Szturm na Patołękę z 1915r. na zdjęciach z archiwum Mariusza Maciaszczyka [FOTO]

Mariusz Maciaszczyk, będący członkiem przasnyskiej Rady Dziedzictwa Regionalnego, prezesem GRH 14. Pułku Strzelców Syberyjskich i niestrudzonym badaczem lokalnych dziejów postanowił przybliżyć naszym Czytelnikom historię szturmu na Patołękę z 1915r.

Niedawno zamieszczałem serię współczesnych śladów po okopach i umocnieniach z 1915r. w mojej okolicy. Były to pozostałości bitew przasnyskich, o których również pisałem wcześniej. Dziś zamieszczam serię fotografii sprzed 106 lat. Posiadam je od niejakiej Pani Weber, Niemki, która odwiedziła mnie w 2015r. celem odnalezienia miejsca spoczynku swojego przodka (znaleźliśmy to miejsce).

Fotki wybrałem nie losowo, a celowo. W czerwcu 1915r. siły niemieckie dokonały nieudanego szturmu na Patołękę (mieszkam w tej wiosce). Szturm miał na celu oczyszczenie doliny Morawki z oddziałów rosyjskich przed głównym uderzeniem Gallwitza, które miało nadejść w lipcu. Szturm nie powiódł się, a Patołęka i okoliczne miejscowości pozostały w rękach zaborców rosyjskich. Według pamiętników winterberczyków i żołnierzy 26. dywizji piechoty oraz 7. batalionu rosyjskiego w czasie szturmu użyto gazu. Linia sił niemieckich przebiegała między Mchowem – Łojami – Marianowem -Krzynowłogą Małą – Kakami Mroczkami, przez Ulatowo Czarzaste do Wzgórz Osówieckich.

Zapraszam na wycieczkę fotograficznej tą linią. Wśród fotek oryginalna mapa z głównego szturmu. Na zdjęciach m in. płonąca Oględa i płonące Łanięta, co dowodzi jaką tragedię przeżywali mieszkańcy tych miejscowości. Okopy m in. w Czarzastych i Zakociu (dawniej Kot).

Uważam, że nie ma co ich kisić w archiwach, a niejeden mieszkaniec zobaczy jak wyglądała jego wieś w tamtych czasach.

Mariusz Maciaszczyk