Niestety przasnyski MKS inauguracji sezonu nie może uznać za udaną. Wczoraj na wyjeździe nasi piłkarze ulegli 2:0 drużynie Hutnika Warszawa.
– W piękny niedzielny poranek MKS zmierzył się na wyjeździe z Hutnikiem Warszawa. Mecz nie powinien zakończyć się takim wynikiem, bo byliśmy zespołem lepszym piłkarsko, ale zabrakło szczęścia. Do tego dwie poważne kontuzje, czerwona kartka i mecz nie ułożył się po naszej myśli – informuje klub.
Hutnik Warszawa 2:0 MKS Przasnysz
Skład:
Szymański (57 Cichocki), Pragacz T. (46 Witkowski), Borowiec (75′ Traczewski ), Pepłowski ( 80 Sitek), Kamiński Sz, Słowik (79′ Zajkowski), Pragacz M, Rutkowski, Smoliński (87′ Sawczenko), Kamiński (80′ Bartosiewicz), Kopciński.
Jak zwykle propaganda sukcesu, a wynik i gra mówią co innego. Jest to najniższy wymiar kary jaki mógł spotkać naszych piłkarzy tego dnia. Tylko dzięki małej skuteczności piłkarzy Hutnika mecz nie zakończył się wygraną gospodarzy różnicą 5-6 goli. A u naszych widoczny brak pomysłu na grę i tylko jedna sytuacja bramkowa. W końcówce meczu, to aż przykro było patrzeć, co hutnicy robili z naszymi zawodnikami.
Będąc rano w szpitalu widziałem piłkarzy MKS i uzyskałem od nich informację, że badają ich na Covid 19, bo u jednego stwierdzono. Czy to prawda?
to prawda
drużyna na kwarantannie, mecz z Mława przełożony