Zieleń wraca do rynku – inwestycja o krok bliżej?

W czwartek, 6 października upłynął termin składania ofert w drugim ogłoszonym przez Miasto Przasnysz przetargu na zazielenienie rynku. O ile w pierwszym przetargu jedyna złożona oferta przekroczyła znacznie pulę dostępnych środków, tak wczorajsza mieści się w zaplanowanych przez miasto wydatkach na ten cel.

 

6 października o godzinie 10.30 w siedzibie Urzędu Miasta w Przasnyszu dokonano otwarcia ofert na zadanie pod nazwą: „Zieleń wraca do rynku – modernizacja oraz wzbogacenie w szatę roślinną placu rynku w Przasnyszu”. Do miasta wpłynęła jedna oferta firmy MRK-Technik.pl z Ostrołęki. Zaoferowana przez przedsiębiorcę cena to 337 tys. 981,5 zł.

Miasto tymczasem na sfinansowanie inwestycji zaplanowało przeznaczenie kwoty w wysokości 346 tys. zł.

 

Przypomnijmy, że miasto na inwestycję, jaką jest założenie zieleni w Rynku Miejskim pozyskało dofinansowanie w wysokości 100 tys. zł od samorządu Mazowsza.

„Zieleń wraca do rynku” to inwestycja, która ma polegać na posadzeniu w centrum miasta nowych krzewów i niskopiennych drzew. Projekt zakłada wykonanie ok. 1.132 m kw. nasadzeń (ok. 3.114 szt. roślin) m.in. berberys, bodziszek, cis, funkia, jałowiec, liliowiec, rozchodnik, rozplenica, róże, szałwia, śnieguliczka, tawuła japońska i szara, trzcinnik, trzmielina. Przewidziano poszerzenie głównych alejek z kostki granitowej, zlokalizowanych między nasadzeniami, wykonanie zatoczek z kostki brukowej pod ławki i pojemniki na odpady. Przewidziano także system nawadniania.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mariano_Italiano
Mariano_Italiano
1 rok temu

A jak hipotetycznie Urząd Miasta chciałby zlecić pomalowanie alej betonowej kostki na rynku na zielono to tez zieleń wróci do rynku?

Konował
Konował
1 rok temu

Rok wyborczy? Lepiej by drogę na bagiennej zrobiłi

Tutejszy
Tutejszy
1 rok temu

Drzewa w rynku już skasowaliscie kilka lat temu dla betonu i kostki! Czemu tylko rynek? Każda złotówka się przyda na Węgierkę, ale nie tylko w rynku, Ona płynie i dalej…. też w mieście!
Może w ramach rady i diety warto przejść się wzdłuż rzeki, zobaczyć jak zarosła. Ma swoje koryto, nie trzeba wykupować działek, prosić o zgodę, tylko zadbać.

ANDRZEJ
ANDRZEJ
1 rok temu

Ciekawi mnie czy jeszcze ktoś pamięta kto dokonał tej zmiany wyglądu Rynku i jakim kosztem ? Może ktoś wie czym zajmuje się ówczesny decydent ?

Ducane
Ducane
1 rok temu
Reply to  ANDRZEJ

Mnie szokuje ze ani wtedy jak niszczyli Zielen w rynku jak i teraz nikt nie konsultuje tego z mieszkańcami, a poprzednik (trep) oczywiście zadowolony z siebie na fotelu vicestarosty , gdzie my są Przasnyszanie ???

Ata
Ata
1 rok temu

Nie polecam sadzić śnieguliczki i jałowca ( nudne,mało dekoracyjne i moim zdaniem nie pasują do „nowoczesnego” stylu). Zdecydowanie lepsze są pęcherznice, krzewuszki, hortensje, a z bylin/ wieloletnich echinacea, ciemierniki, trzcinniki, turzyce.
Jest tak bogaty wybór w hurtowych cenach,że tylko wybierać.