W ubiegły weekend (17-18 lutego) 1 HDW Cichociemni z Przasnysza wybrała się na spotkanie z bohaterem drużyny kpt. Aleksandrem Tarnawskim oraz z innymi drużynami związanymi z Cichociemnymi. Poniżej przedstawiamy relację uczestników.
Wyprawa zaczęła się już o 3:40. Po dotarciu do Gliwic około godziny 13, zaczęło się spotkanie. Opowiedzieliśmy dlaczego chcielibyśmy aby Pan Aleksander został bohaterem naszej drużyny, złożyliśmy Mu uroczysty meldunek, obejrzeliśmy film o Cichociemnych, poznaliśmy inne drużyny oraz organizacje, i co najważniejsze – poznaliśmy pana Aleksandra. Możliwość rozmowy z Nim była dla nas wyjątkowym przeżyciem, spełnieniem marzeń. Z podziwem słuchaliśmy opowieści, a fakt, że mówi o nich człowiek biorący w nich udział był niesamowity.
To było zupełnie inne doświadczenie niż czytanie o nich w książkach czy słuchanie na zbiórce. Pamiętamy zasady życiowe kapitana:
1. Być uczciwym.
2. Mieć hobby/pasję.
3. Nie angażować się w żadną ideologię.
Wzięliśmy je do serc i utożsamiliśmy się z nimi.
Po spotkaniu udaliśmy się na odpoczynek do siedziby hufca Gliwice. Wieczór spędziliśmy grając, śpiewając, dzieląc się wrażeniami po spotkaniu. W niedzielę postanowiliśmy poznać nieco miasto. Wybraliśmy się na spacer po Gliwicach. O pomnikach, fontannach, przedwojennych kamienicach, kościołach, pączkarniach bardzo ciekawie opowiadał nam nasz przyboczny – dh Konrad Kamzelski. Niestety to co dobre szybko się kończy, więc nasz pobyt w mieście też się kończył. Zmęczeni ale szczęśliwi wróciliśmy do domów o 19.
Bardzo dziękujemy Karolinie Van Bulck i Fundacji im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, bez których spotkanie by się nie odbyło. Dziękujemy też Hufcowi Gliwice za udostępnienie nam harcówki. Druhowi Konradowi dziękujemy za wyrozumiałość i cierpliwość w opiece nad nami oraz naszej drużynowej – Iza Kowalewska za zorganizowanie całego wyjazdu.
Mamy nadzieję, że takich spotkań będzie jeszcze więcej. Już nie możemy się doczekać kolejnego. – czytamy na profilu HDK Cichociemni.
