Dni Przasnysza odwołane! Czy miasto poniesie straty?

Organizacja tegorocznych Dni Przasnysza od początku stała pod poważnym znakiem zapytania, ponieważ zmiany w budżecie przeforsowane przez radnych PPP i PiS, nie pozwoliły na organizację imprezy. Zmiana nadeszła 28 stycznia, kiedy radni jednogłośnie poparli zmiany w budżecie, składając obietnicę, że pozwolą na finansowanie zapewniające Dniom Przasnysza godny poziom. Wtedy nikt nie przypuszczał, że sprawy przybiorą nieoczekiwany obrót. Dziś wiemy, że Dni Przasnysza w 2020 r. nie będzie. Czy miasto poniesie straty z tytułu rozwiązania umowy z wykonawcą?

Sytuacja związana z pandemią koronawirusa ma wpływ na życie każdego z nas, ale wywarła piętno także na miejskich finansach. Ponadto zaplanowana na początek czerwca impreza masowa mogłaby spowodować ogromne ryzyko epidemiczne. Dlatego burmistrz Łukasz Chrostowski wraz z kierownictwem MDK oraz radnymi zadecydowali o jej odwołaniu. Pieniądze zostaną przeniesione na miejski program „Tarcza”, mający na celu ochronę mieszkańców przed częścią negatywnych zjawisk ekonomicznych.

– Biorąc pod uwagę stan epidemii, wspólnie z kierownictwem Miejskiego Domu Kultury oraz radnymi doszliśmy do wniosku, że organizacja w tym roku zaplanowanych na początek czerwca Dni Przasnysza jest niezasadna. Wypowiedzi Premiera Morawieckiego oraz Ministra Zdrowia, wskazują, że w maju i czerwcu będzie widoczny wzrost zachorowań na COVID-19. Dlatego w związku z realnym zagrożeniem epidemicznym odstąpiliśmy od umowy z Wykonawcą. Nie ma żadnych powodów sądzić, że pandemia zakończy się z końcem maja, a nawet jeśli, to wprowadzone środki ostrożności i negatywny nastrój społeczny, również nie pozwolą na organizację tej imprezy. Istnieje także konieczność zrewidowania wydatków budżetowych i zmiana celów ich przeznaczenia, chociażby na nasz lokalny program ,,Tarcza”. Przewidywany koszt Dni Przasnysza wynosił 200 tys. złotych brutto. Wpłaciliśmy już pierwszą transzę w wysokości 50.000 zł, zapłata kolejnej transzy w kwocie 130.000 zł, którą mieliśmy uiścić do 31.03.2020 r., została wstrzymana. Po konsultacji z prawnikiem Miejski Dom Kultury odstąpił od umowy, powołując się na klauzulę siły wyższej. Co istotne, zgodnie z przepisami nowej specustawy, wezwaliśmy wykonawcę do zwrotu dotychczas wpłaconych przez MDK środków. Wykonawca ma na to 180 dni – wyjaśnił burmistrz Łukasz Chrostowski.

Zapytaliśmy również, czy miasto w przypadku ustania zagrożenia w najbliższych tygodniach, planuje przeniesienie imprezy na późniejszy — sierpniowy lub wrześniowy termin.

– Aktualnie nie wyznaczamy nowego terminu Dni Przasnysza, nie jest to naszym priorytetem. Mieszkańcy Przasnysza izolują się w domach, do sklepu chodzimy w rękawiczkach, obserwujemy z niepokojem sytuację w lokalnej gospodarce, szpitalom brakuje pieniędzy. Jako samorząd także i my musieliśmy przemodelować swoje funkcjonowanie. Życie w takiej izolacji i przy takich ograniczeniach nie rokuje pozytywnym nastrojem społecznym, nawet gdyby pandemia miała się skończyć z końcem maja, co w mojej ocenie jest bardzo wątpliwe. Zaplanowane dotychczas inne wydarzenia kulturalne, zostaną przeniesione na terminy późniejsze, natomiast te zaplanowane na okres czerwca zostały odwołane — podkreślił włodarz.

M. Jabłońska