
Przebudowana ulica Gołymińska w Przasnyszu uroczyście otwarta.
21 sierpnia 2020 r. odbyło się uroczyste otwarcie przebudowanej ul. Gołymińskiej w Przasnyszu w ciągu drogi powiatowej nr 3230W Sierakowo – Cierpigórz – Przasnysz. Tym stało się zadość wieloletnim oczekiwaniom mieszkańców okolicy.
– Poprzedni Zarząd Powiatu, mimo wielokrotnych zapewnień, nie doprowadził do obiecanego remontu. Obecny Zarząd na czele ze starostą Krzysztofem Bieńkowskim i wicestarostą Waldemarem Trochimiukiem sprawnie przeprowadził proces inwestycyjny i mieszkańcy mogą się już cieszyć nową nawierzchnią i chodnikiem – informuje starostwo.
W uroczystości wzięli udział: starosta przasnyski Krzysztof Bieńkowski, wicestarosta Waldemar Trochimiuk, etatowy członek zarządu Paweł Mostowy, radny powiatowy Jarosław Szmulski, z-ca burmistrza miasta Przasnysz Łukasz Machałowski, radni miejscy: Piotr Oleksik, Bogdan Ćwiek i Maciej Smoliński, przedstawiciel firmy STRABAG – wykonawcy remontu oraz pracownicy Powiatowego Zarządu Dróg w Przasnyszu z dyrektorem Kazimierzem Pióro na czele.
Modernizacja ul. Gołymińskiej wykonana została w ramach zadania „Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego dróg powiatowych oraz spójności komunikacyjnej miejscowości gminnych w ramach powiatowej sieci drogowej”.
Powiat Przasnyski zrealizował na terenie miasta Przasnysz roboty budowlane polegające na remoncie 2-óch odcinków drogi powiatowej nr 3230W Sierakowo – Cierpigórz – Przasnysz tj.:
1) Odcinek nr 1 o dł. 593 mb – zakres remontu obejmował m.in.: wzmocnienie krawędzi jezdni cementem oraz kruszywem naturalnym, ułożenie warstwy ścieralnej z mas mineralno-bitumicznych grysowo-żwirowych o szerokości 6,00 mb i długości 593 mb, uzupełniono pobocza kruszywem naturalnym po stronie prawej i lewej oraz wyregulowano studzienki kanalizacji sanitarnej. Koszt remontu odcinka wyniósł 264 617,48 zł brutto.
2) Odcinek nr 2 o dł. 201,82 mb – zakres remontu obejmował m.in. rozbiórkę nawierzchni z brukowca, słupków od znaków, posadowienie krawężników i obrzeży betonowych, wykonanie podbudowy z gruntu stabilizowanego cementem oraz z kruszywa naturalnego, wykonanie nawierzchni jezdni na szerokości 3,0 mb o nawierzchni z kostki brukowej betonowej, chodnika i ścieżki rowerowej po 1,5 mb również z kostki brukowej betonowej, regulację pionową studzienek kanalizacji sanitarnej i telekomunikacyjnej, wykonanie oznakowania pionowego, zagospodarowania terenu wokół figury krzyża w tym wykonanie nasadzeń krzewów. Koszt remontu odcinka wyniósł 401 719,45 zł brutto.
Powiat Przasnyski zawarł umowę na dofinansowanie zadania z Wojewodą Mazowieckim – Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim w ramach Funduszu Dróg Samorządowych, gdzie wysokość dofinansowania wyniosła ok. 70%.
Wykonawcą robót budowlanych była firma STRABAG Sp. z o.o. z Pruszkowa.
Pan Trochimiuk znów się odstawił jak na działkę a nie do pracy w urzędzie. To już lepiej niech w mundurze chodzi
Prawie 800 metrów! Przypada niecałe sto metrów na jednego przecinającego wstęgę. Ojców tego wspaniałego sukcesu jest z pewnością więcej, Uważam, że wstęga powinna być wzdłuż ulicy, nie wszerz. Więcej osób by się zmieściło. Tylko zdjęcie trzeba zrobić z drona, bo żaden obiektyw tak szeroko nie złapie.
Ty drwisz, ale dla mieszkających przy tych ośmiuset metrach to bardzo ważne usprawnienie. Widziałaś ten odcinek przed modernizacją?
Bez wątpienia, tyle że ten fragment ulicy został wyremontowany i oddany do użytku wiele miesięcy temu, a szopka z przecinaniem wstęgi służy wyłącznie promocji lokalnych polityków. Objazdowy cyrk.
Tak bardzo w oczy kole, że to ten Zarząd Powiatu zrealizował remont? Poprzedni skończył tylko na obietnicach.
Objazdowy cyrk to był ostatnio w rynku. Happening. Bardzo dobrze, że pokazują to na zdjęciach, bo np ja nie miałam pojęcia o tym remoncie. A teraz przynajmniej wiem, ile kasy miasto i powiat ładują w drogi. Może dla Ciebie to jest śmieszne 800 metrów, ale zobacz ile to kosztowało i jak poprawiło komfort dojazdu mieszkańców. Niech sobie robią zdjęcia. Ze wstęgami. Przynajmniej ludzie się o tym dowiadują.
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się zrobi.
Starostwo i lokalne media pisały o remoncie Gołymińskiej wiele razy – przy rozpisaniu przetargu, wyłonieniu wykonawcy, rozpoczęciu i zakończeniu prac. Zdjęcia władzuni nie służą komfortowi mieszkańców, ale samozadowoleniu władzy.
Wielokrotnie jadąc na rowerze lub idąc pieszo przez ten odcinek czułem się dosyć niepewnie. Teraz to wygląda elegancko, chodnik, ścieżka, faktycznie zrobiło się bezpieczniej.
Płomienne przemówienia, przecinanie wstęgi? Serio? Była jakaś publika czy tylko Ci na zdjęciach? Super że coś się dzieje, że coś się remontuje. Ale takie cyrki? Dla kogo?
Śmiechu warte, chodnik tylko na połowie gołymińskiej do torów a za torami juz chodnika nie ma bo po co . Żenada
Może dlatego, że tam jest szeroka jezdnia.
Szeroka? Mieszkam tam , kolejowa która przecina gołymińską jest szeroka
Ale pajacowanie, jak za Gierka. 🙂
A na rondzie też będzie pompa uroczyste oddanie po remoncie ?
Tam remont robi GDDKiA ale wcale się nie zdziwię jak na zakończenie „nareście przasnyski” starosta Bieńkowski nie przypisze sobie udziału w tej inwestycji i nie zrobi sobie sesji fotograficznej.