fot. archiwum
Pismo samorządowe „Wspólnota” opublikowało ranking wykorzystania środków z funduszy europejskich za lata 2014 – 2019. Sprawdziliśmy jak wypadły samorządy z powiatu przasnyskiego.
– Nasze zestawienie obejmuje wartość wszystkich dotacji unijnych pozyskanych przez samorządy w latach 2014–2019, bez rozróżnienia na dotacje inwestycyjne i związane z wydatkami bieżącymi. Wynik podawany jest w przeliczeniu na jednego mieszkańca. W przypadku miast na prawach powiatu do wyniku obliczonego na podstawie budżetu dodane zostały informacje o dotacjach pozyskanych bezpośrednio przez spółki komunalne (informacje te pochodzą z ankiet rozsyłanych przez „Wspólnotę” przy okazji przygotowywania rankingu wydatków inwestycyjnych) – informują twórcy rankingu.
Jak wypadły nasze samorządy?
- Powiat przasnyski znalazł się na pierwszym miejscu w kategorii powiatów z wydatkami ze środków UE w wysokości 1893,30 zł na osobę.
- Miasto Przasnysz w kategorii miast powiatowych wypadło słabo, gdyż zajęło 262. miejsce (na 267 miast powiatowych) z wydatkami 119,11 zł na osobę.
- Chorzele w kategorii miasteczek zajęły 237. miejsce z wydatkami 1096,96 zł na osobę (na 607 sklasyfikowanych miast).
Gminy z powiatu przasnyskiego:
- gmina Jednorożec – 242. miejsce (1884,11 zł na os.),
- gmina Krasne – 504. miejsce (1306,83 zł na os.),
- gmina Czernice Borowe – 838. miejsce (892,62 zł na os.),
- gmina Przasnysz – miejsce 1047. (680,76 zł na os.),
- gmina Krzynowłoga Mała – 1324. miejsce (389,81 zł na os.).
ren.
Brawo i gratulacje dla Pana Starosty i wszystkich pracowników starostwa którzy przyczynili się do tak dobrego wyniku.
Tak, dla poprzedniego pana starosty. Jest to ranking od 2014 do 2019 r. Cały budżet w tym czasie tworzony był przez poprzedni zarząd,
Dokładnie! Wielkie gratulacje dla Pana Szczepankowskiego i pracowników! 👏
Przasnysz 262 miejsce/ 267 miast ,ależ porażka.
A przez ostatnie kilka lat twierdzili, i szczególnie w czasie kampanii wyborczej szerzyli hasło, że najgorsze co mogło być dla Przasnysza, to starosta Szczepankowski. Okazuje się, że rankingi (prestiżowe) pokazują jednak co innego.
A czemu Krzynowłoga na końcu Przecież ciągle coś się robi