Starostwo zgłosiło na Policję ofertę kwitka do wydziału komunikacji!
Przed chwilą otrzymaliśmy zestawienie zdarzeń kryminalnych Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu, z którego wynika, że Starostwo zgłosiło do funkcjonariuszy ogłoszenie dotyczące sprzedaży numerka do wydziału komunikacji.
– W dniu wczorajszym o godz. 13.40 pracownik Starostwa Powiatowego w Przasnyszu zgłosił, że osoba podająca się za Statystycznego Polaka w serwisie OLX.pl zamieściła ogłoszenie odstąpienia miejsca do Wydziału Komunikacji w Starostwie Powiatowym w Przasnyszu za kwotę 100 złotych — poinformował rzecznik prasowy KPP w Przasnyszu asp. sztab. Krzysztof Błaszczak.
Przypomnijmy, że chodzi o sprawę, o której informowaliśmy na naszym portalu, dotyczącą ogłoszenia o treści: „Nie bądź jak głupi osioł i nie czekaj do wakacji 2022 na rejestrację auta w przasnyskim urzędzie komunikacji. Za jedyną stówkę skracam tę drogę przez mękę. Jeżeli masz tylko 30 dni urlopu to podpowiadam – NIE, nie zarejestrujesz w tym terminie swojego wymarzonego gruza z komisu w Radomiu. Numerek na termin 15.06.2020 godz. 08:00! Odbiór numerka osobisty”.
Choć ogłoszenie ma wyraźnie żartobliwy wydźwięk, pracownikom starostwa nie było do śmiechu i zdecydowali się złożyć doniesienie na policję. Jak udało nam się dowiedzieć, funkcjonariusze zgłoszenie przyjęli i badają sprawę pod kątem popełnienia czynu zabronionego.
Jesteśmy ogromnie ciekawi, jakie poczynią w tej sprawie ustalenia. Już w tej chwili wiemy natomiast, że ogłoszenie zniknęło. Trudno powiedzieć czy stało się to z powodu zrealizowania transakcji.
M. Jabłońska
Policja niech się czymś pożytecznym lepiej zajmie ,może by tak np – warcholstwem w Starostwie wszak nie bez powodu cała ta sytułacja pracownicy Starostwa się widocznie lenią i z tego kolejki zamiast na bieżąco załatwiać klijenta wymyślają numerki i kolejki jak za komuny tam niech te nasze orły które hodujemy zadziałaja może jakiegoś informatora by się dało pozyskać żeby dziobał i wiadomości zdobywał czy pracownicy Starostwa zapracowują na te średnie krajowe bo napewno tam za najniższą krajową nie pracują ! 🗿
Sugeruję delikatnie zajęcia dodatkowe z interpunkcji – ciężko czytać tak długą wypowiedź zawartą w jednym zdaniu… 🙂
Może, zamiast donosić na policję, warto zacząć od usprawnienia obsługi? Wtedy takie ogłoszenia nie będą miały racji bytu.
Na samych siebie będą donosić? Na moich oczach sprzątaczka wyjęła chyba jak dobrze naliczyłem z 7 numerków po czym cyk do kieszeni i na dziś już więcej nie było. Nie trzeba daleko szukać wystarczy monitoring w urzędzie sprawdzić.
O kurcze, toż to żyła złota!
A co na to Pan Starosta? Schował głowę w piasek i nie widzi problemu?
Nie macie co robić tylko wszystko komentujcie może sami weźcie się za robotę
No chyba każdy robi swoje. Więc Borsuk też niech się za robotę weźmie, a nie mało się nie posika przed wyborami.
Pokazuje, jaki z niego manager od siedmiu boleści. Non stop tylko słyszymy zapowiedzi i obietnice. Realnych działań brak.
Panie Marku prawdziwy, warto zachowywać się przyzwoicie i do każdego odnosić się z szacunkiem. Nazywanie kogoś Borsukiem nie jest w dobrym tonie delikatnie mówiąc, wielka litera niewiele tu zmienia.
