Przasnyszanie na granicy polsko – ukraińskiej. Mieszkańcy powiatu zaangażowali się w pomoc dla uchodźców na olbrzymią skalę [FOTO]
Dwóch mieszkańców Przasnysza wsiadło wczoraj do busa i pojechało na granicę polsko-ukraińską, by pomóc uchodźcom. Wiadomość o tym wywołała reakcję łańcuchową. Setki mieszkańców powiatu przasnyskiego, kierujących się odruchem serca, oferuje wsparcie dla uchodźców. W obliczu wojny na Ukrainie egzamin z człowieczeństwa zdajemy na piątkę.
– Wszyscy wspieramy Ukrainę i walkę z najeźdźcą rosyjskim. Ale ten naród teraz potrzebuje naszej jedności. Okażmy im wsparcie, pomoc i nasze zainteresowanie ich losem — mówi Bartek, jeden z wolontariuszy.
Po kilku godzinach przasnyszanie dotarli do Hrubieszowa, gdzie zorganizowany jest punkt recepcyjny. Tam pomogli w przygotowywaniu miejsc dla uchodźców.
– Każdy z nas może tu przyjechać i zabrać uchodźców w głąb naszego kraju, we wskazane przez nich miejsce. My czekamy, zapisaliśmy się na listę. Jeśli zgłosi się rodzina, pojedyncze osoby, zabierzemy je w dowolny punkt w Polsce — dodaje Arek.
Z Hrubieszowa zabrali siedem osób i przewieźli je do Warszawy. Mimo całonocnej jazdy postanowili wrócić na granicę, tym razem w rejon wsi Korczowa, by przetransportować kolejnych uchodźców
Na tragedię Ukrainy nie pozostali obojętni również mieszkańcy powiatu przasnyskiego. Poza licznymi zbiórkami, wielu z nich zadeklarowało chęć przyjęcia uchodźców pod własny dach oraz pomoc w transporcie.
– Przyjmiemy uchodźców z Ukrainy — kobieta z dzieckiem. Jakby ktoś potrzebował, to proszę o wiadomość prywatną — pisze pani Natalia z Przasnysza.
– Mamy wolny pokój dla gości z Ukrainy, dla 2 osób dorosłych i 2 dzieci. Jakby ktoś potrzebował, to proszę dzwonić — oferuje swoją pomoc pani Agnieszka.
– Jesteśmy w stanie przyjąć matkę z dziećmi. Jakby ktoś potrzebował, zapraszam na priv — informuje z kolei pani Weronika z Golan.
W momencie publikacji tego artykułu Bartek i Arek wracają już do Przasnysza, z kompletem pasażerów. Przejechali ponad 2000 kilometrów. Po drodze zatrzymali się jeszcze w Warszawie, gdzie zostawili odebranych z granicy gości z Ukrainy.
– I coś wam powiem, czegoś takiego, takich emocji nie przeżyłem nigdy. Ukraińscy uchodźcy naprawdę cierpią. Przeważają młodzi ludzie, matki z dziećmi. Mężczyzn jest bardzo niewielu. Solidarni z Ukrainą — podsumowuje Bartek.
Gotowość do wyjazdu na granicę i pomoc uchodźcom zadeklarowało już kilkudziesięciu mieszkańców powiatu przasnyskiego, a liczba chętnych nadal rośnie. Starostwo powiatowe w Przasnyszu poinformowało o możliwości zakwaterowania 50 osób w pokojach hotelowych przy ZSP Przasnysz, dostępne są również kwatery prywatne. Kolejne transporty wyruszą jeszcze dziś!
Jeszcze nie widziałam, żeby nasi mieszkańcy tak się w coś zaangażowali. Serce się raduje. Miejmy nadzieję że w ślad pójdą i samorządy
Widocznie miała pani klapki na oczach. Proponuję się zaangażować i wtedy będzie pani widziała.
Wrzucanie flag przez burmistrzów to nie jest angażowanie. Z samorządowców to jedynie starosta zrobił cos konkretnego. Gminy również śpią. Wójt Iwulski jeszcze próbuje cos robić. Niestety ale większość robią zwykli ludzie. Z Ciechanowa na przykład pojechało juz kilka samochodów. Tak, robią to urzędnicy wspólnie z mieszkańcami. Oni nie czekają aż weekend się skończy
Wójt ma pustą szkołę w Lipie a szuka miejsca u mieszkańców
No i znowu pani nic nie widzi , a szczególnie to co robią nasi Burmistrzowie i jednostki podległe. Nie ma o czym z panią konwersować. Zyczę dobrego samopoczucia.
Widzę tylko, że dziś oscentacyjnie zastępca Machałowski wrzucił informacje o tym, że jutro zaczyna się „wielka” zbiórka w Przasnyszu. To chyba wielmożny pan nie zauważył, że zbiórki trwają w miescie od czwartku. Najważniejsze, że mógł zabłysnąć. Niech Pani skonczy bronić tych dzieciaków, bo to momentami juz śmieszne sie robi.
Dokładnie. Wojna trwa w najlepsze a Skalmar chce mieć wolny weekend i sztab kryzysowy na po weekendzie zwołuje. Tu trzeba działać już!
Oby pomoc docierała do potrzebujących,a oszuści nie brali w tym udziału…
Jeszcze kilka dni temu ludzie rzucali kamieniami w bezmaseczkowciw a nieszczepionych wysłali by do getta… dziś z radością przyjmiemy milion nieszczepionych obcokrajowców mających gratis też Odrę lub gruzlice. Pytanie jaki kraj UE zaproponował nam wsparcie w utrzymaniu morza emigrantów? No właśnie. Polakom odmawia się leczenia szpitalnego natomiast dla przybyszy maja byc dostępne szpitale?
Proszę się postawić w sytuacji tych ludzi. W takim momencie trzeba pomóc. Gdyby Pana rodzina musiała uciekać przed wojną też byście oczekiwali pomocy. Raczej nie wystawiłby Pan swoich dzieci do walki na wojnie ani nie pozostawił ich na pastwę losu. Ja jestem pod wrażeniem, że jednak w naszym kraju jest tyle ludzi o dobrym sercu, łzy same napływają do oczu
Samorząd Przasnysza to się nadaje ,wojna trwa od czwartku a oni nic,kilka osób dopiero co z Przasnysza pojechało ….a w innych miastach jeżdżą już 5 dzień ….ale pomoc.Zamiast siedzieć w urzędach na ciepłym stołeczku już dawno powinni tam być i pomagać ….sam burmistrz powinien ogłosić kto chętny do pomocy …ale po co …. marznąć….