Trzech nietrzeźwych kierujących wpadło w weekend w ręce przasnyskiej policji

Policjanci w miniony weekend zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących, w tym jednego, który kierował pojazdem pomimo orzeczonego przez sąd aktywnego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.

 

Do zatrzymania pierwszego z nich doszło 12 maja o godzinie 20.14 w Karwaczu (gmina Przasnysz).

– Policjanci przasnyskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Ford Mondeo, którego tor jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie mężczyzny wykazało 1,47 promila alkoholu – informuje Ilona Cichocka z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.

Dodatkowo podczas kontroli okazało się, że 35 – letni mężczyzna kierując autem złamał orzeczony przez sąd zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Mieszkaniec gminy Przasnysz odpowie przed sądem.

 

Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany 14 maja około godziny 09.12 w Przasnyszu na ul. Osiedlowej. Tym razem w ręce policji wpadł 39 – letni mieszkaniec gminy Przasnysz, który kierował pojazdem marki Renault Megane.

– Badanie mężczyzny na zawartość alkoholu wykazało 0,60 promila alkoholu w organizmie. Za  przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów minimum na 3 lata oraz wysoka grzywna – dodaje rzeczniczka.

Trzecim nietrzeźwym kierującym był 37 – letni mężczyzna, który w dniu 14 maja około godz. 17.12 w miejscowości Zielona, gmina Krasne kierował rowerem mając 1,51 promila alkoholu w organizmie. Sporządzono dokumentację do wniosku o ukaranie.

 

ren

 

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Arkadiusz
Arkadiusz
11 miesięcy temu

Nie popieram jazdy po alkoholu, zawsze podejrzane osoby zgłaszam na policję, mogą zrobić komuś krzywdę, jakiś czas temu u mnie w Makowie pomogłem zatrzymać nietrzeźwego, tłumaczył się policji, uchronilem kogoś przed niebezpieczeństwem. Wyobraźcie sobie, idziecie ulica i nagle ktoś taki się pojawi autem. Wiecie komu się zdarzy jeździć po spożyciu, w te miejsca należy zgłaszać aby funkcjonariusze wiedzieli i kontrolowali