A to nie ja wymyśliłem…
A poza tym Borsuk na Hannę Gronkiewicz Waltz mówił „Hanka”. A kobieta mogłaby być jego matką. I jakoś nikomu to nie przeszkadzało.
Członkowie formacji, której nasz Starosta jest dumnym członkiem są znani z obrażania przeciwników politycznych. Więc niech najpierw zacznie od siebie, a później wymaga od innych.
Jest dokładnie odwrotnie – tylko Marek z klapkami na oczach tego nie widzi. Bywam w różnych gronach osób i nigdy nie słyszałam epitetów pod adresem przeciwników PiS a w drugą stronę nagminnie (ciemnogród, zacofanie itp.)
Rozumiem,że w tych Twoich kręgach to chamska hołota oraz mordy zdradzieckie to komplementy?
A może napiszesz co bezpośrednio poprzedzało np. „zdradzieckie mordy” i kto to byłby w stanie wytrzymać – ale o tym sza w TVN i Twoich wypocinach
No napisz proszę Kasiu, co usprawiedliwiało tę chamską i prostacką wypowiedź. Bo ja nie kojarzę.
Starosta nawet środkowy palec Lichockiej rozgrzeszył. Więc Tobie się zapewne uda z „mordami”.
Odmienne poglądy-szanuję,
Suwerenne zdanie- szanuję,
Drugiego czlowieka-szanuję,
Obrażania drugiego człowieka, bez względu na moje sympatie – nie akceptuję…
Argument: ,,a to nie ja wymyśliłem,, – nie przemawia do mnie.
Warto mieć swoje poglądy, ale warto przy tym zachowywawac się przyzwoicie.
Pozdrawiam.
Nie ja wymyśliłem, ale mi to pasuje.
Poza tym nie nazywam tego aparatczyka szczurem na przykład, tylko borsukiem. A to chyba różnica. Borsuki są spoko.
Chyba każdemu pasuje to w czym się dobrze czuje.
Mozna kogos uderzyć deską, można i kijem i wtedy każdy podziwia- jaki ludzki Pan, mógł deską uderzyć, ale tylko kijem walnął.
Nadal uważam, że lepiej toczyć dyskusję na argumenty, dyskusja merytoryczna.
Pozdrawiam Pana życząc powyższego, świat będzie trochę lepszy!😊
Ale ja innych szanuję, bądź o to spokojny. Bliźniego nie krzywdzę.
Nie mogę jednak spokojnie patrzeć na działania organizacji mafijnej, która rozkrada i niszczy ten kraj. Kraj, za którego wolność jeszcze 40 lat temu ludzie oddawali życie.
I nie mogę zrozumieć, dlaczego taki KB stał się gorliwym członkiem tej mafii. Co on ma w zamian? Dychę brutto ma miesiac? Może to nie są grosze, ale to nie jest jakaś zawrotna kwota. A na pewno nie kwota, za którą można się zesz***ić…
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli. Obowiązkowo z wizytą w Komisji Wyborczej.
Panie Leśny …,
skoro mamy Adriana to dlaczego nie mamy mieć Borsuka, przecież to miłe zwierzątko …;
Mogę jeszcze 10 razy napisać prośbę o wzajemny szacunek, ale widać i tak to nic nie da…Szkoda…
Policja nie rozwiąże problemu kolejek w starostwie! Należy leczyć przyczynę, nie skutek!
Starostwo powinno wytoczyć sprawę o zniesławienie swoich pracowników. Dostał by jeden z drugim od sądu karę, to by się skończyło. Jak można pozwalać na takie sytuacje. Wyzwanie od najgorszych, bo kompletów dokumentów nie potrafi skompletować. Ludzie te panie i Pan to kogoś rodzina.
Ciekaw jestem pod jaki paragraf podlega handel numerkami do wydziału kominikacji ?
Dajcie mi człowieka, to paragraf się znajdzie…
Słowa mające ponad 70 są dziś w Polsce bardzo aktualne.