W piątkowe południe, 29 maja odbyła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego, minister sportu Danuty Dmowskiej – Andrzejuk oraz prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, na której poinformowano o otwarciu stadionów.
– Dzisiaj bardzo radosny dzień, bo rusza Ekstraklasa. Dla mnie to sygnał powrotu do nowej normalności. Będzie możliwy powrót kibiców w odpowiednich procedurach od 19 czerwca, żeby spokojnie można było przygotować wszystko pod odpowiednie zasady, procedury – mówił Mateusz Morawiecki.
Stadiony będą mogły być zapełnione jedynie w 25 procentach. Związane jest to z wypracowanymi mechanizmami, które mają chronić przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. – Cieszymy się, że udało się wypracować odpowiednie mechanizmy, żeby wrócić do gry – mówił premier.
Dodał, że w tak ciężkim dla sportowców czasie, rząd nadal wspomagał kluby finansowo.
– Państwo polskie nie zostawiło klubów w tym trudnym czasie. Bardzo wiele klubów skorzystało z pomocy finansowej. Przekazaliśmy ponad 25 mln zł na różne kluby z Tarczy Finansowej PFR – dodał.
Już od 19 czerwca kibice będą mogli wejść na stadiony. W meczach będą uczestniczyć jedynie kibice gospodarzy. Zostaną wprowadzone nowe zasady zakupu biletów, zajmowania miejsc na stadionie oraz wszelkie wymogi sanitarne.
– Tak zrobimy, żeby odpowiednie środki dezynfekcyjne, zakup biletów, dochodzenie do stadionu w odpowiednim czasie nie prowadziło do grupowania się ludzi ze sobą, a na stadionie żeby kibice byli usadzeni w odpowiedni sposób od strony sanitarnej – tłumaczył Morawiecki.
Głos zabrała także minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk, która w swej wypowiedzi poinformowała o powrocie rozgrywek koszykówki i siatkówki, za kilka miesięcy także z udziałem publiczności. – Takie wytyczne również zostaną przygotowane, ale na to jest jeszcze trochę czasu – powiedziała.
Już dziś powracają rozgrywki PKO Ekstraklasy. Jako pierwsi zmierzą się ze sobą Lech Poznań i Legia Warszawa, ale ten mecz obejrzymy tylko na ekranach swoich telewizorów.
w.b.