ale bramkarz Płońska znowu górą.W 59 minucie piękne prostopadłe podanie Sagana do Bartosiewicza, ten dopada piłkę i mocnym strzałem lewą nogą w krótki róg bramki zdobywa prowadzenie dla naszej drużyny. Niestety w 62 i 65 minucie tracimy dwie głupie bramki po długich zagraniach za naszych obrońców, zawiniła słaba komunikacja między zawodnikami a bramkarzem oraz brak asekuracji. W 70 minucie Maciek wykonuje rzut wolny Pepłowski dopada do piłki jest 2-2.Nic nie zapowiadało takiego końca meczu. MKS wydawało się że ma wszystko pod kontrolą, stwarzał kolejne okazje do strzelenia gola, ale to gospodarze zdobyli decydującą bramkę w doliczonym czasie gry. Mecz zakończył się zaraz po tej strzelonej bramce wynikiem 3-2.
